Ostatnie ataki tego spotkania, ale wygrana mistrza Anglii jest niezagrożona.

Doliczone pięć minut.

Za mocne podanie Phila Fodena w kierunku Erlinga Haalanda i Manchester City zmarnował okazję do przeprowadzenia kontrataku.

Zmiana częściowo wymuszona urazem Marca Cucurelli.

Mateo Kovacić skierował piłkę w pole karne przeciwnika, tam doszło do sporego zamieszania, jednak ostatecznie poradzili sobie broniący.

Coraz mniej czasu pozostało gospodarzom na uratowanie się przed porażka na inaugurację sezonu.

Pokazał się w ataku Marc Cucurella, ale na zakończenie zabrakło celnego strzału.

Coraz więcej zawodników z ławki rezerwowych na boisku. Przekonamy się jak wpłynie to na obraz spotkania.

Ruszył do przodu Jeremy Doku, ale poradzili sobie z jego zatrzymaniem rywale.

W ostatnich minutach była doskonała szansa na doprowadzenie do remisu, ale uderzenie Nicolasa Jacksona zostało powstrzymane przez czujnego Edersona.

Zaczął zmieniać menedżer zespołu z Londynu.

Po godzinie na prowadzeniu niezmiennie drużyna z Manchesteru.

Ostre przewinienie, ale Anthony Taylor ostrożnie z kartkami od początku spotkania.

Erling Haaland po raz drugi celnie, jednak tym razem nie pokonał swoim kopnięciem skoncentrowanego Roberta Sancheza.

Romeo Lavia starał się uruchomić dalekim podaniem Nicolasa Jacksona. Niewiele zabrakło mu do szczęścia.

Manchester City utrzymuje się w posiadaniu piłki w swoim stylu i w ten sposób stara się kontrolować wydarzenia z większym powodzeniem niż w końcówce pierwszej części.

Menedżer zespołu, będącego na prowadzeniu, zdecydował się jako pierwszy na dokonanie zmiany w jedenastce.

Piłkarze niemal przygotowani do wznowienia spotkania.

Czekamy już na emocje po przerwie.

Znacznie przedłużona pierwsza połowa meczu z interesującymi momentami. Na prowadzeniu Manchester City dzięki strzałowi Erlinga Haalanda.

Poszkodowany Enzo Fernandez.

Dzieje się w doliczonych minutach prawie tyle co w całych podstawowych. Chelsea ponownie w ataku, ale nie ma rzutu karnego pomimo głośnych protestów na boisku i na trybunach.[/p]

Przez moment zanosiło się na wyrównanie, ale nie, nie ma gola z powodu spalonego. Olbrzymie rozczarowanie dla Nicolasa Jacksona.

Doliczone pięć minut.

Savinho jest gotowy do kontynuowania grania. Prawdopodobnie nie obędzie się bez doliczonego czasu.

Przerwa w grze spowodowana urazem.

Już tylko pięć minut podstawowego czasu gry w pierwszej połowie meczu.

Szansa na zaskoczenie bramkarza przeciwnika z rzutu rożnego, ale niewykorzystana.

Jeremy Doku coraz konkretniejszy w swoich działaniach, ale jego uderzenie zostało obronione przez Roberta Sancheza. Efektowna robinsonada bramkarza Chelsea.

Nicolas Jackson znalazł się na spalonym.

Zapachniało wyrównaniem, podniosła się wrzawa na trybunach, ale akcja Enzo Fernandeza została przerwana przez sędziego. Rozczarowanie w Londynie.

Dwa kwadranse meczu za drużynami. Jest jeszcze czas na przyspieszenie przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania.

Christopher Nkunku dynamicznie na boku boiska, ale akcja nie doczekała się wykończenia w postaci strzału.

Pierwsza połowa spotkania jest za półmetkiem, na prowadzeniu Citizens.

Drużyna z Londynu oberwała mocny cios i musi zbierać się do odrabiania strat do przeciwnika. Była jeszcze wideo weryfikacja, ale nie doprowadziła ona do anulowania gola Erlinga Haalanda.

Pokazał się w ofensywie Kevin De Bruyne, którego podanie prostopadłe zostało powstrzymane przez Roberta Sancheza.

Bezbramkowy kwadrans w hicie za drużynami.

Anthony Taylor gwizdnął przewinienie. Chwila na złapanie oddechu dla broniących zawodników.

Ponownie Jeremy Doku. Tradycyjnie aktywny, ale brakuje wykończenia jego rajdom.

Krótkie rozegranie rzutu rożnego przez Cole'a Palmera. Poradzili sobie z nim piłkarze z Manchesteru.

Robert Sanchez pod presją przeciwnika, ale poradził sobie z wyekpediowaniem piłki.

Christopher Nkunku odbił się od przeciwnika na boku boiska. Szarża indywidualna została zablokowana.

Jeremy Roku przyspieszył na boku boiska i na zakończenie rajdu wykonał dośrodkowanie. Ponownie zapachniało golem, ale tylko zapachniało.

W ostatnim momencie zostało poskromione dośrodkowanie, a zawodnik Chelsea już przymierzał się do oddania uderzenia na bramkę Edersona.

Pora na pierwsze ofensywne przyspieszenia obu zespołów na Stamford Bridge.

Piłkarze gotują się do wyjścia z szatni na boisko.

Temperatura rośnie. W sezon Premier League wejdą dwaj jej przedstawiciele w europejskich pucharach.

Zestawienie Obywateli.

Jedenastka Chelsea FC.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia spotkania.

Sędzia: Anthony Taylor

Ederson może mieć ręce pełne roboty w niedzielnym meczu.

Manchester City wyprzedził w poprzednim sezonie o 28 punktów Chelsea FC. Podopieczni Pepa Guardioli znaleźli również patent na zespół z Londynu w bezpośrednich meczach. Ostatnia wygrana The Blues była w maju 2021 roku. Później w dziewięciu spotkaniach ekip o stawkę albo zwyciężali Citizens, albo w najgorszym razie remisowali. Całkiem niedawno w sparingu było dodatkowo 4:2 dla Manchesteru City.

Gospodarze nie wyjdą na boisko w najmocniejszym składzie.

Kapitan Chelsea opuści początek sezonu! Przez 480 dni zagrał 480 minut

Erling Haaland i spółka gotowi do otwarcia sezonu.

Przygotowania zespołu z Londynu do meczu.

Trener zespołu z Londynu przed rozpoczęciem sezonu.

Trener Chelsea jasno o celach klubu. Kibice mogą być rozczarowani

Na pocieszenie, i to duże, Manchester City został w poprzednim sezonie ponownie mistrzem Anglii. Z kolei Chelsea FC zajęła szóste miejsce w Premier League, co pozwala powrócić do europejskich pucharów. Już w przyszłym tygodniu The Blues rozpoczną dwumecz z Servette Genewa w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Rywalizacja z Obywatelami była przetarciem dla zespołu z Londynu.

Chelsea rozpocznie sezon w Premier League na własnym stadionie.

Rozpoczynająca sezon w Premier League kolejka trwa od piątku. Dla wielu miłośników angielskiej piłki właśnie niedzielna konfrontacja Chelsea FC z Manchesterem City jest daniem głównym. Na Stamford Bridge spotkają się zespoły, które w tym wieku zwyciężały w Lidze Mistrzów. Manchester City zrobił to nieco ponad rok temu, a tegoroczna utrata prymatu w europejskiej piłce klubowej była dla niego mocnym ciosem.