Doliczone 2 minuty.

Gospodarze totalnie rozbici. Rozegrali niezły mecz, ale polegli wysoko za sprawą kunsztu jednego zawodnika.

Piłka w siatce po strzale Griezmanna z ostrego kąta, ale sędzia nie uznał gola, dopatrując się spalonego. Jeśli był, to dosłownie centymetrowy.

Sime Vrsaljko zbiegł z prawego skrzydła w pole karne, jednak huknął w trybuny.

Saul Niguez zamknął dośrodkowanie Sime Vrsaljko z prawego skrzydła, ale jego strzał głową bardzo pewnie obronił Cuellar.

Duży bilard w polu karnym Atletico, w końcu piłka trafiła na 20. metr do Vesgi, ale ten strzelił niecelnie.

Sporting walczy o utrzymanie, Atletico atakuje czołówkę, ale tej różnicy dziś kompletnie nie widać. Mecz jest bardzo wyrównany.

Co za kocioł w polu karnym Atletico! Burgui został zablokowany przy próbie strzału z ostrego kąta. Po chwili z boku centrował jeszcze Douglas Pereira, ale zamykający to Alvarez fatalnie skiksował i piłka poleciała na górną siatkę.

Przerwa w grze, medycy opatrują Sime Vrsaljko.

Atletico znów ma problemy, Sporting próbuje pójść za ciosem.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Początek drugiej połowy.

Doliczone 2 minuty.

Yannick Ferreira Carrasco minął się z piłką w polu karnym po płaskiej centrze Correi.

Atletico kompletnie nie radzi sobie z agresywną grą Sportingu. Gospodarze sprawiają w ostatnich fragmentach lepsze wrażenie.

Fantastyczna szansa Sportingu! Traore zamknął płaskie dośrodkowanie Gomeza z lewego skrzydła i trafił w słupek!

Sprzed pola karnego uderzył Burgui i po rykoszecie piłka minęła słupek.

Teraz mogło być groźnie w polu karnym Atletico. Lacina Traore składał się do strzału z ostrego kąta, lecz w ostatniej chwili zastopował go Lucas Hernandez.

Mnóstwo walki, starć w środku pola, ale strzałów mamy niestety jak na lekarstwo.

Mecz nie porywa. Atletico oddało dwa groźne strzały, Sporting klarownej sytuacji jeszcze w zasadzie nie miał.

Przerwa w grze, z pomocy lekarskiej musiał skorzystać Douglas Pereira.

Po dośrodkowaniu Pereiry głową chciał uderzać Lacina Traore, w rolę obrońcy wcielił się jednak Antoine Griezmann i to on zablokował rywala.

Angel Correa wpadł w pole karne gospodarzy i huknął tuż obok dalszego słupka.

Fernando Amorebieta ryzykownie podawał do bramkarza Sportingu i ten musiał opuścić pole karne, by wybić piłkę przed nadbiegającym rywalem.

Gospodarze zablokowali mocne uderzenie z dystansu Koke.

Od kilku minut inicjatywę ma Atletico, spięć podbramkowych jednak nadal jest mało.

Antoine Griezmann ładnie wypracował sobie pozycję na 18. metrze i uderzył płasko tuż obok słupka!

Zablokowane dośrodkowanie Alvareza z boku pola karnego.

Trochę aktywniejsi z przodu są gospodarze, Atletico na razie przyczajone.

Bardzo ciasno jest na boisku i na razie żadna z drużyn nie potrafi nawet podejść pod pole karne przeciwnika.

Gra toczy się w środkowej strefie, bardzo spokojny początek.

Sędzia: Jose Luis Gonzalez.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty