FIFA nie wyklucza Rosji. Oto ludzie, którzy nie mają odwagi podjąć twardych decyzji

Kiedy w Ukrainie trwa wojna i giną cywile, FIFA - jedna z największych organizacji sportowych świata udaje, że "nic się nie dzieje" i nie nakłada żadnych sankcji na Rosję. Szefowie organizacji znów zawiedli i ugięli się przed dyktatorem.

Maciej Siemiątkowski
Maciej Siemiątkowski

FIFA to potężna organizacja

To oni zdecydowali, że Rosja może nadal uczestniczyć w międzynarodowych rozgrywkach piłkarskich. Co prawda nie na terenie swojego kraju, nie w barwach narodowych i bez grania hymnu - ale może. I to mimo iż reprezentacje, które w marcu miały się z Rosjanami mierzyć w meczach o awans na mundial, oświadczyły, że w tych spotkaniach nie wystąpią. Są to Czechy, Szwecja i Polska. 

FIFA to potężna organizacja, największy związek sportowy w danej dyscyplinie na świecie. Zrzesza ogromną społeczność najpopularniejszej dyscypliny globu. Jej zdecydowane stanowisko, na co zdecydowały się już inne związki sportowe, miałoby niebagatelną siłę rażenia. Faktycznie mogłoby skutecznie wywrzeć wpływ na reżim Władimira Putina. Tymczasem ludzie zarządzający organizacją zaledwie pogrozili palcem.

Oto kim są ludzie, którzy nie mają odwagi.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd