Sprzed pola karnego Makowski, ale bardzo czytelnie i wprost w bramkarza.

Piasecki raz, Piasecki dwa, Piasecki trzy. Gola jednak nie było. Snajper kiksował, albo był blokowany. Szkoda...

Sędzia doliczył 3 minuty.

Odpowiedź wrocławian, a właściwie jej próba. Na spalonym Piasecki.

Sprzed pola karnego uderzył Drame, Szromnik błędu nie popełnił.

Śląsk szuka trzeciej bramki, rywale chcą uratować honor. Otwarta końcówka spotkania.

Sporo rzutów rożnych wykonują w meczu gracze Śląska. Rywale chaotycznie, ale cało wychodzą z opresji.

Stiglec już pokazał się w ofensywie. Został złapany na spalonym.

Strzał Picha odbił bramkarz, poprawiał Piasecki, ale był na spalonym.

Mogło być groźnie pod bramką Szromnika. Jednak Musonda zdążył wrócić i wybić piłkę.

Śląsk oddał inicjatywę rywalom, ale pozwala mu jedynie rozgrywać piłkę w okolicach środka pola.

Śląsk szuka kolejnego gola. Płaskie dogranie z pola karnego złapał bramkarz.

W końcu celny strzał. Płasko sprzed pola karnego przymierzył Makowski, bramkarz pewnie piłkę złapał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fani już czekają. W takiej roli Ibrahimović jeszcze nie był

Gospodarze potyczkę mają pod kontrolą. Tylko kataklizm mógłby im odebrać wygraną.

Śląsk szuka drugiej bramki. Dogranie do Exposito, ten jednak głową uderzył ponad poprzeczką. Hiszpan wskazywał sędziemu, że był faulowany. Bośniak problemu nie widział.

Kolejny raz do wrzutki doszedł Makowski. Strzał głową miał przelobować bramkarza. Przelobował jednak także bramkę.

Mączyński z rzutu rożnego do Makowskiego, ale gola dla gospodarzy nie ma.

Po zmianie stron wciąż w ataku Śląsk Wrocław. Rywale bez koncepcji na zaskoczenie miejscowych.

Gramy po przerwie!

ZOBACZ WIDEO: "Biorą cię do lasu, śpisz w stodole na słomie". Były reprezentant Polski wspomina sytuację w klubie z Danii

Sędzia doliczył minutę.

Odważne wyjście Szromnika, który uprzedził rywala. Mogło być groźnie pod bramką wrocławian.

Śląsk w końcu swoje zrobił. Rywale miotają się, ale niewiele potrafią zdziałać.

Kombinacyjne rozegranie rzutu rożnego, ale końcowe podanie Soboty do Mączyńskiego było już niedokładne.

I po raz trzeci. Na Śląsku, Górnym, mówi się: trzy rogi elwer (rzut karny).

Po rzucie rożnym... kolejny korner. Przy piłce Mączyński.

Garcia dogrywał z lewej strony, piłkę zablokował jednak obrońca. Będzie rzut rożny.

Mały alarm pod bramką Szromnika. Bramkarz Śląska Wrocław interweniować nie musiał.

Goście cały czas dość chaotycznie w defensywie, bramkarz zamiast łapać piłkę piąstkuje ją. Bardzo niepewnie.

Dwa kwadranse za nami. Śląsk wydaje się, że ma mecz pod kontrolą. Jednak gol dla gości może sporo skomplikować.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie

Do wrzutki z prawej strony dopadł Garcia, ale strzał przeleciał ponad bramką. Szuka Śląsk Wrocław premierowego trafienia i spokoju w meczu.

Sprzed pola karnego przymierzył Makowski, kilka pięter ponad bramką.

Mączyński dośrodkował z rzutu wolnego, ale Lewkot nie zdołał odpowiednio zgrać piłki. Po chwili goście wyprowadzili kontrę, Szromnik wybiegł daleko przed pole karne i futbolówkę wybił.

Śląsk ponownie przeważa, rywale błędy popełniają, ale jak na razie nie ma to przełożenia na gole.

Goście w końcu dłużej operują piłkę, ale do bramki Szromnika bardzo daleko.

A teraz płaski próba Garcii, piłka przeleciała obok bramki.

Atak pozycyjny Śląska Wrocław. Gospodarze szukają premierowego trafienia. Strzał Makowskiego sprzed pola karnego obronił bramkarz.

Mączyński uderzył z rzutu wolnego, ale zabrakło precyzji. Bramkarz interweniować nie musiał.

Estoński bramkarz bardzo ryzykował i mogło się to dla niego źle skończyć. Gdyby nie obrońca miałby problem.

Akcja gości lewą stroną. Mogło być groźnie, ale zabrakło spokoju. Piłkę przejęli wrocławianie.

Kolejna akcja Śląska i ponownie niedokładnie w środku pola. Piłkę złapał Aksalu.

Tamas chciał dogrywać do Exposito, ale podawał bardzo niedokładnie. Od bramki Estończycy.

Odważnie weszli w mecz goście, ale Śląsk powoli przejmuje inicjatywę.

Już Estończycy w polu karnym Śląska, ale zabrakło uderzenia. Wszystko przez złe przyjęcie piłki.

Piłkarze uczcili pamięć zmarłego trenera Jana Calińskiego.

ZOBACZ WIDEO: "To jedna z większych mafii!". UEFA pod ostrzałem byłego reprezentanta Polski

Mecz poprowadzi Luka Bilbija (Bośnia i Hercegowina).

Śląsk Wrocław jest blisko awansu do II rundy eliminacji do Ligi Konferencji. W pierwszym meczu polski zespół wygrał 2:1. W rewanżu wystarczy utrzymać zaliczkę i... gramy dalej!