Mamy punkt, jesteśmy w grze. Szkoda karnego Roberta Lewandowskiego.

Płaski strzał oddał Antuna. Wprost w naszego bramkarza.

Krychowiak zamiast uderzać z ok. 30 metrów powinien podawać. Próba poszybowała ponad bramką.

Lozano szaprnął lewą stroną, uciekł Kamińskiemu, ale dogranie wybił Glik.

Wyjście Polaków, zagranie w pole karne do Kamińskiego. Rudzianin uderzył wprost w Ochoę.

Trener Meksykan do drużyny: Grajcie na obieg.

Po dograniu Polacy wybili piłkę. Po chwili spalony jeden z graczy z Meksyku.

Sędzia doliczył 7 minut, a Meksyk wykona rzut rożny.

Potężny strzał z bliska na głowę przyjął Glik. Polak potrzebuje momentu dla siebie.

Cash dogrywał, Lewandowski starał się uderzać głową, ale został przyblokowany.

Wóz, albo przewóz. Zbita szyba lub gol. Idziemy na całość. Arek na boisku!

Lozano tak marzył o strzale, że sponiewierał w naszym polu karnym Casha.

Cash chciał na lewo. Wyszło źle, piłka pofrunęła w trybuny.

W końcowych fragmentach regulaminowego czasu zespoły jeszcze szukają gola i trzech punktów. Zapowiadają się emocjonujące minuty.

Kontra Meksyku, na wszystko skończyło się w naszym polu karnym. Piłka w rękach Szczęsnego.

Tymczasem Meksyk. Strzelał z dystansu Vega. Obok bramki Szczęsnego.

Częściej przy piłce Meksyk, Polacy rywalom nie zagrażają. Może w końcu uda się skontrować.

Złych wyborów dokonują Polacy. To sprawia, że zamiast kontr mamy jedynie atak pozycyjny.

Staramy się atakować, ale wydaje się, że Meksykanie mają Polaków rozpracowanych.

Frankowski ruszył prawą stroną, zagranie do Bielika, ale ten przewrócił się o własne nogi.

Dogranie Zielińskiego z rzutu wolnego, piłka uderzona przez jednego z Polaków opuściła boisko.

Dwadzieścia minut do końca. Z jednej strony zmarnowany rzut karny. Z drugiej, nie gramy dobrze.

Meksykanie dogrywali z rzutu wolnego, Polacy wybili piłkę.

Lewandowski na lewo do Szymańskiego, ten jednak dośrodkował wprost w plecy obrońcy.

Mamy wrażenie, że wszystko się posypało. W naszych szeregach coraz więcej paniki. Przed momentem ponad bramką uderzył Vega.

Obroniony rzut karny dodał Meksykanom mocy. Nasi w małym szoku.

Tymczasem Meksykanie w naszym polu karnym. Oni także zamarzyli o "jedenastce". Zamiast niej jest kartka dla sztabu naszych rywali.

Meksykanie już świętują, ale przecież wciąż jest 0:0.

Pamiętamy ostatniego karnego Roberta. Zapomnijmy o nim!

Nasi pomarzyli jeszcze o rzucie karnym. Co na to wóz VAR?

Taka sytuacja.

Kropnął z dystansu Lozano, Szczęsny we wtorek jest pewny. I całe szczęście.

Dogranie z rzutu rożnego, piłkę wypiąstkował Szczęsny.

Meksyk przy piłce. Gra toczy się na naszej połowie. Po chwili już jesteśmy w polu karnym i będzie korner dla rywali.

Zieliński z rzutu wolnego. Znowu przeskoczyło w drugą stronę. Tzn. tak mityczna wajcha.

O ciemiączko... Dośrodkowanie z prawej strony. Od bramki Meksykanie.

Po przerwie wciąż spokojnie, wciąż niedokładnie, ale my coś czujemy! Żur u sąsiadki też, ale nie tylko.

Aaaa, dzwonił selekcjoner. Do NAS! Będzie ok po przerwie.

Coś trzeba zmienić. My zmieniamy miejsce. Siedzimy teraz z szejkami. Tzn. z szejkiem. Truskawkowym.

Za nami pierwsze trzy kwadranse. Być może mogło być gorzej. Dobrze na pewno nie jest. Na szczęście jest 2. połowa i legendarny plan Czesława Michniewicza.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Gniotą nas! Głęboka defensywa Polaków. Tak to miało wyglądać?

Znowu groźnie w polu karnym Polaków. Niepewnie, ale piłkę wybiiśmy.

Co dobre w tym wszystkim? Widać chytry plan pana Czesława. Oby wypalił, bo na razie kiszka.

Zbliżamy się do przerwy. O 1. połowie wnukom opowiadać nie będziemy. O Zielińskim także.

Groźne dogranie na nasze przedpole. Szymański dołożył nogę i wybił piłkę na korner.

Trzecie espresso za nami. Nie zaśniemy! Gwarantujemy. Tylko prosimy o więcej emocji.

Jesteśmy na połowie rywali, ale do pola karnego daleko. Szybciej swoje akcje wyprowadzają Meksykanie.

Taki mamy plan. Do przerwy na "zerko", a potem z nimi pojedziemy. Na boisku niewiele się dzieje.

Zastanawiamy się czy późniejsi mistrzowie świata też tak zaczynali turnieje. Być może.

Vega zagrywał w pole karne. Szczęsny był czujny i uprzedził rywala.

I kolejna dość nieudolna kontra Polaków. Cash ruszył. Koniec bajki.

Szymański dogrywał z rzutu wolnego. Jednak źle, piłkę wybili rywale.

- Gdzie jest Szczęsny? - pytał ktoś. Wojciech znowu gdzieś się zaplątał, na szczęście uratowało nas nieprzepisowe zagranie rywala.

Po głowie dostał Krychowiak. Sędzia odgwizdał faul rywala w naszym polu karnym.

Jeden z Meksykan poślizgnął się na kozim czymś. Po chwili wpadł na niego Lewandowski. O karnym mowy nie ma.

Chaos u jednych i drugich. Zaczynają mnożyć się niecelne podania. Cały czas zbyt nerwowo.

Pewnie na przedpolu Szczęsny. Na razie większych pomyłek nie notujemy. Więcej potrzeba z przodu.

Groźna akcja Meksyku. Herrera był w polu karnym, na szczęście wcześniej był na spalonym.

Lewą stroną poszedł Zalewski, zabrakło zimnej krwi. Zbyt mocne zagranie do Lewandowskiego. Szkoda.

Herrera starał się prawą stroną uciec Bereszyńskiemu. Polak był jednak szybszy i nie pozwolił uciec rywalowi.

Kwadrans za nami. Szału nie ma. Paniki także. Widać, że obie ekipy mają plan na to spotkanie.

Dość spokojne tempo meczu. Zespoły jednak po chwili przyspieszają tempo i robi się ciekawiej.

Glik i Montes już wrócili do gry. Nie było krwi, są tylko guzy.

Glik i Montes zderzyli się głowami w polu karnym.

Po kornerze główkował Lewandowski, ale trafił w głowę obrońcy. Będzie kolejny rzut rożny.

Lewandowski dobrze do Kamińskiego, który jednak źle wypuścił sobie piłkę. Będzie jednak korner.

Zalewski łokciem potraktowany przez rywala. Na szczęście szybko wstał.

Przerzuty Meksykan. Z lewej na prawo, z prawej na lewo. Nasi na razie bez błędu. Wojciech w bramce jest bezpieczny.

Guillermo Ochoa wybijał piłkę i wywalił ją na aut. "Dobry" początek.

Kiedy przy piłce jest Lewandowski, fani gwiżdżą. Po chwili faul naszych w ataku.

Rozpocznie Meksyk.

Już po hymnach. Witamy się, później losowanie i meeeeeeeeeeeeeeeeecz!

Przed nami hymny! Jest tam pani Edyta?

Piłkarze wychodzą na murawę!

Czesław Michniewicz przed meczem z Meksykiem.

Michniewicz zareagował tuż przed meczem. "Nie chciałbym się odnosić do tych słów"

W Barcelonie raczej zaskoczeni nie są.

100. mecz w reprezentacji Polski rozegra Kamil Glik!

Mecz poprowadzi Chris Beath (Australia).

Wchodzimy do gry! Od marca, po wygranym w Chorzowie barażu ze Szwecją czekaliśmy na ten mecz. Po porażce Argentyny z Arabią Saudyjską potyczka z Meksykiem ma jeszcze większe znaczenie. Dobry start może znacznie przybliżyć zespoły do fazy pucharowej.