Bramkarz Stade Rennes ma więcej pracy, ale nie są to interwencje wymagające wielkiego kunsztu.

Sędzia doliczył 4 minuty.

Benoit Costil spokojnie wyłapał dośrodkowanie jednego z rywali.

Mało jakości piłkarskiej w tych ostatnich minutach. Stade Rennes bardzo blisko zwycięstwa.

Prcić złapany na spalonym.

Gwizdek sędziego. Faulowany był Djidji.

Pośpiech jest złym doradcą, przekonują się o tym gospodarze, którzy bardzo chcą doprowadzić do remisu, ale niewiele im wychodzi.

Będą wielkie emocje w końcówce. Nantes z pewnością ruszy do ataku.

Wydawało się, że Rennes po golu "Grosika" pójdzie za ciosem. Obecnie jednak mecz trochę nam się uspokoił. Do końca trochę ponad kwadrans.

Benoit Costil bardzo pewnie przechwycił dośrodkowanie Djidjiego.

Powoli wchodzimy w decydującą fazę tego meczu, więc warto zadać jedno pytanie...

Jak zakończy się to spotkanie?

Wygraną Nantes

Remisem

Zwycięstwem Rennes

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Arbiter odgwizdał przewinienie Mariusza Stępińskiego.

Jak to nie wpadło?! Harit znalazł się w wymarzonej okazji po podaniu Gilleta, ale tylko sobie znanym sposobem nie skierował futbolówki do siatki!

Ntep spróbował uderzenia z dystansu... fatalnie.

Zawodnicy z Rennes odzyskali wiarę w to, że ten mecz można nawet wygrać. Ich przewaga jest bardzo wyraźna.

W swojej akcji pokazał nam się Kamil Grosicki. Polak w swoim stylu szarpnął skrzydłem, ale niestety dośrodkował prosto w ręce bramkarza.

Stade Rennes próbuje przycisnąć, ale jak dotąd nie przekłada się to na klarowne okazje.

Faul w ataku Giovanniego Sio.

Fernandes leży na murawie, czyżby potrzebna była zmiana?

Pogubili się Lima i Riou. Na ich szczęście goście nie zrobili z tego pożytku.

Bardzo groźne uderzenie przewrotką w wykonaniu Mariusza Stępińskiego! Nawet gdyby jednak reprezentant Polski zdobył gola, to nie zostałby on uznany, sędzia dopatrzył się faulu.

Druga połowa rozpoczęta!

Do futbolówki podszedł Yoann Gourcuff, lecz jego wrzutka pozostawiła bardzo dużo do życzenia.

Gwizdek arbitra, Andre był faulowany przed polem karnym.

Pogramy dodatkowe 180 sekund.

Thomassona dotknął piłkę ręką, rzut wolny.

I znów mieliśmy krótką przerwę. Tym razem na murawie leżał Ntep.

Harit swoją solową akcją próbował ożywić kibiców, ale znów zabrakło odpowiedniego wykończenia.

Mendes zablokował uderzenie Thomassona z dystansu. Będziemy mieli rzut rożny.

Yoann Gourcuff powalony na ziemię, piłka dla Stade Rennes.

Pół godziny gry za nami. Póki co ciężko mówić o emocjach.

Zaostrzyła nam się gra. Jak tak dalej będzie, to sędzia w końcu sięgnie po czerwoną kartkę.

Kolejny spalonym, tym razem złapany został na nim Ntep.

Odważna decyzja Giovanniego Sio, którego uderzenie z dystansu nieznacznie minęło bramkę Riou!

Niestety, ale wygląda to na coś poważniejszego. Mexer już nie wróci na boisko w tym meczu.

Mamy krótką przerwę w grze. Pomocy medycznej potrzebuje Mexer.

Benoit Costil bez problemu zatrzymał uderzenie Bammou.

Ależ było blisko! Bammou znalazł się w dogodnej sytuacji do oddania strzału. Jego próba okazała się minimalnie niecelna!

Giovanni Sio został złapany na spalonym.

Udana interwencja defensorów gospodarzy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Gourcuffa.

Lucas Lima pokazał się do gry Haritowi, ten jednak nie podał najlepiej.

Stały fragment gry dla Stade Rennes w okolicach koła środkowego.

Dobre zachowanie Andre pozwoliło "skasować" akcję ekipy Nantes.

Chorągiewka sędziego w górze - Emiliano Sala na spalonym.

Póki co obserwujemy "badanie sił". Mamy jednak nadzieję, że na klarowne sytuacje nie przyjdzie nam długo czekać.

Sala chciał uruchomić Mariusza Stępińskiego. Koledze reprezentanta Polski zabrakło jednak precyzji.

Romain Danze posłał prostopadłą piłkę w kierunku Sio. Skończyło się na dobrym pomyśle, ponieważ spokojnie interweniował bramkarz Nantes.

Sędzia: Johann  Hamel.

Ławka rezerwowych Rennes: Sylvain Armand, Kamil Grosicki, Wesley Said, Adama Diakhaby, Pedro Henriqu, Sanjin Prcić, Paul Nardi.

Ławka rezerwowych Nantes: Yacine Bammou, Maxime Dupe, Francisco Aristeguieta, Valentin Rongier, Oswaldo Vizcarrondo, Enock Kwateng, Alexxander Kacaniklić, Nikolaj Thomsen.