Konrad Gutowski pod chorągiewką narożną, a rywale kopią go po łydkach. Jest faul.

Spowalniają grę łodzianie, ale cały czas są z piłką na połowie przeciwnika.

Trzy minuty dłużej potrwa druga połowa.

4410 widzów dokładnie jest dziś na stadionie w Łodzi.

Niecelny strzał Bartkowiaka. Choć zanosiło się na odważne wejście.

Dośrodkowanie jednak baaaardzo nieudane.

Rzut wolny dla Lecha 30 metrów od bramki.

Sobol ruszył lewą stroną. Powstrzymał go wślizgiem Wołąkiewicz.

Faul w ataku Tanżyny przy wyskoku do piłki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

Choć na stadionie jest tylko 4,5 tysiąca kibiców, żywiołowego dopingu nie brakuje.

Znów Daniel Tanżyna naprawia błąd partnerów.

Strzał Robaka nad poprzeczką.

Widzew gra dużo pewniej i dużo spokojniej. A Lech - bardzo bojaźliwie, szczególnie w obronie.

Letniowski z piłką w polu karnym łodzian. Znów interweniuje Tanżyna.

Kolejna centra w pole karne, główkował Tanżyna, ale za lekko.

Już w odpowiedzi popędził w pole karne Widzewa Skóraś, ale bez efektu.

Kornel Kordas zatrzymał kontratak Lecha.

Kolejny rzut rożny dla Widzewa, który nie przynosi zagrożenia.

Świetna szansa na kontrę dla Szymańskiego i Tomczyka. Tym razem jednak nie porozumieli się przy kluczowym podaniu.

Dośrodkowanie Gutowskiego wybite na rzut rożny.

Skóraś napędzał akcję Lecha prawą stroną. Dobry powrót Tanżyny,.

Ostre starcie Poczobuta z rywalem. Rzut wolny na własnej połowie mają Lechici.

W polu karnym Widzewa Skóraś, który chciał wyłożyć piłkę na strzał któremuś z kolegów. Nie udało się.

Od spalonego rozpoczyna tę część gry Marcin Robak

Minutę dłużej potrwa pierwsza połowa meczu.

Znów główkował Tanżyna, ponad bramką.

Faul na Możdżeniu, kolejny rzut wolny.

Marcin Robak przewraca się w polu karnym. Gwizdek arbitra milczy.

Dośrodkowanie Letniowskiego w szesnastkę, ale nikt go nie zamknął.

Kusi los Kornel Kordas. Za faul na Skrzypczaku mógłby dostać drugą żółtą kartkę, ale sędzia się ulitował.

Dwa rzuty rożne mieli widzewiacy, ale na razie ze stałych fragmentów gry zagrażają rzadko (poza ostatnią akcją).

Wrzutka w pole karne i Tanżyna główkuje w poprzeczkę!

Jeszcze jeden rzut wolny dla gospodarzy, tym razem Radwański potraktowany nieprzepisowo.

Z wrzutką radzą sobie obrońcy Widzewa.

Faul na Gutowskim. Kolejny w tym meczu rzut wolny dla Widzewa.

Widzew trochę ogłuszony. I przede wszystkim skarcony za nonszalancję w obronie.

Przechwyt Ojamy, długa piłka do Marcina Robaka, ten postanowił rozwiązać akcję indywidualnie i źle na tym wyszedł. Lekki strzał, bez kłopotów łapie piłkę Szymański.

Wrzucał piłkę Marcin Robak na głowę Daniela Tanżyny, ale ten uderzył nad poprzeczką.

Radwański wyłożył piłkę Kordasowi, ale ten uderzył prosto w bramkarza.

Artur Marciniak fauluje Marcina Robaka. To znów to miejsce, 25 metrów od bramki.

Grzegorz Wojtkowiak zatrzymuje Marcina Robaka. Wszystko zgodnie z przepisami.

Z dośrodkowaniem Kordasa poradzili sobie obrońcy Lecha.

Ręką zagrał piłkę Tomczyk. Rzut wolny dla Widzewa pod polem karnym rywali.

Kolejne wejście Tomczyka w pole karne Widzewa. Łatwo przedzierają się poznaniacy.

Zabrakło dokładności przy zagraniu do Robaka.

Tanżyna blokował strzał Skórasia. Dobitka Tomczyka także zatrzymana. A na koniec akcji faulowany Gutowski.

Strzał Poczobuta z dystansu blokowany. Poprawka zaś - niecelna.

Tym razem uciekający Tomczyk na spalonym.

Ojamaa blokuje dośrodkowanie Skórasia. Rzut rożny dla gości.

Napiera dalej Widzew. Adam Radwański przymierzył mocno z 11. metra. Broni Karol Szymański.

Mało brakowało, a pressing łodzian przyniósłbyi im kolejny rzut rożny.

Lechitom udało się wybić piłkę i zażegnać niebezpieczeństwo. Przynajmniej na chwilę.

Już groźna akcja Widzewa. Atakował Robak, interweniował Grzegorz Wojtkowiak. Rzut rożny dla gospdoarzy.

Dzień dobry! Witamy i zapraszamy na hit zamykający 27. kolejkę II ligi. W Łodzi Widzew podejmuje Lecha II Poznań.