Dziękujemy bardzo za to, że byliście z nami. Do zobaczenia przy okazji kolejnych meczów naszej kadry pań.

Koniec! Mamy awans do II rundy baraży o awans na Euro 2025! O prawo gry na turnieju w Szwajcarii powalczymy za miesiąc z Austrią.

Dwie minuty dorzuca do drugiej połowy pani arbiter.

Krótko rozegrany rzut rożny, dośrodkowanie Wiankowskiej... niezamknięte.

Achcińska na lewej flance. Zablokowane dośrodkowanie, ale będzie rzut rożny.

Jeszcze Krezyman jest mało, jeszcze podłącza się pod akcję ofensywną.

Ewa Pajor otrzymała owacje na stojąco, teraz ma rundę honorową.

Zieniewicz z lewej strony zeszła z piłką do środka, uderzyła prawą nogą, ale obroniła to Palaluta.

Zaremba do Pajor, Pajor do Zaremby... minimalny spalony.

Kapitalne zagranie Grabowskiej, piłka po dośrodkowaniu leci jednak nad bramką.

Groźnie pod polską bramką. Uciekła trójce polskiej linii obrony Marcu i uderzyła po ziemi tuż obok słupka bramki Szemik. Na szczęście dla nas strzał niecelny.

Była przerwa na pomoc medyczną na piłkarek obu ekip.

Ładnie minęła Zieniewicz rywalkę na lewym skrzydle, dośrodkowała, lecz tym razem oponentki przypilnowały wszystkie z naszych reprezentantek.

Podeszły pressingiem Polki, Pajor bliska przechwytu, do piłki dopadła jednak Wiankowska, ale jej strzał prawą nogą nad bramką.

Szukamy Ewy Pajor dośrodkowaniem, lecz napastniczka FC Barcelona jest pilnowana.

Długie zagranie w stronę Pajor, piłka wychodzi za linię końcową po dotknięciu jednej z Rumunek.

Kombinacyjnie to rozegrały, dwa podania po ziemi miały rozmontować naszą defensywę, ale nie z nami takie numery!

Teraz to Rumunia będzie mieć rzut wolny.

Achcińska z rzutu wolnego z 25 metrów mocno, ale w Paralutę.

Szansa dla Rumunek po rzucie rożnym. Uderzała nad bramką świeżo wprowadzona Herczeg.

Kontrolujemy przebieg wydarzeń boiskowych. Rumunki już wiedzą, że raczej żegnają się z eliminacjami do Euro 2025. W dwumeczu jest 5:1 dla Polski.

Rekord frekwencji pobity!

Uciekła Olar polskiej obronie, ale dobrze interweniowała Szemik. Poza tym był spalony.

Faul Wiankowskiej na Melucie.

Trener Nina Patalon zdecydowała się na trzy zmiany. Zobaczymy, jak to wyjdzie w meczowej rzeczywistości.

Młodzież zrobiła swoje, teraz pilnuje.

Kończymy pierwszą połowę. Gramy dobrze, strzelamy, czego chcieć więcej?

Dwójka Rumunek na trzy Polki. Balaceanu do Carp, strzał po ziemi, broni nogą Szemik.

Pierwsza połowa potrwa o co najmniej dwie minuty dłużej.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego ale prosto do rękawic Paraluty.

Ewelina Kamczyk wzięta na "krzesełko" przez rywalkę. Potrzebuje pomocy medycznej.

Odważnie, na przebój Pajor z prawej strony pola karnego, ale została podwojona i straciła.

Podeszły pressingiem Rumunki, zrobiło się groźnie, ale wychodzimy spod niego.

Dośrodkowała Grabowska, trąciła głową Matysik, lecz daleko temu uderzeniu do światła bramki.

Nie odpuściła walki na prawej flance Grabowska, przechytrzyła Iordachiusi i zrodziła się z tego akcja, na koniec której Zieniewicz uderza po nodze jednej z Rumunek. Rzut rożny.

Był rzut rożny dla rywalek i dwa zablokowane strzały przez Polki. Tyle z zagrożenia.

Moment przewagi... nie, bardziej "posiadania" niż "przewagi" Rumunek.

Nie zrozumiały się Kamczyk z Jedlińską. Trochę szkoda. Hamuje nas to.

Chwila posiadania Rumunek, ale to w dużej mierze rzutu wolnego granego z własnej połowy.

Starcie Jedlińskiej z Melutą przy linii bocznej. Faulowała reprezentantka Polski.

Dośrodkowanie Carp spod linii końcowej prosto w rękawice Szemik.

Gdyby Padilla się nie zawahała, doszłaby do podania i wbiegła z piłką w pole karne. No właśnie, ale się zawahała.

Pajor chciała uruchomić podaniem po ziemi Padillę, lecz to zagranie było trochę nie w tempo.

Dośrodkowanie Olar pewnie łapie Kinga Szemik.

Małe nieporozumienie w defensywie Szymczak z Woś kończy się szarżą Rumunek, ale jest z tego "tylko" rzut rożny.

Kolejny raz akcję lewą stroną napędza Klaudia Jedlińska. Szybkość jest, dokładności na razie trochę brak.

Póki co Rumunki próbują nam zabrać piłkę, ale niezbyt im to wychodzi.

Mamy piłkę, rozciągamy akcję, gramy szeroko. Na prawej stronie próbują kreować Padilla oraz Matysik.

Z prawej strony Padilla wyłożyła piłkę Achcińskiej, ale po pierwsze nasza pomocniczka nie sięgnęła piłki, a po drugie - była na spalonym.

O proszę, pojawił się bęben. Głośne "Polska!" na trybunach. Jest nieźle.

Dodajmy, bo nie przedstawiliśmy wcześniej: sędziuje pani Ivana Marincić z Chorwacji.

Jedlińska ruszyła lewą stroną, wyłożyła piłkę Kamczyk, ale zablokowała to Bratu.

Rozpoczęły Polki ubrane dziś na biało-czerwono. Rumunki na żółto.

Do boju Polsko! Zaraz zaczynamy!

Tak przed meczem mówiła trener Nina Patalon.

"Potrzebowaliśmy takiego momentu". Trener kadry piłkarek z nadzieją przed rewanżem z Rumunią

Witamy serdecznie z Gdańska! Za chwilę rozpoczynamy drugi z czterech kroków na kobiece Euro 2025!