Athletic Bilbao w półfinale rozgrywek o Puchar Króla!

Uderzał z woleja Isco, ale tuż obok słupka. Dodatkowo był na spalonym.

Real Madryt na połowie graczy z Bilbao, ale nie potrafi zagrozić gospodarzom.

Sędzia doliczył 6 minut.

Real szuka gola, ale nie potrafi wykreować sobie dogodnej okazji.

W końcówce Real Madryt ma więcej z gry, ale wiele wskazuje na to, że konieczna będzie dogrywka.

Ponownie ożywili się gospodarze, także Real zaczyna szukać swoich szans.

Akcję prawą stroną przeprowadził Alejandro Berenguer, ale dogrywał zbyt mocno i nikt do piłki nie doszedł.

Spadło tempo meczu, Athletic już tak często nie zagraża bramce Realu Madryt.

Real wyprowadził kontrę, ale wszystko co dobre dla Królewskich zakończyło się przed polem karnym.

Athletic cały czas z większą werwą, gospodarze wierzą w to, że są w stanie zadać cios Realowi Madryt. Goście? Są na boisku.

Nie zmienia się obraz gry. Cały czas atakuje Athletic. Real nie kwapi się do ofensywy.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Uraz mięśniowy Nico Williamsa i będzie konieczna zmiana.

Po dograniu z rogu uderzał Dani Garcia, ale piłka poszybowała ponad bramką gości.

Muniain do Williamsa, ten jednak po raz kolejny nie zdołał stworzyć zagrożenia pod bramką Realu. Dobrze w obronie zachował się Vazquez.

Akcja Realu prawą stroną, ale dogranie Rodrygo zatrzymało się na bocznej siatce.

Sporo walki w środku pola. Niestety niewiele dzieje się pod bramkami. Przed momentem uderzał Iker Muniain, ale w bramkę Realu Madryt nie trafił.

Pokazał się Nico Williams, ale zawodnik Athletiku nie zdołał opanować piłki i uderzyć na bramkę Realu Madryt.

Dwa kwadranse za nami. Cały czas aktywniejsi w ofensywie są zawodnicy z Bilbao. Real czeka. Na co?

Pierwszy strzał Realu, do tego celny. Uderzał Rodrygo, ale przymierzył tam, gdzie stał bramkarz.

Sześć uderzeń gospodarzy, z czego jeden celny. Goście na razie bez zagrożenia pod bramką Athletiku.

Jak na razie posiadanie piłki po 50%. Jednak Real jeszcze nie zagroził zawodnikom z Bilbao.

Real Madryt cały czas ma problem. Gospodarze są dobrze dysponowani, gracze gości niewiele potrafią póki co zdziałać.

Kwadrans za nami. Realu Madryt na razie na boisku nie widać. To gospodarze są aktywniejsi i szukają premierowego trafienia.

Kolejny groźny atak Athleticu, strzał Daniego Garcii został jednak przyblokowany. Piłka nie poleciała w kierunku światła bramki.

Wyjście Realu, zagranie do Alaby, ale ten na spalonym.

Real Madryt nie spieszy się do ataku. Goście długo konstruują swoje akcje. Athletic stara się grać szybciej.

Niewiele jak na razie dzieje się w polach karnych obu drużyn. Dość anemiczny początek w wykonaniu zespołów.

Athletic od początku stara się narzucić swój styl gry. Real spokojnie, pewny siebie. Królewscy mają czas.

Mecz poprowadzi Jesus Gil.

W półfinale Pucharu Króla są już dwie drużyny. To Rayo Vallecano i Valencia. W czwartek poznamy dwa ostatnie zespoły. W Bilbao Athletic podejmie Real Madryt.