Luuk de Jong zaplątał się w polu karnym reprezentacji Hiszpanii i jego szarża przyniosła Holendrom wyłącznie korner. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska interwencja na przedpolu Unaia Simona.

Unai Simon interweniował na przedpolu po dosrodkowaniu z rzutu wolnego. Bramkarz reprezentacji Hiszpanii chciał szybkim wyrzutem zainicjować kontratak La Roja, jednak wszędobylski Donny van de Beck znalazł się w odpowiednim miejscu i wyekspediował futbolówkę na aut.

Ostatnie minuty i podstawowe pytanie, czy będzie maksymalne ryzyko podjęte przez którąkolwiek ze stron. Holandia po przerwie pokazała lepszą twarz i pewnie byłoby budujące odwrócenie wyniku w starciu z takim przeciwnikiem jak Hiszpania. Z kolei przyjezdni statystycznie przeważają na przestrzeni całego spotkania i dlatego chcą to potwierdzić zwycięstwem.

Ponownie rozczarowanie Memphisa Depaya, który poradził sobie z przeciwnikiem w polu karnym i wypracował sobie miejsce do oddania uderzenia, jednak ponownie nie pokonał Unaia Simona. Zbyt oczywista była próba zawodnika oznaczonego opaską kapitana.

Zatańczyła piłka blisko ręki Calvina Stengsa i Hiszpania domagała się podyktowania jedenastki za nieprzepisowe blokowanie dośrodkowania z rzutu wolnego. Nie ma możliwości obejrzenia powtórek, więc pierwsza decyzja Davide Massy jest ostateczna.

Podobna liczba sytuacji podbramkowych w drugiej połowie meczu. Ta część rywalizacji jest już wyrównana. Odpowiedzią na groźne uderzenie Adamy Traore było jeszcze groźniejsze Memphisa Depaya. Na posterunku jednak bramkarze i nie dają się oni pokonać po raz drugi.

Rozciągnięte formacje w drugiej połowie i otwiera się sporo miejsca do przeprowadzania ataków. Holandia była bliziutko zdobycia prowadzenia. Piłka powędrowała przed bramkę Unaia Simona do Mempisa Depaya, który miał nawet czas na poprawienie jej sobie na stopie. Jego płaskie uderzenie zostało sparowane na korner z najwyższym trudem.

Frank de Boer wprowadził dotychczas pięciu zmienników, natomiast Luis Enrique czterech. To spotkanie towarzyskie, więc poligon doświadczalny łatwo zrozumieć. Dani Olmo, Ferran Torres oraz Adama Traore mają ożywić ponownie ofensywę Hiszpanii. Ten ostatni już oddał uderzenie, ale prosto w Marca Bizota.

Hector Bellerin poczęstował uderzeniem Marca Bizota. Skuteczna interwencja tego golkipera i sparował on futbolówkę na korner. Po dośrodkowaniu spod chorągiewki była możliwość oddania uderzenia do siatki przez Inigo Martineza, jednak został przyblokowany. Za moment seria zmian w Hiszpanii.

Holandia złapała przeciwnika w kwadransie po przerwie.

W ostatnich minutach Holandia atakuje pressingiem na całej długości boiska, ale to również bywa niebezpieczne. Hiszpania ma możliwość wrzucania piłki za rozciągnięte szyki obronne Pomarańczowych i przed momentem w ten sposób wypracowała sobie dwie całkiem niezłe szanse na odzyskanie prowadzenia.

Podanie crossowe posłane na lewe skrzydło i odrobinę pogubili się w swoim ataku reprezentanci Holandii. Inna sprawa, że po zgubieniu futbolówki zdecydowali się na pozostanie wysoko i uniemożliwienie Hiszpanii przeprowadzenia szybkiego ataku.

Wysoka cena zapłacona przez Hiszpanię za ospałe wznowienie gry po przerwie. Po wyrównaniu ekipa z Półwyspu Iberyjskiego ponownie na obrzeżach pola karnego przeciwnika i wywalczyła tam dla siebie korner. Wybronili się uskrzydleni golem podopieczni Franka de Boera.

Rozpoczęła się druga połowa konfrontacji towarzyskiej w Amsterdamie. Gospodarze muszą wyraźnie przypieszyć, jeżeli myślą o odwróceniu wyniku oraz zwycięstwie. Hiszpania też ma trochę do poprawienia.

Tak przyjezdni zdobyli prowadzenie.

Pierwsza połowa słaba w wykonaniu Holandii.

Doliczone dwie minuty.

Pozostało kilka minut podstawowego czasu w pierwszej połowie, a Hiszpania całkiem umiejętnie zarządza swoim prowadzeniem. Unai Simon znalazł się w opałach raz, ale to absolutnie na własne życzenie. Bramkarz przyjezdnych zachował się nonszalancko i nieomal sprezentował piłkę we własnym polu karnym Luukowi de Jongowi.

Holandia ponownie na lewym skrzydle. Wydawało się, że jej akcja zakończyła się kompletnym niepowodzeniem, ale przekombinował zaangażowany w bronienie Gerard Moreno i zdaniem sędziego asystenta opuścił już boisko wraz z futbolówką. Dlatego korner dla Oranje.

Była jedna akcja Holandii, a po niej natychmiast odpowiedziała Hiszpania. Widać, że przyjezdni nie zamierzają oddawać inicjatywy. Marco Bizot utrzymał wynik na styku, ponieważ poradził sobie z uderzeniem Alvaro Moraty z kilkunastu metrów. Podręcznikowa interwencja, ale też piłka mogła być odrobinę lepiej kopnięta.

Holandia z wykorzystaniem lewego skrzydła. Nieźle rozegrana piłka, jednak po dośrodkowaniu nikomu nie udało się oddać uderzenia. Popracował Unai Simon i zaprezentował chwyt na przedpolu. Nie minęło dużo czasu i ten sam bramkarz nieomal stracił piłkę na rzecz Luuka de Jonga, więc gra nogami do poprawy.

Dwa kwadranse konfrontacji za reprezentacjami. Kolejne przyspieszenie reprezentacji Hiszpanii i próba przedarcia się w pole karne Holandii z wykorzystaniem ustawionego na lewym skrzydle Sergio Canalesa. Tym razem połapali się poddawani nieustannej presji gospodarze.

Przerwa w grze spowodowana między innymi urazem Hansa Hateboera. Nic nie wskazuje na to, żeby byłego zawodnika Atalanty miało to wykluczyć z dalszej rywalizacji. Potrzebne jest małe szycie po zderzeniu głowami. Trochę mocniej ucierpiał Jose Gaya i tu już można spodziewać się wejścia zmiennika.

Sergio Canales dał prowadzenie Hiszpanom!

Hiszpania odrobinę spokojniej. Piłka została w ataku pozycyjnym wycofana aż do Unaia Simona, który przed ponownym wprowadzeniem jej do przednich formacji poczekał na zbliżenie się Pomarańczowych. Ostatecznie po wykopie bramkarza było przewinienie na walczącym o górną futbolówką Alvaro Moracie.

Selekcjoner gospodarzy wygląda na zatroskanego i trudno się temu dziwić. Po początkowym ataku reprezentacji Hiszpanii to jego podopieczni mieli za zadanie dojść do głosu i narzucić warunki na swoim stadionie. Na razie to jednak ekipa z południa kontynentu gra zgodnie ze swoim pomysłem.

Rozegranie na skrzydle w wykonaniu Hectora Bellerina oraz Koke. Piłka trafiła jeszcze na desant do Gerarda Moreno, ale ten zepsuł wysiłek kompanów z reprezentacji. Po nieco ponad kwadransie bezbramkowo w Amsterdamie.

Podanie na skrzydło, a po tym rozrzuceniu dośrodkowanie w kierunku dobrze dysponowanego w ostatnich tygodniach Alvaro Moraty. Napastnikowi Juventusu nie udało się oddać uderzenia z bliska do bramki, ale widać go w coraz to nowych atakach La Roja.

Frankie de Jong odpowiedział swoim przyspieszeniem na początkowe, niebezpieczne ataki reprezentacji Hiszpanii. Pomocnik Pomarańczowych zapędził się w kierunku bramki Unaia Simona, ale jednocześnie tak bardzo wygonił do boku, że trudno było wykonać dośrodkowanie, a co dopiero pomyśleć o strzale do bramki.

Pojedynek nie zdążył się rozkręcić na dobre, a selekcjoner Holandii już musiał przeprowadzić zmianę spowodowaną urazem. Pechowcem Nathan Ake, który co prawda o własnych siłach, ale zszedł na ławkę rezerwowych, a jego miejsce w defensywie zajął Daley Blind.

Rozegranie zawodników z Półwyspu Iberyjskiego. Piłka od linii obrony przetransportowana poprzez Alvaro Moratę do ustawionego na lewym skrzydle Sergio Canalesa. Hiszpania zmusiła do interwencji Marca Bizota.

Holandia znajduje się w swojej grupie w najwyższej dywizji Ligi Narodów na trzecim miejscu za Polakami i Włochami. Pomarańczowi zdołali zwyciężyć wyłącznie z podopiecznymi Jerzego Brzęczka w Amsterdamie. Po czterech kolejkach ma pięć punktów.

Sędzia: Davide Massa

Marco Asensio przed zbliżającym się pojedynkiem.

Hiszpania w październiku zwyciężyła raz w meczu Ligi Narodów ze Szwajcarią. Ponadto miała problem ze skutecznością i po zremisowaniu bezbramkowo z Portugalią poniosła porażkę 0:1 z Ukrainą. Prowadziła bombardowanie bramki Georgija Buszczana, ale nie zdołała ani razu umieścić futbolówki w siatce.

W październikowej przerwie reprezentacyjnej Holandia nie zdołała odnieść zwycięstwa. Drużyna z Beneluksu poniosła porażkę 0:1 w meczu towarzyskim z Meksykiem, a także zremisowała 0:0 z Bośnią i Hercegowiną oraz 1:1 z Włochami.

Przygotowania reprezentacji Holandii do meczu.

Przeciwnik reprezentacji Polski w grupie Ligi Narodów rozegra mecz towarzyski z wymagającym przeciwnikiem Hiszpanią. W listopadowej przerwie reprezentacyjnej Holandia zmierzy się również między innymi z Biało-Czerwonymi.