Gogół strzelał z dwudziestu metrów i kolejny blok piłkarzy Resovii.

Ładna akcja rzeszowian. Ciepiela strzelał płasko zza pola karnego... za blisko środka bramki. Pewna interwencja Ratona.

Rodado miał kapitalną okazję, ale Pindroch popisał się rewelacyjną interwencją!

Resovia w ataku, ale ewidentnie brakuje pomysłu na zakończenie akcji.

Tym razem Urynowicz pokusił się o strzał z dystansu... i trafił w Colleya. To było dobre 40 metrów.

Kanach chciał zostać bohaterem. Już wymyślał cieszynkę po golu, ale zapomniał, że najpierw trzeba oddać celny strzał. Złożył się do uderzenia z dystansu, jednak fatalnie spudłował.

Był jeszcze rzut rożny dla Resovii. Po interwencji Jarocha piłka przeleciała tuż obok słupka! Zamykał to jeszcze Bondarenko, ale nie zdołał oddać strzału.

Wreszcie szansa dla Resovii! Kelechukwu bardzo łatwo ograł Krzyżanowskiego, był już w polu karnym, ale zabrakło precyzyjnego podania w kierunku Górskiego! To powinno się lepiej zakończyć.

Kolejne rzuty rożne dla Wisły. Teraz strzelał głową Żyro, ale nie popełnił błędu dobrze ustawiony Pindroch.

Carbo oddał bardzo niecelny strzał zza pola karnego. Kwadrans do końca, a Wisła dalej bije głową w mur.

Krzyżanowski z rzutu rożnego. Powstało lekkie zamieszanie, Jaroch oddał strzał głową, ale Pindroch odbił piłkę, która leciała idealnie pod poprzeczkę.

A teraz Wisła. Baena łatwo ograł na skrzydle Buchała, zagrał miękko na piąty metr, gdzie wyskoczył do piłki Rodado, ale strzelił za lekko. Spokojnie broni Pindroch.

Mikulec znakomicie wyprowadzał kontratak, jednak w kluczowym momencie podał pomiędzy Górskiego i Jarocha. Zmarnowali to gospodarze.

Tymczasem rzeszowianie szukają jakieś okazji do kontry, ewentualnie ze stałego fragmentu. Tyle, że to nie nadchodzi.

Wisła rozgrywa piłkę, wymienia kolejne podania. Ale konkretów z tego wielu nie ma.

Rodado nie opanował piłki w polu karnym po bardzo mocnym podaniu z lewej strony.

Tomal poszedł na raz. Uciekł mu Alfaro i musiał faulować zawodnik Resovii.

Zrobiła się lekka kopanina. Piłka częściej jest w powietrzu niż na ziemi.

Rzut rożny dla Wisły. Wrzucał Junca, piłka strącona na dalszy słupek, gdzie był Rodado, ale jego strzał został zablokowany.

Lepsze minuty Wisły. Resovia zepchnięta do obrony.

Niebezpieczna strata Resovii na własnej połowie. Najpierw strzelał Alfaro, został zablokowany, a po chwili Pindroch kapitalnie obronił uderzenie Rodado!

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Sędzia dolicza minimum 2 minuty.

Beznadziejne zachowanie Tomala. Nieporozumienie z Pindrochem i było blisko gola dla Wisły. Ostatecznie golkiper Resovii wybił piłkę w aut.

Przerwa w grze spowodowana kolejnym urazem. Leży na boisku Eizenchart.

Mikulec beznadziejnie rozwiązał kontratak. Ruszyli z przewagą liczebną gospodarze, ale zawodnik Resovii podjął absurdalną decyzję, wybrał długie podanie i Wisła łatwo przejęła piłkę.

Duda faulowany przy linii bocznej przez Wasiluka. Goście domagali się żółtej kartki dla rywala, co oznaczałoby wykluczenie go z dalszej gry. Sędzia był innego zdania.

Eizenchart zagrywał w pole karne z lewej strony... i znowu brakuje dokładności.

Bondarenko zagrał lagę w kierunku Górskiego, ale ten nie miał żadnych szans w powietrznej walce z Łasickim.

Nie jest to wybitne widowisko. Na pewno więcej można było się spodziewać od Wisły. Finalista Pucharu Polski nie potrafi przejąć inicjatywy.

Tomal przewrócił się tuż przed polem karnym po wejściu Carbo, ale sędzia uznał, że nie było faulu.

Ładna akcja Resovii, choć na koniec to błąd Carbo w polu karnym sprawił, że Kelechukwu miał świetną sytuację. Nie trafił jednak dobrze w piłkę i strzelił nad poprzeczką.

Na trybunach trwa pokaz pirotechniczny.

Miękka wrzutka w okolice narożnika pola karnego... nic z tego. Wisła wybija piłkę.

Tymczasem gospodarze. Rzut wolny z około 40 metrów.

Wisła od dawna nie potrafiła zagrozić bramce Resovii. To jest podobna gra, jak parę dni temu w pierwszej połowie w Pruszkowie.

Górski oberwał łokciem w twarz od Colleya. Potrzebna jest przerwa w grze.

Junca ruszył na obieg, dostał podanie od Bregu i ograł przeciwnika, natomiast jego dośrodkowanie pozostawiało wiele do życzenia. Pewnie interweniował na piątym metrze Pindroch.

Odważna próba Mikulca, ale zabrakło precyzji przy strzale z dystansu.

Resovia przycisnęła. Wisła ma problemy z wydostaniem się z własnej połowy.

Po dośrodkowaniu Eizencharta z rzutu rożnego kompletnie niepilnowany na dalszym słupku był Bondarenko. Miał dużo miejsca i czasu, lecz strzelił źle, obok bramki.

Junca popełnił prosty błąd. Kelechukwu był już w polu karnym, ale ofiarnie zablokował go Bregu przy próbie dośrodkowania.

Fantastyczna szansa dla Resovii! Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka spadła w okolice jedenastego metra, strzelał Urynowicz, ale w ostatniej chwili zablokował go Colley! To powinien być gol.

Nie widać przygniatającej przewagi Wisły. Goście są częściej w posiadaniu piłki, ale nie przekłada się to na konkrety.

Kolejny raz chciał się urwać na skrzydle Kelechukwu, ale doskonale powstrzymał go Junca.

Dośrodkowanie w pole karne Wisły. Kelechukwu przyjął piłkę, ale nie miał z czego uderzyć. Po chwili jeszcze próbował strzelać z szesnastu metrów Łyszczarz i został zablokowany.

Zbyt krótkie wybicie piłki przez Tomala. Miał szansę przed polem karnym Rodado, złożył się do strzału z powietrza, ale uderzył bardzo niecelnie.

Jeszcze była fatalna strata Alfaro we własnym polu karnym. Karygodne zachowanie, lecz nie wykorzystał tego prezentu Górski. Wszystko przez kiepskie przyjęcie piłki.

Szybko rozegrany rzut wolny przez Resovię, wrzucał z prawej flanki Kelechukwu, ale Colley wybił piłkę.

Przechwyt Wisły na połowie przeciwnika. Rodado podał do Bregu, ten strzelał z ostrego kąta i świetnie broni Pindroch. Był jednak spalony Bregu.

Indywidualna akcja Bregu, strzał z dwudziestu metrów i piłka poszybowała wysoko nad bramką. Tylko wymownie spojrzał się w kierunku murawy zawodnik Wisły.

Junca zagrywał z rzutu wolnego, jednak Colley nie trafił czysto w piłkę. Powinien to lepiej zrobić.

Tomal dał się nabrać na prosty zwód. Ograł go Junca i był faulowany 2-3 metry od bocznej linii pola karnego. Rzut wolny dla gości.

Wisła przy piłce. Raczej należy się przyzwyczaić do takiego obrazka.

Zaczynamy! Dzisiejszy mecz sędziuje Daniel Stefański, więc może być ciekawie.

Zawodnicy wychodzą na boisko.