Amallah mógł uratować honor Belgów. Strzał był jednak niecelny. Piłka uderzona z ok. 15 metrów poszybowała ponad bramką.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Kolejny strzał gospodarzy. Szczęścia próbował Pierre-Emerick Aubameyang, Gabończyk przestrzelił.

Głową uderzał Lucas Torreira, Vanja Milinković-Savić zdołał obronić.

Końcowe fragmenty spotkania. Arsenal kontroluje to, co dzieje się na boisku.

Na bramkę Standardu Liege strzelał Pepe, piłkę zablokował jednak obrońca.

Cały czas przeważa Arsenal, gospodarze na niezbyt wiele pozwalają rywalom.

Gospodarze szanują siły. Arsenal spokojnie rozgrywa piłkę.

Martinelli mógł skompletować hat trick. Strzał głową zdołał jednak odbić bramkarz!

Piłkarze Arsenalu w czwartkowy wieczór mogą być zadowoleni ze swojej gry i mogą w piątek na ulicach Londynu trochę się polansować.

Martinez uratował Arsenal. Groźnie z pola karnego uderzał Mpoku. Golkiper zdołał obronić.

Do piłki starał się dojść Hector Bellerin, zawodnik Arsenalu był jednak na spalonym.

Na dużym luzie, co nie dziwi, gra Arsenal. Kolejne gole są kwestią czasu.

Kolejnego gola w meczu mógł zdobyć Gabriel Martinelli, piłka minęła bramkę.

Wracamy do gry!

Joe Willock zdobył w meczu już jednego gola.

Seria rzutów rożnych dla Arsenalu, ale bez efektu w postaci zagrożenia pod bramką gości.

Powoli zbliżamy się do przerwy. Spadło tempo gry, zawodnicy nie stwarzają sobie okazji bramkowych.

Spokojniejszy fragment meczu. Gospodarze są póki co nasyceni, a goście boją się kolejnych ciosów.

Z ok. 25 metrów uderzał Cimirot. Piłka poszybowała daleko od bramki Arsenalu.

Po zabójczym początku gospodarze pozwalają się wykazać rywalom. Jednak Belgowie mogą zademonstrować jedynie dokładność podań. Goście póki co bez okazji.

Starają się zorganizować goście. Jednak po trzech ciosach gospodarzy Belgom jest ciężko się podnieść.

Niepewnie w bramce Martinez, Cimirot uderzył jednak niecelnie.

Zamieszanie pod bramką Arsenalu. Strzelał Laifis, piłka poszybowała ponad bramką.

Pierwszy celny strzał w meczu. Próba Nelsona, piłkę pewnie złapał bramkarz Belgów.

Czujny w bramce gości był Vanja Milinković-Savić, który uprzedził Joe Willocka. Od początku przeważa Arsenal.

Pierwszy strzał w meczu. Z ok. 16 metrów uderzal Reiss Nelson, wysoko ponad bramką.

Mecz poprowadzi Sandro Schaerer (Szwajcaria).

Arsenal w pierwszym meczu wysoko pokonał Eintracht.

Arsenal i Standard Liege w 1. kolejce Ligi Europy wygrali swoje mecze. Anglicy 3:0, Belgowie 2:0. Kto okaże się lepszy w bezpośrednim starciu pokaże czas.