Gol! Strzelił Mateusz Marzec.
Idealnym podsumowaniem meczu było trafienie na 5:2 Mateusza Marca, którym GKS potwierdził wyższość. Doliczony czas i pracowity zmiennik znalazł sposób na pokonanie Antona Cziczkana!
Gol! Strzelił Angel Rodado.
Wisła jeszcze przypudrowała wynik drugim golem Angela Rodado na 2:4 w 82. minucie. Hiszpan zachował się najlepiej w zamieszaniu w pobliżu bramki Dawida Kudły. Tym samym skompletował dublet!
Gol samobójczy! Marc Carbo.
Nie tyle Wiślacy nie przeszkadzają przeciwnikom, co jeszcze pomagają swoimi błędami. Po golu samobójczym Marca Carbo jest 4:1 i pozamiatane. Źle wróżby przed europejskimi pucharami!
Gol! Strzelił Grzegorz Rogala.
Wisła obrywa cios za ciosem jakby nie trzymała gardy. Kiedy Oskar Repka wpakował piłkę do jej bramki, w czasie doliczonym do pierwszej połowy, trafienie zostało jeszcze anulowane. GKS poprawił w 47. minucie i podwyższył wynik na 3:1 strzałem Grzegorza Rogali. Skrzydłowy dopadł do piłki, która została nieszczęśliwie wybita przez gości i huknął w samo okienko.
Gol! Strzelił Adrian Błąd.
Kolejne nieszczęścia czekały na Wisłę za rogiem. W 30. minucie straciła kolejnego zawodnika i Igor Sapała musiał zastąpić w jedenastce kontuzjowanego Igora Łasickiego. W 33. minucie GKS objął prowadzenie 2:1, po odwróceniu wyniku, dzięki strzałowi Adriana Błąda. Dostał on podanie w okolicę linii pola karnego, nabiegł na piłkę i nie zastanawiał się długo nad sposobem na pokonanie uderzeniem Antona Cziczkana.
Gol! Strzelił Arkadiusz Jędrych.
GKS odpowiedział golem na 1:1 już w 22. minucie. Tym samym Biała Gwiazda nacieszyła się prowadzeniem przez zaledwie trzy minuty. Wiślacy mogli mieć do siebie pretensje, ponieważ stracili bramkę w okolicznościach teoretycznie najprostszych do wybronienia w osłabieniu. Arkadiusz Jędrych poradził sobie jednak i wykorzystał dogranie z rzutu wolnego.
Gol! Strzelił Angel Rodado.
W meczach Wiślaków z reguły dużo się dzieje i tym razem osłabienie nie przeszkodziło im w zdobyciu prowadzenia 1:0 w 19. minucie. Angel Rodado dostał podanie i znalazł się z piłką kilkanaście metrów od bramki Dawida Kudły. W pokonaniu bramkarza katowiczan pomógł szczęśliwy rykoszet. Futbolówka przelobowała Kudłę!
Czerwoną kartkę otrzymał Eneko Satrustegui.
Bardzo wcześnie skomplikował się ten mecz Wiślakom. Była zaledwie 5. minuta i Eneko Satrustegui zobaczył czerwoną kartkę za faul na wychodzącym sam na sam z bramkarzem przeciwniku. Albert Rude musi zastanowić się nad tym, jak osiągnąć dobry wynik, grając przez prawie całe spotkanie w dziesięciu.