Pogoń Szczecin nie miała litości dla Ruchu Chorzów. Portowcy na własnym stadionie 5:0 rozgromili Niebieskich. Trzy gole w dwanaście minut zdobył Efthymis Koulouris.

Wójtowicz dogrywał w pole karne, niedokładnie. Nikt do piłki nie doszedł.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Próba z dystansu Wójtowicza, daleko od bramki Portowców.

Uderzał Bartolewski, został zablokowany. Po chwili strzał Sadloka poszybował w bramkarza.

Dogrywamy ten nierówny mecz. Pogoń panuje, Ruch wciąż miota się.

Akcję przeprowadził Borges, strzał z dystansu nie wyszedł obrońca. Od bramki Ruch.

Pogoń atakuje z dużą łatwością. Ruch momentami szuka uratowania honoru.

Kolejna próba w meczu Barańskiego, bramkarz Pogoni pewnie interweniował.

Strzał Wędrychowskiego, piłka poszybowała tuż ponad bramką!

Grosicki do Paryzka, ten przestrzelił z dziesięciu metrów.

Zagranie z lewej strony Grosickiego, Ulvestad uderzał wślizgiem, ponad bramką.

Dośrodkowanie z prawej strony, Wilak z bliska uderzył bardzo źle.

Pogoń trochę spuściła z tonu i goście w końcu mogą poszukać swoich szans.

Dwa uderzenia graczy Ruchu. Strzał Barańskiego odbił bramkarz, poprawka Wilaka była niecelna.

Kolejna kontra Pogoni, tym razem Grosickiemu nie udało się zbyt wiele zdziałać.

Próba ataku Ruchu. Nic gościom nie wychodzi. Piłka poza boiskiem.

Portowcy przy piłce, Niebiescy bezbarwni, bez ikry. Ta drużyna już nie wierzy w powodzenie misji utrzymania ligi.

Pogoń szuka kolejnych goli. Ruchu nie ma na boisku.

Pogoń szybko ustawiła sobie mecz, następnie podwyższyła wynik. Ruch stara się coś zdziałać, ale jest nieskuteczny.

Fredrik Ulvestad uderzał z okolic linii pola karnego. Piłka nie dokręciła się do bramki.

Pogramy jeszcze przez 2 minuty.

Strzał głową Szczepana poszybował ponad bramką.

Kontra Portowców, uciekał Koulouris, ale strzał pewnie obronił Buchalik.

Zbliżamy się do przerwy. Pogoń bez większego wysiłku prowadzi 2:0. Ruch miota się, ale niewiele z tego wynika.

Moneta, jednak akcja i dwa błędy. Chorzowianie przejęli piłkę, jednak pomocnik zachował się bardzo źle.

Przewrotką starał się uderzać Szczepan, jednak w piłkę nie trafił. Mogło być efektownie!

Niepewnie w obronie Ruch. Buchalik wślizgiem wybił piłkę na korner.

Z dystansu przymierzył Sikora. Bardzo źle, kilka pięter ponad bramką.

Ostro Borges. Bez faulu, a tutaj powinna być kartka. Szczepan leży na murawie.

Starzyński wrócił do gry. Pogoń wciąż ma wszystko pod kontrolą.

Urazu doznał Starzyński, pomocnik jest opatrywany.

Malec starał się uderzać z dystansu. Źle trafił w piłkę i wyraźnie chybił.

Kabret w wykonaniu bramkarza gospodarzy, który zaczął udawać, że Novothny go zahaczył.

Z dystansu huknął Moneta. Mocno, dość daleko od celu.

Dogranie Wójtowicza, dla pewności, na korner wybił bramkarz miejscowych.

Pogoń kontroluje mecz. Gospodarze pod polem karnym Niebieskich, ale bez zagrożenia.

Novothny uderzył z ok. 16 metrów. Wysoko ponad bramką gospodarzy.

Ruch przejął piłkę pod polem karnym Pogoni, ale tak rozegrał akcję, że po chwili miał ją przy nodze Buchalik.

Kwadrans za nami. Ruch ma problemy z wyjściem z własnej połowy. Pogoń dobrze się broni.

Otwarte spotkanie. W ostatnich minutach tempo trochę spadło.

Szczepan do Monety, ten jednak źle przyjął piłkę i okazja przepadła.

Przyborek kropnął z ok. 25 metrów. Niecelnie.

Kolejny rzut wolny. Do bramki Portowców jest dość daleko, bo ok. 35 metrów.

Dogranie Starzyńskiego z rzutu wolnego, piłka poszybowała w ręce bramkarza.

Pierwsza akcja Ruchu, do piłki przed polem karnym dopadł Moneta. Strzał był jednak wyraźnie niecelny.

Mecz poprowadzi Jarosław Przybył (Kluczbork).

Niebiescy do meczu w Szczecinie przystąpią dość poważnie osłabieni.

Kolejny "wirus" w Ruchu Chorzów

Jesteśmy w Szczecinie. Pogoń awansowała do finału Pucharu Polski. Ostatnio w lidze przegrała z Lechem i zaczęła tracić dystans do czołówki. Ruch Chorzów ostatnio 0:0 zremisował z Puszczą i w lidze jest w bardzo trudnej sytuacji.