Doliczony czas.

Mecz wypełniony kartkami, ostrymi faulami, ale sporo też uderzeń. Niklas Stark złapał się za głowę, kiedy zobaczył, że piłka po jego próbie została zatrzymana przez Kevina Trappa. W odpowiedzi Aymen Barkok nieznacznie chybił zza szenastki.

W ostatnich minutach jedna niebezpieczna akcja Herthy. Została ona podsumowana uderzeniem bez przyjęcia Lucasa Tousarta. Piłka nie została przepuszczona do siatki przez Kevina Trappa. Stąd rozczarowanie czterech tysięcy kibiców rozrzuconych na ogromnym obiekcie.

Pozostał kwadrans i po trafieniu Sebastiana Rode gospodarze nie mają już w sobie wiary w zapunktowanie. Hertha BSC zamierza już prawdopodobnie przetrwać do końca rywalizacji i nie ponieść totalnej kompromitacji.

20 minut do końca podstawowego czasu i po wprowadzeniu zmienników Eintracht Frankfurt przeniósł grę ponownie w pobliże bramki Alexandra Schwolowa.

Dogranie w pole karne Eintrachtu Frankfurt, skąd sytuacyjne uderzenie ponad bramką oddał Jhon Cordoba. Nie może podobać się gra przyjezdnych po przerwie. Pozwalają Hercie na zbyt wiele.

Ogromne zamieszanie pod bramką Eintrachtu Frankfurt. Tak mocnej ofensywy Herthy nie było ani przez minutę w pierwszej połowie. Uderzenie Matheusa Cunhi zostało zatrzymane przez Kevina Trappa. Również dobitka Jhona Cordoby nie była skuteczna.

Jhon Cordoba poderwał się na połowie Eintrachtu Frankfurt. Szarża Kolumbijczyka została nagrodzona brawami z trybun, a jej efektem był korner. Zakotłowało się po dośrodkowaniu spod chorągiewki Matheusa Cunhi, ale nie udało się oddać strzału.

Była możliwość strzelenia gola kontaktowego. Nie popisał się Bas Dost we własnym polu karnym po wrzutce z rzutu wolnego i przepuścił piłkę do ustawionego za jego plecami Dodiego Lukebakio. Rykoszet od karku zdobywcy dotychczas ostatniej bramki odrobinę zmylił napastnika Herthy i ten spudłował z dogodnej pozycji.

Akcja Herthy podsumowana strzałem celnym. Piłka została kopnięta zza linii pola karnego przez Lucasa Tousarta. Nie przepuścił jej do siatki odpowiednio ustawiony Kevin Trapp.

Próby poderwania się do ataku w wykonaniu Herthy, ale wszystko to na razie hamują skoncentrowani piłkarze z Frankfurtu. Gospodarze na razie wypracowali sobie przewagę pod względem posiadania piłki, ale są daleko od bramki Kevina Trappa.

Druga połowa konfrontacji w Berlinie. Bruno Labbadia nie zamierzał dłużej patrzeć na niezdarne poczynania swoich podstawowych podopiecznych. Aż trzy zmiany przeprowadzone przez szkoleniowca Herthy w przerwie.

Trudna sytuacja zawodników ze stolicy Niemiec.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Doliczona dwie minuty.

Na zakończenie podstawowego czasu w pierwszej połowie korner dla Herthy BSC. Poradzili sobie będący na prowadzeniu piłkarze, a futbolówka została wyekspediowana przez Stefana Ilsankera.

Pozostało kilka minut rywalizacji w pierwszej połowie. Krzysztof Piątek startuje do podań z głębi pola, ale trzeba powiedzieć sobie szczerze, że przechwycenie piłki w pobliżu bramki Eintrachtu Frankfurt jest skomplikowane.

Hertha rozczarowuje swoimi poczynaniami ofensywnymi. Publiczność jest zaniepokojona tym co dzieje się na boisku. Konfrontacja przebiega ze wskazaniem na drużynę z Frankfurtu.

Pierwsza szansa na wyrównanie. Nie pozwolił na nie Kevin Trapp. Interwencja reprezentanta Niemiec po uderzeniu z kilkunastu metrów Dodiego Lukebakio. Napastnik Herthy powinien to wykorzystać, ponieważ kompletnie zagapiła się defensywa Eintrachtu.

Rzut karny dla Eintrachtu Frankfurt za faul Dedrycka Boyaty na Andre Silvie.

Głośno na stadionie, ponieważ publiczność ma pretensje o brak przerwania gry, kiedy na boisku leżeli Lucas Tousart oraz Dodi Lukebakio. Eintracht Frankfurt kontynuował atak i zakończył się on niecelnym strzałem Andre Silvy po wrzutce Almamy'ego Toure.

Kolejne dwa ostre starcia i tym razem była reakcja sędziego Bastiana Dankerta. Arbiter użył gwizdka, ale nie zdecydował się na pokazanie żółtego kartonika i utemperowanie nim krewkich zawodników.

Hertha stara się zaatakować z wykorzystaniem Krzysztofa Piątka. Napastnik gospodarzy ma problem w konfrontacjach z dobrze zbudowanymi obrońcami Eintrachtu Frankfurt i jeszcze nie zagroził Kevinowi Trappowi strzałem.

Daichi Kamada zebrał futbolówkę w centrum pola. Akcja Eintrachtu Frankfurt została przeprowadzona z wykorzystaniem ustawionego na prawym skrzydle Almamy'ego Toure, po którego dośrodkowaniu Bas Dost oddał strzał głową obok bramki Herthy BSC.

Niklas Stark starał się uruchomić dośrodkowaniem Krzysztofa Piątka. Piłka poszybowała jednak prosto w rękawice aktywnego na przedpolu Kevina Trappa. Ponowienie ataku Herthy przez Maximiliana Mittelstadta, jednak uderzenie bocznego defensora zostało zablokowane.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego interweniował we własnym polu karnym Krzysztof Piątek. Wybita przez reprezentanta Polski piłka trafiła jeszcze do Stefana Ilsankera, którego uderzenie z dystansu nie miało szans na powodzenie. Eintracht Frankfurt niezmiennie w osłabieniu z powodu urazu Filipa Kosticia.

Niebezpieczne zderzenie z udziałem Jordana Torunarighi. Obrońca Herthy był do końca blisko Filipa Kosticia i nie pozwolił na oddanie strzału na bramkę Alexandra Schwolowa po płaskim dośrodkowaniu z lewego skrzydła. Potrzebna jest pomoc medyczna dla pomocnika Eintrachtu Frankfurt.

Początek konfrontacji bez klarownych sytuacji podbramkowych, a na dodatek nie zarysowała się przewaga żadnej z jedenastek. Piłkarze przystąpili do twardej walki na całej długości boiska, ponieważ obaj szkoleniowcy zalecili swoim podopiecznym stosowanie wysokiego pressingu.

Krzysztof Piątek atakował pressingiem zawodników Eintrachtu Frankfurt. Nie spanikowali przyjezdni i co prawda wykorzystali kunktatorskie rozwiązanie w postaci wycofania do Kevina Trappa, ale uniknęli straty.

Drużyny w pasiakach w tradycyjnych barwach. Hertha na biało-niebiesko, a Eintracht na czerwono-czarno. Konfrontacje fizyczne o panowanie na połowie zespołu z Berlina.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Bastian Dankert

Poznaliśmy jedenastki wybrane przez szkoleniowców.

Bundesliga: Hertha BSC - Eintracht Frankfurt. Krzysztof Piątek zagra od początku

Krzysztof Piątek musi walczyć o swoją pozycję w Hercie.

Bundesliga. Krzysztof Piątek ma ogromne problemy. Trener zachwycony Jhonem Cordobą

Adi Hutter zapewnia o dobrej formie i współpracy swoich ofensywnych piłkarzy.

Na mecie poprzedniego sezonu Eintracht znalazł się na dziewiątym miejscu w tabeli, czyli o pozycję wyżej niż Hertha BSC. Klub z Frankfurtu zdobył 45 punktów w 34 meczach, a to o cztery "oczka" więcej niż udało się wywalczyć stołecznemu zespołowi.

Na stadionie będzie mogło pojawić się pięć tysięcy kibiców.

Przed Herthą konfrontacja z Eintrachtem Frankfurt, z którym w poprzednim sezonie nie potrafiła zwyciężyć. Drużyna ze stolicy Niemiec zremisowała na wyjeździe 2:2, po czym na Olympiastadion została zdemolowana 1:4.

Hertha zdobyła pierwszy komplet punktów w sezonie.

Bundesliga. Werder - Hertha. Szybkie dwa ciosy rozstrzygnęły mecz. Krzysztof Piątek trafił tylko w poprzeczkę

W meczu rozegranym w Bremie do bramki Werderu oddali uderzenia Peter Pekarik, Dodi Lukebakio, Matheus Cunha oraz Jhon Cordoba. Ten ostatni po godzinie zmienił Krzysztofa Piątka i zaprezentował się lepiej niż reprezentant Polski.

Podopieczni Bruno Labbadii zrehabilitowali się za wpadkę, za jaką trzeba było uznać porażkę 4:5 w meczu Pucharu Niemiec z drugoligowym Eintrachtem Brunszwik. Na inaugurację Bundesligi odnieśli zwycięstwo 4:1 z Werderem Brema.

Hertha BSC rozegra pierwszy w sezonie mecz na własnym stadionie. Klub z Berlina zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt i spróbuje pójść za ciosem po pomyślnej inauguracji zmagań w Bundeslidze.