Doliczone trzy minuty.

Przewinienie na Richarlisonie blisko narożnika pola karnego West Hamu United. Rzut wolny w tym miejscu boiska wyglądał na dobrą okazję do otwarcia rezultatu. Zagranie stojącej piłki w kierunku Masona Holgate'a nie zostało podsumowane uderzeniem.

Carlo Ancelotti spogląda na boisko z zafrasowaną miną, ale pewnie nie tylko on. Można spodziewać się, że podobny wyraz twarzy mają kibice Evertonu.

Pozostało jeszcze trochę czasu na rozstrzygnięcie rywalizacji. Trudno o przewidywania, co do końcówki spotkania. Na pewno zrobiło się energetyczniej w ostatnich minutach, ale jakości śladowe ilości.

Po zmianach personalnych w obu jedenastkach ataki nabrały dynamiki. Po niebezpiecznym dośrodkowaniu w pole karne Evertonu piłka prześlizgnęła się po głowie Pablo Fornalsa. W odpowiedzi wrzutki w pobliże bramki Darrena Randolpha i musieli popracować kompani Irlandczyka z pola.

Seamus Coleman i ponownie podrasowana została statystyka strzałów celnych. Prawy defensor poczęstował Darrena Randolpha płaskim uderzeniem zza pola karnego. Dubler Łukasza Fabiańskiego nie miał problemu z wykonaniem interwencji.

Na zakończenie kwadransów z reguły są najciekawsze sytuacje podbramkowe. Tak było w 30. oraz w 45. minucie. Tym razem West Ham United miał możliwość zagrożenia gospodarzom z rzutu wolnego i ponownie podniosła się temperatura. Aaron Cresswell nie pokonał uderzeniem Jordana Pickforda.

Płaskie wstrzelenie Declana Rice'a w pole bramkowe Evertonu i zapachniało prowadzeniem West Hamu United. Nieznacznie spóźnienie Sebastiena Hallera uratowało gospodarzy. Powinien on pokonać Jordana Pickforda uderzeniem z bliska.

Katastrofalne zagrania blisko pola karnego przeciwnika to również wizytówka zawodników Evertonu w trwającym meczu. Kilka minut temu Bernard przewrócił się na piłce, a przed momentem Gylfi Sigurdsson podał piłkę prosto pod nogi gracza West Hamu United.

Richarlison budował atak z Gylfim Sigurdssonem. Futbolówka została przetransportowana w pole karne West Hamu United i interweniowali w ostatnim momencie przed strzałem goście.

Ponownie akcja Evertonu została poskromiona w bezpiecznej odległości od bramki strzeżonej przez Darrena Randolpha. Drużyna z Londynu zmusza gospodarzy do rozgrywania piłki, a ci nie potrafią poradzić sobie z zadaniem.

Angelo Ogbonna wyekspediował piłkę z okolic pola karnego West Hamu United. Blisko znanego z włoskich boisk zawodnika nie było żadnego przeciwnika, dlatego interweniowanie nie było wyzwaniem.

W pierwszej połowie tylko jedno uderzenie celne, którym Bernard poczęstował zza pola karnego Darrena Randolpha. Poprzeczka jest nisko zawieszona, więc dużo wskazuje na to, że po przerwie konfrontacja będzie bardziej interesująca.

Bezbramkowe 45 minut w Liverpoolu.

Doliczone dwie minuty.

Rzut wolny blisko pola karnego przeciwnika. Beznadziejne zagranie Gylfiego Sigurdssona i futbolówka przeleciała ponad głowami wszystkich zainteresowanych zatrudnieniem strzałem Darrena Randolpha. Jeszcze korner i tym razem groźniej! Bernard poczęstował uderzeniem z dystansu Irlandczyka.

Pozostało kilka minut w pierwszej połowie i historia tego meczu ani trochę nie rozwija się. Everton z przewagą pod względem posiadania piłki, ale wynika z niej równie mało jak ze sporadycznych szybkich wypadów West Hamu United. Nie ma nawet kartek.

Said Benrahma pojawia się w różnych sektorach boiska i sprawia problemy gospodarzom. Przed momentem Everton ratował się wślizgiem i wybiciem futbolówki wślizgiem poza plac.

Ponownie korner dla West Hamu United. Interweniował we własnym polu karnym Mason Holgate w konfrontacji z Saidem Benrahmą. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry krótkie zamieszanie, ale wybronili się gospodarze.

Everton nie potrafi zaproponować nic interesującego. West Ham United broni z powodzeniem i przed momentem ponownie skasował atak przeciwnika zanim otworzyła się możliwość oddania uderzenia.

Pół godziny rywalizacji za drużynami i drugi kwadrans został podsumowany groźnym strzałem. Said Benrahma przegrał jeszcze piłkę do skraju pola karnego. Stamtąd szukał szczęścia Aaron Cresswell, który nieznacznie spudłował płaskim uderzeniem. Everton dostał poważne ostrzeżenie od wcześniej przysypiającego przeciwnika.

Na razie dużo walki, ale mało konkretów.

Łukasz Fabiański przygląda się meczowi z trybuny.

Dla odmiany rzut rożny miał West Ham United. Dośrodkowanie spod chorągiewki poszybowało w kierunku niebezpiecznie ustawionych Sebastiena Hallera, Jarroda Bowena, ale żaden z wymienionych, a nawet przyczajony Tomas Soucek nie oddali uderzenia.

Akcja Bernarda przyniosła Evertonowi korner. Za wykonanie rzutu rożnego zabrał się Gylfi Sigurdsson, którego dośrodkowanie zostało podsumowane uderzeniem przez Dominica Calverta-Lewina. Piłka po jego strzale głową przeleciała ponad poprzeczką w bramce Darrena Randolpha.

Craig Dawson został wsparty przez medyków swojego klubu. Bardzo powoli zbierał się do powrotu na boisko, ale po ponad trzech minutach pozwolił pozostałym uczestnikom widowiska na wznowienie rywalizacji.

Przerwa w grze spowodowana urazem Craiga Dawsona. Defensor West Hamu United upadł niebezpiecznie bez kontaktu z przeciwnikiem. Zrobił sobie krzywdę, kiedy niezdarnie próbował wykopać futbolówkę.

Everton lubi utrzymywać się w posiadaniu piłki, a ponadto jest zespołem, który mógł znacznie dłużej zbierać energię przed trwającą konfrontacją. Gospodarze wymieniają podania i starają się przedrzeć w pobliże bramki Darrena Randolpha.

Jeszcze ani jedna sytuacja podbramkowa nie zasługiwała na miano stuprocentowej. Jedną interwencję zdążył zaliczyć Darren Randolph po awaryjnym pojawieniu się w podstawowym składzie West Hamu United, ale nie było po nim widać zdenerwowania.

Jarrod Bowen dostał piłkę w pobliżu bramki Jordana Pickforda, ale nie zdołał oddać soczystego uderzenia pod naporem defensorów Evertonu. Futbolówka zahamowała i stała się banalnym łupem dla reprezentanta Anglii.

W rozegraniu podopieczni Carlo Ancelottiego, jednak piłka skierowana na lewe skrzydło została przechwycona przez West Ham United po dośrodkowaniu. Drużyna z Londynu próbował odpowiedzieć kontratakiem, jednak również podanie w kierunku Sebastiena Hallera zostało przechwycone.

Gospodarze w granatowych koszulkach, a także białych spodenkach oraz getrach. Również West Ham United w klasycznych strojach w granatowo-błękitnych barwach.

W bramce West Hamu United rezerwowy golkiper Darren Randolph. Łukasz Fabiański doznał urazu na rozgrzewce.

Łukasz Fabiański wystąpi od początku meczu.

Sędzia: Kevin Friend

Piłkarze z Londynu mogą zacząć w piątek kolekcjonować nowe wspomnienia.

West Ham United wrócił z punktem z Southampton.

Premier League: remis Southampton z West Hamem United. Jan Bednarek i Łukasz Fabiański zagrali "na zero"

Poprzednim przeciwnikiem West Hamu United było Southampton FC. Konfrontacja nie była porywającym widowiskiem i zakończyła się bezbramkowym remisem. Po paśmie zwycięstw z zespołem Jana Bednarka ekipa z Londynu musiała zadowolić się remisem.

West Ham United nie zwyciężył od czterech spotkań w Premier League. Drużyna Davida Moyesa zdobyła w tym okresie trzy z możliwych 12 punktów i z coraz większym trudem utrzymuje się na miejscu w górnej połowie tabeli.

Carlo Ancelotti przed kolejnymi wyzwaniami.

Everton nie mógł rozegrać meczu z wicemistrzem Anglii.

Premier League. Futbol przegrywa z koronawirusem. Mecz Everton - Manchester City odwołany

W ostatnim meczu roku Everton miał zmierzyć się z Manchesterem City, ale został on odwołany z powodu zakażeń koronawirusem w zespole prowadzonym przez Pepa Guardiolę. Piłkarze z Liverpoolu mogli przygotowywać się do konfrontacji z West Hamem United od 26 grudnia.

Everton postara się o piąte zwycięstwo w Premier League z rzędu. Rewelacja początku sezonu ponownie notuje znakomite wyniki. Kolejno rozprawiła się z Chelsea FC, Leicester City, Arsenalem FC oraz Sheffield United.

Nie trzeba długo czekać na pierwsze konfrontacje w Premier League w 2021 roku. Everton zmierzy się z West Hamem United i oba kluby mają możliwość poprawienia swojej sytuacji w tabeli.