Bardzo ładnie, solidarnie, Simone Inzaghi również zobaczył żółtą kartkę tak samo jak wcześniej Mikel Arteta.

Lider Arsenalu wrócił do gry po kontuzji.

Doliczone minimum pięć minut.

Ile doliczonych minut? Może ponownie coś ciekawego wydarzy się w dodatkowych minutach.

Yann Aurel Bisseck broni w tym meczu wszystko.

Ostatni fragment meczu, a obraz bez zmian. Arsenal tłoczy się na połowie przeciwnika, ale w 90 procentach przypadków kończy ataki nieprzygotowanymi dośrodkowaniami w zawodników z Mediolanu.

Rozsądnie Marcus Thuram i sprowokował rywala do popełnienia faulu.

Na 10 minut przed zakończeniem podstawowego czasu Stefan de Vrij interweniował głową po dośrodkowaniu Jurriena Timbera. No, przeważa Arsenal, ale nie jest skuteczny. I generalnie Nerazzurri bronią jak przystało na mistrza Włoch.

Nie ma dużo czasu na złapanie oddechu. Ruszyli do przodu gracze z Londynu, a uderzenie Kaia Havertza zostało fenomenalnie zablokowane przez Yanna Aurela Bissecka. Naprawił on pomyłki bardziej doświadczonych Stefana de Vrija oraz Benjamina Pavarda.

W ostatnich minutach najciekawsze uderzenie oddał Denzel Dumfries, ale nie przymierzył. Inter Mediolan złapał drugi oddech po zmianach przeprowadzonych przez Simone Inzaghiego.

Trochę osłabła fala ataków zespołu Simone Inzaghiego.

W 61. minucie zakończył się występ Piotra Zielińskiego, który solidnie popracował. W pierwszej połowie był drugim zawodnikiem na boisku pod względem liczby przebiegniętych kilometrów za Davide Frattesim. Po przerwie bez fajerwerków, chociaż dobrym zastawieniem piłki sprowokował przeciwników do dwóch fauli.

Była żółta kartka za awanturowanie się dla Mikela Artety.

Inter niebawem będzie zmieniać!

Godzina meczu za klubami. Inter w odwrocie, ale nie oddaje prowadzenia.

Po chwili Kai Havertz sprawdził niebezpiecznym kopnięciem Yanna Sommera!

W 58. minucie zapachniało wyrównaniem, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nie pozwolił na nie Denzel Dumfries. Piłka zatańczyła blisko linii bramkowej, a tam znakomicie odnalazł się Holender!

Dwa niebezpieczne ataki bez wykończenia. Miękkie podanie Piotra Zielińskiego zostało zatrzymane przez obrońców z Londynu zanim piłkę opanował Lautaro Martinez. Z kolei Stefan de Vrij rozprawił się z dośrodkowaniem Bukayo Saki.

Na boku boiska Ben White poturbował Piotra Zielińskiego.

Rozgrzewa się cała grupa Nerazzurrich, a wśród nich Marcus Thuram oraz Henrich Mchitarjan.

Odpowiedzieli gospodarze swoim atakiem. Davide Frattesi wbiegł energicznie w pole karne przeciwnika, ale zabrakło wykończenia.

Druga połowa już bez pechowca Mikela Merina, za którego Mikel Arteta wprowadził klasycznego napastnika Gabriela Jesusa. Arsenal sprawdził strzałem celnym Yanna Sommera zanim minęła minuta po przerwie, co zapowiada nawałnicę.

Drużyny powróciły z szatni na boisko.

Z kolei goście muszą gonić...

Nerazzurri maja czego bronić!

Czekamy na mocne wrażenia po zmianie stron.

Tym samym Inter Mediolan zabrał do szatni przewagę 1:0!

Rzut karny dla Interu Mediolan za blokowanie zagrania Hakana Calhanoglu ręką Mikela Merino.

Doliczone dwie minuty.

Arsenal, po kilkunastu minutach zaskoczenia, wyszedł z szoku i zaczął odpowiadać na ataki Interu Mediolan. Przyspieszają głównie na skrzydłach Bukayo Saka oraz Gabriel Martinelli, ale z tych ataków niewiele ciekawego wychodziło. Kanonierzy przejęli inicjatywę, ale również oni nie znają sposobu na pokonanie bramkarza.

Nerwowo Yann Sommer po zagraniu, które trudno jednoznacznie nazwać dośrodkowaniem albo strzałem. Wiadomo jednak, że sprawiło ono nadspodziewany problem doświadczonemu bramkarzowi.

Nieudane zagranie niewidocznego jak dotąd Leandro Trossarda. Po nim wznowienie od bramki zostało przyznane Yannowi Sommerowi.

Dużo przewinień w ostatnim fragmencie meczu, ale ani jedno z nich nie zostało wycenione przez sędziego Istvana Kovacsa na napomnienie żółtym kartonikiem. Na razie narazili się Węgrowi jedynie Lautaro Martinez oraz Gabriel Magalhaes.

Po pół godzinie bezbramkowo. Akurat przed momentem mistrz Włoch grał od rzutu rożnego, ale większym zagrożeniem był kontratak Arsenalu niż dośrodkowanie Interu.

Gabriel Magalhaes poradził sobie z powstrzymaniem ataku Yanna Aurela Bissecka na boku boiska. W odpowiedzi jego imiennik Gabriel Martinelli chciał wykorzystać wolną przestrzeń, jednak również bezskutecznie.

Pierwsza połowa za półmetkiem i na razie nie ma festiwalu strzeleckiego w Mediolanie. Ba, bramkarze nie muszą specjalnie gimnastykować się między słupkami.

Kai Havertz przytrzymał piłkę pod naporem przeciwnika i sprowokował go do popełnienia przeciwnika. Istvan Kovacs dostrzegł faul i przyznał wznowienie od rzutu wolnego Interowi Mediolan.

Po dośrodkowaniu Gabriela Martinelliego wybronili się piłkarze z Lombardii. Inna sprawa, że futbolówka została wybita na korner przez Nerazzurrich.

Po kwadransie walki jest bezbramkowo.

Arsenal nie znalazł miejsca do przeprowadzenia szybkiego ataku miedzy Piotrem Zielińskim i jego kompanami. Dlatego nastąpiło wycofanie piłki aż do obrońców, a ci postawili na staranne przygotowanie akcji.

Kanonierzy próbowali odpowiedzieć swoim atakiem, jednak na razie podopieczni Mikela Artety mają problem z przeprowadzeniem składnej akcji. Kai Havertz na spalonym, co zostało wyłapane bezbłędnie przez asystenta Istvana Kovacsa.

Kai Havertz musiał zaangażować się w bronienie i rozprawił się z dośrodkowaniem w pole karne Nerazzurrich.

Na początku spotkania drużyna z Premier League jakby zaskoczona mocnym startem Nerazzurrich. Podopieczni Simone Inzaghiego ruszyli energicznie do przodu i niewiele brakowało im do pokonania Davida Rayi. Pytanie, kiedy odpowie swoim atakiem ekipa z Londynu.

Inter chciał rozpocząć mecz od mocnego uderzenia i w 2. minucie zadrżeli piłkarze oraz kibice Arsenalu. Denzel Dumfries oddał nieznacznie niecelne uderzenie po podaniu Matteo Darmiana i trafił w poprzeczkę w bramce Davida Rayi.

Sędzia: Istvan Kovacs (Węgry)

Piotr Zieliński zagra od początku, Jakub Kiwior wśród rezerwowych.

Jeden Polak zagra od początku. Oto składy na starcie Interu z Arsenalem

Więcej o wieczorze w Lidze Mistrzów.

FC Barcelona na gorącym terenie. Starcie klubów Polaków w Lidze Mistrzów

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu, pora na hymn Ligi Mistrzów.