Doliczone cztery minuty.

Pozostało kilka minut na poprawienie wyniku w rozstrzygniętym spotkaniu. Napoli pozwoliło sobie w tym meczu na rozprężenie, ale pozbierało się na czas zanim otworzyła się realna możliwość przeprowadzenia pościgu.

Pozostało jeszcze trochę czasu na dalsze podwyższanie rezultatu. Napoli straciło komfort po uderzeniach Ciro Immobile oraz Sergeja Milinkovicia-Savicia i musi wystrzegać się jak ognia straty gola kontaktowego. Na razie Pepe Reina musiał interweniować po próbie skompletowania hat-tricka przez Lorenzo Insigne.

Podanie w pole karne Azzurrich do Luisa Alberto. Gospodarze od pierwszego gwizdka jak profesorowie radzą sobie we własnej szesnastce i blokują wszystkie próby pokonania Alexa Mereta. Były młodzieżowy reprezentant Włoch może liczyć na swoich defensorów.

Napoli kontroluje przebieg wydarzeń i nic nie wskazuje na zwrot akcji. Biancocelesti mają problem z przetransportowaniem futbolówki pod bramkę Alexa Mereta, a liderzy ich ofensywy są kompletnie niewidoczni.

Niezmiennie jest też szansa na hat-tricka w trwającym meczu.

Rozegranie podopiecznych Gennaro Gattuso między kompletnie zdezorientowanymi i zdemobilizowanymi przeciwnikami. Lazio może dostać srogie lanie, jeżeli nie znajdzie w sobie energii do walki w pozostałych ponad dwóch kwadransach.

Obrazki z Neapolu. Próżno szukać uśmiechów na twarzach rzymian.

Po wrzutce z rzutu wolnego w pole karne Azzurrich piłka spadła na głowie Ciro Immobile. Strącenie napastnika Lazio ponad poprzeczką w bramce strzeżonej przez Alexa Mereta. Gospodarze byli bezpieczni.

Piotr Zieliński oddał uderzenie do bramki rzymian po wymanewrowaniu w sytuacji sam na sam Pepego Reiny. Reprezentant Polski nie może cieszyć się z gola z powodu spalonego w momencie podania sprzed pola karnego Driesa Mertensa.

Rozpoczęła się druga połowa spotkania na Stadio Diego Armando Maradona. Dużo wskazuje na to, że gospodarze nie pozwolą na wywiezienie jakiegokolwiek punktu Biancocelestim, ale na sto procent będzie to jasne za 45 minut.

Biancocelesti nie potrafią odpowiedzieć gospodarzom.

Azzurri mają czego bronić.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Doliczone trzy minuty.

Lazio bez argumentów w pierwszej połowie.

Boleśnie upadł na boisko Ciro Immobile, blisko którego znajduje się zawsze grupka podopiecznych Gennaro Gattuso. Matteo Politano kopnął napastnika Lazio już po oddaniu zablokowanego strzału.

Z problemami przyjezdni po wstrzeleniu Giovanniego Di Lorenzo. Teoretycznie prosta do wybicia futbolówka, daleko od najmocniej wysuniętego Driesa Mertensa, a jednak Laziali zabierali się do jej wybicia jak do kaktusa.

Nędzne ostatnie minuty spotkania. Ciro Immobile dwoi się i troi, próbuje podtrzymać strzelecką serię w meczach z zespołem z rodzinnych stron. Przed momentem reprezentant Włoch oddał uderzenie zza pola karnego wyraźnie poza lustro bramki Alexa Mereta.

Akcja Napoli zainicjowana przez Piotra Zielińskiego i przeprowadzona z wykorzystanie prawego skrzydła. Dośrodkowanie Fabiana Ruiza było bardzo niedopieszczone, przez co ani Dries Mertens, ani jakikolwiek podopieczny Gennaro Gattuso nie miał możliwości oddania strzału.

Tym razem indywidualna akcja Ciro Immobile wewnątrz pola karnego przeciwnika. Przed wciąż panującym królem strzelców ligi wyrosła ściana defensorów Napoli, przez co ten nie przebił się ze swoim uderzeniem. Nie minęła minuta i jeszcze jedna próba - Luis Alberto nie przymierzył w bramkę Alexa Mereta.

Nieudana wymiana podań zaproponowana przez Ciro Immobile oraz Mohameda Faresa. Futbolówka uciekła rzymianom pod nogi Alexa Mereta, który nie miał żadnego problemu z unieszkodliwieniem zagrożenia.

Próbują się podnieść rzymianie. Pierwsza ich konkretna akcja przeprowadzona po dwóch ciosach Napoli, a zakończyła się ona strzałem Joaquina Correi w słupek. Po chwili szansa na poprawienie wyniku otworzyła się przed Ciro Immobile, którego wewnątrz pola karnego poskromił Matteo Politano.

Już 11 goli Lorenzo Insigne w 2021 roku.

Nerwowo rozpoczęło się to spotkanie. Piłkarze Lazio są wyprowadzeni z równowagi, ponieważ minutę po tym jak sami domagali się podyktowania rzutu karnego, usłyszeli gwizdek sprzyjający gospodarzom. Starają się uspokoić podopieczni nieobecnego na ławce Simone Inzaghiego, ale idzie to topornie.

Matteo Politano zadał drugi cios przeciwnikom.

Kapitan Azzurrich otworzył rezultat!

Pierwsza możliwość wykorzystania rzutu rożnego do zdobycia prowadzenia otworzyła się przed Napoli. Po wyekspediowaniu dośrodkowania Lazio ruszyło z kontratakiem, a piłka trafiła do szybkiego Manuela Lazzarego. Włoch upadł pod naporem Elseida Hysaja, jednak Marco Di Bello nie przyznał rzutu karnego Lazialim.

Trzeba będzie poczekać na pierwszy gwizdek Marco Di Bello, ponieważ piłkarze Napoli i Lazio są jeszcze "w proszku". Tradycja spóźnień na południu Italii zostanie dochowana.

Wybrańcy trenera Simone Inzaghiego.

Zestawienie wybrane przez Gennaro Gattuso.

Piotr Zieliński wystąpi od pierwszego gwizdka.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Więcej o zbliżającym się meczu.

Serie A: Napoli może zatrzymać pościg. Jego stadion miejscem klęsk rywala

Sędzia: Marco Di Bello

Rzymianie w drodze do Kampanii.

Lazio postrzelało do bramki beniaminka.

Serie A: Kamil Glik strzelił gola w szalonym meczu

Lazio postara się pójść za ciosem na Stadio Diego Armando Maradona.

Lazio rywalizowało w poprzednim meczu z Benevento Calcio. Drużyna ze stolicy Włoch zwyciężyła 5:3. Straciła gola między innymi po uderzeniu Kamila Glika, ale piłkarze ofensywni posprzątali po nieuważnych obrońcach i uchronili drużynę przed potknięciem.

Drużyna z Neapolu zremisowała w poprzednim meczu 1:1 z Interem Mediolan.

Napoli pozwoliło liderowi tylko na zdobycie punktu na swoim terenie.

Serie A: koniec wielkiej passy. Napoli pomógł gol z kabaretu

Przygotowania Azzurrich do meczu z zespołem Simone Inzaghiego.

Podopieczni Gennaro Gattuso zremisowali w poprzednim meczu 1:1 z Interem Mediolan. Poradzili sobie oni z zespołem, który pokonał wcześniejszych 11 przeciwników. W tym sezonie na Stadio Armando Maradona problemy mieli między innymi Atalanta oraz Juventus.

32. kolejka ligi włoskiej zostanie podsumowana starciem SSC Napoli z Lazio. Oba zespoły jeszcze nie zrezygnowały z wywalczenia w tym sezonie awansu do Ligi Mistrzów. Jedna z nich może odpowiedzieć zwycięstwem na środową wygraną Juventusu z Parmą.