Gol! Strzelił Dawid Kocyła.
Piłka po raz pierwszy w bramce reprezentacji Danii. Późno, bo późno, ale rozpoczął się pościg podopiecznych Jacka Magiery. Dawid Kocyła zameldował się skutecznym strzałem po wejściu na boisko z ławki rezerwowych. Wykonał on dobitkę uderzenia zatrzymanego nogami Jonathana Risbjerga Aegidiusa.
Gol! Strzelił . Asystował mu .
Szybka akcja przeprowadzona po kolejnym dosłownie juniorskim błędzie popełnionym przez Polskę. Piłka trafiła do Tobiasa Becha, którego płaskie dośrodkowanie z prawej flanki trafiło do nieobstawionego i centralnie ustawionego Mathiasa Damma Kvistgaardena. Uderzenie z kilkunastu metrów na 3:0 i efektowna radość z pokonania Bartosza Neugebauera.
Gol! Strzelił . Asystował mu .
Dania ma dwubramkową zaliczkę po zaledwie 20 minutach spędzonych na boisku. Tobias Bech zainicjował akcję bramkową na prawym skrzydle, a rozpędzony obrońca Mathias Voss odegrał spod linii bramkowej do Tochiego Phila Chukwuaniego. Uderzenie pomocnika bez przyjęcia, z kilkunastu metrów, okazało się skuteczne.
Gol! Strzelił . Asystował mu .
Minęły zaledwie trzy minuty spotkania, a Polska już popełniła dwa błędy w krótkim wyprowadzeniu piłki pod ciężarem duńskiego pressingu. Po nieudanym wybiciu Bartosza Neugebauera piłka została zebrana przez Olivera Sorensena. Krótka akcja bramkowa została podsumowana strzałem zza pola karnego w narożnik bramki Biało-Czerwonych.