Nieudane podanie od środkowego obrońcy Wisły Płock, ale przynajmniej cała drużyna ma jeszcze możliwość rozstawienia się i poprawienia szyków w defensywie.

Dodatkowe pięć minut od sędziego.

Nieelegancki fragment spotkania, a priorytetem dla gospodarzy jest przynajmniej utrzymanie prowadzenia. Wisła Płock broni się w zdyscyplinowany sposób.

W końcówce posypały się kartki zamiast goli, a Damian Sylwestrzak raz po raz temperuje zawodników obu drużyn.

Arka Gdynia jeszcze poszuka w końcówce meczu gola na miarę wyrównania. Wisła Płock jednak nie statystuje i postraszyła świeżo upieczonego beniaminka PKO Ekstraklasy uderzeniem Adriasa Edmundssona.

Festiwal zmian. Wcześniejsze roszady personalne nie doprowadziły jednak do żadnej rewolucji w meczu.

Przerwa w grze jest spowodowana urazem Bartłomieja Gradeckiego.

Druga połowa meczu za półmetkiem, tym samym będąca na prowadzeniu drużyna jest coraz bliżej odniesienia zwycięstwa.

Druga połowa rozpoczęła się kolejnymi nieskutecznymi atakami Arki. W odpowiedzi Wisła sprawdziła czujność Jędrzeja Grobelnego uderzeniem z dystansu Dominika Kuna. Bramkarz poradził sobie, a drużyny weszły w decydujący fragment spotkania.

Dominik Kun przypomniał o obronie gościom. Mocne uderzenie pomocnika Arki Gdynia, ale nie zaskoczyło ono skoncentrowanego Jędrzeja Grobelnego.

Godzina tego widowiska już za drużynami.

Szansa na zaszkodzenie gospodarzom dośrodkowaniem z rzutu rożnego. Arka Gdynia wysłała najwyższych zawodników pod bramkę przeciwnika, ale Wisła Płock ponownie znalazła na to remedium.

Przez moment domagali się przyznania rzutu karnego Arkowcy, jednak Damian Sylwestrzak pokazał zdecydowanym gestem, że nie będzie jedenastki.

Tak to wyglądało tuż przed meczem.

Arka Gdynia ze stratą po pierwszej połowie meczu.

Pora na złapanie oddechu przed drugą połową spotkania.

Do końca pierwszej połowy meczu nie doszło już do rewolucji, a Wisła zeszła do szatni ze skromnym prowadzeniem. Arkowcom pozostała druga połowa na przerwanie niemocy w ofensywie.

Doliczona minuta.

W końcówce pierwszej połowy doszło do bardzo niecodziennego manewru trenera Dawida Szwargi. Zrobić zmianę? Nic bardzo zaskakującego, ale zrobić trzy za jednym zamachem? W 41. minucie Alassane Sidibe, Kasjan Lipkowski i Hide Vitalucci opuścili boisko, a ich zmiennikami byli Filip Kocaba, Przemysław Stolc oraz Zvonimir Petrović.

Dawid Szwarga będzie najpewniej zmieniać w jedenastce już w pierwszej połowie.

Jime miał możliwość napędzenia ataku Wisły Płock, ale nie została ona wykorzystana. Po chwil ponownie nacierali jednak gospodarze, a Iban Salvador zepsuł wykończenie akcji po podaniu Łukasza Sekulskiego.

Po pół godzinie wynik, który nie da awansu Bruk-Betowi Termalice Nieciecza.

Przebijał się ze swoim strzałem Tornike Gaprindaszwili, jednak bez powodzenia. Ponownie blokowali gospodarze z Płocka.

Na razie brakuje skuteczności gościom z Gdyni. Tym razem zmarnowana sytuacja podbramkowa przez Alassane Sidibe. Przy próbie wykonania dobitki trafił w rozpaczliwie interweniującego zawodnika Wisły Płock.

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem.

Łukasz Sekulski na 1:0. Specjalność zakładu!

Kwadrans rywalizacji za zespołami.

Pierwszą w meczu szansę na strzelenie gola miał Jordan Majchrzak, ale nie wykorzystał błędu obrony Wisły Płock po dośrodkowaniu Dawida Gojnego. Jego uderzenie było niedokładne. Niewiele później spudłował swoim uderzeniem również Dawid Kocyła.

Krótka przerwa w grze była spowodowana urazem doświadczonego napastnika Łukasza Sekulskiego.

Po niedokładnym dośrodkowaniu piłka została przyznana Arce Gdynia, a konkretnie strzegącemu dostępu do bramki Jędrzejowi Grobelnemu.

Jordan Majchrzak miał już pierwszą szansę na wepchnięcie piłki z bliska do bramki Wisły Płock. Po dośrodkowaniu Dawida Gojnego pomylili się obrońcy z województwa mazowieckiego i mieli szczęście, że futbolówka nie znalazła się w ich siatce.

Wisła Płock rozpoczęła mecz w białych strojach z niebieskimi elementami, a Arka Gdynia na niebiesko-żółto. Pora na pierwsze, ofensywne przyspieszenia tego spotkania.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.

Skład Wisły Płock.

Ustawienie Arki Gdynia.

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

Na hit kolejki Betclic I ligi trzeba było poczekać do jej ostatniego meczu. Zbudowana awansem do PKO Ekstraklasy drużyna z Gdyni zagra z trzecią w tabeli Wisłą Płock. Wynik tego meczu może dać przepustkę do elity Bruk-Betowi Termalice Nieciecza. Dwa wcześniejsze warunki zostały spełnione. Pozostało, żeby w poniedziałek Nafciarze stracili punkty.