Sensacja w Londynie! Grecja pokonała Anglię 2:1!

Pogramy jeszcze przez 5 minut.

Podobnie jak pod koniec 1. połowy, tak i teraz Anglicy starają się grać szybciej.

Trent Alexander-Arnold starał się zagrozić Grekom. Obrońca ostatecznie źle dogrywał piłkę, którą przejęli goście.

Kwadrans do końca. Anglicy nie są w stanie poważniej zagrozić Grekom.

Gra jest rwana, Grecy dobrze się bronią. W czwartkowy wieczór nie mylą się w defensywie.

Atak pozycyjny Anglików, z którego nic nie wynika. Gospodarze chcąc zdobyć co najmniej punkt muszą przyspieszyć grę.

Grecy wciąż nie pozwalają Anglikom na wiele i są coraz bliżej sprawienia dużej niespodzianki.

Anglicy nie potrafią odpowiedzieć Grekom po stracie gola. To goście są cały czas groźniejsi.

Pavlidis umieścił piłkę w bramce Pickforda, trafienie po raz kolejny nie zostało uznane. Wciąż 0:1.

Tymczasem to Grecy mogli kolejny raz zagrozić Anglikom. Gospodarze szczęśliwie uratowali się.

Anglicy trochę zaskoczeni sytuacją. Grecy cierpliwie czekali na swój moment.

Ruszyli Anglicy, mogło być niebezpiecznie, ale Bellingham zamiast podawać starał się zakończyć akcję w pojedynkę.

Za nami 1. połowa. W niej niewiele się działo. Anglicy dość długo rozpędzali się, ostatecznie ciosu przed przerwą nie zadali.

Pogramy jeszcze przez minutę.

Szukają premierowego gola w meczu Anglicy. Problem w tym, że 1. połowa zbliża się do końca.

Precyzyjnie dośrodkował Trent Alexander-Arnold, piłkę ostatecznie przejęli goście.

Ponownie dobra akcja Saki, tym razem czujny był obrońca, który wybił piłkę.

W końcu Anglicy przyspieszyli tempo swoich akcji. Grecy coraz głębiej się bronią.

Pokazał się Saka, po raz pierwszy w meczu. Jednak z dogrania nie skorzystali jego koledzy.

Kwadrans do przerwy. Drużyny jak na razie nie mają się za bardzo czym pochwalić w meczu.

Dość wolne tempo gry. Zespoły wyraźnie oszczędzają siły. Przed momentem próba akcji gospodarzy, ale zabrakło dokładności. Który to już raz?

Żadna z drużyn nie potrafi dłużej utrzymać się przy piłce, zepchnąć rywala do defensywy.

Najpierw groźnie zrobiło się pod bramką Anglików, ale zabrakło dobrego uderzenia. Po chwili strzał Palmera w dobrej sytuacji był bardzo niecelny.

Nie klei się gra Anglikom. Gospodarze początku spotkania do udanych nie mogą zaliczyć.

Wydawało się, że Anglicy będą dominowali w meczu. Jak na razie trwa wyrównane spotkanie. Grecy mogli prowadzić, na swój moment czekają gospodarze.

Grecy są coraz groźniejszy. Pickford musi być czujny na przedpole. Przed momentem bramkarz kolejny raz musiał interweniować.

Piłka w bramce Anglików! Radość Greków zatrzymał sędzia, który dopatrzył się spalonego Mavropanosa.

Zachowanie Pickforda na przedpolu omal nie zakończyło się dla Anglików utratą gola.

Grecy cierpliwie czekają na swój moment. Przed chwilą kolejny raz mogło być groźnie, zabrakło gościom dokładności.

Pierwsza próba Greków. Uderzenie Pavidisa mogło być groźne, ale ostatecznie piłka minęła bramkę.

Od początku Anglia przy piłce. Jak na razie gospodarze nie przedostali się pod bramkę gości.

Mecz poprowadzi Andrea Colombo (Włochy).

Liga Narodów, Dywizja B, grupa 2. Grecja: dwa mecze i dwie wygrane. Anglia: dwa mecze i dwie wygrane. Obie drużyny są na dobrej drodze do awansu do Dywizji A. Bezpośrednią promocję wywalczy tylko jedna z reprezentacja.