Doliczone cztery minuty.

Powoli do celu Trójkolorowi, a niebawem selekcjoner Didier Deschamps zaproponuje jeszcze jedną zmianę i będzie to zmiana za Oliviera Girouda, któremu nikt nie odbierze już chyba miana najskuteczniejszego zawodnika wieczoru.

Hugo Lloris wykazał się po dwóch dośrodkowaniach, więc nie można powiedzieć, że kompletnie nie miał możliwości wykazania się umiejętnościami po przerwie. Poskromił on między innymi futbolówkę kopniętą przez Dejana Kulusevskiego.

To już ostatnie trafienie wieczoru?

Wiele interesującego nie wydarzyło się w ostatnich minutach. Na kwadrans przed końcem podstawowego czasu przypomnieli o sobie gospodarze. Antoine Griezmann strzelił z powietrza ponad poprzeczką po zgraniu klatką piersiową Oliviera Girouda.

Benjamin Pavard nie przedarł się skrzydłem, ale przynajmniej wywalczył wznowienie od bramki. Piłka odbita od reprezentanta Szwecji wyszła poza boisko i została przyznana generalnie bezrobotnemu Hugo Llorisowi.

Przewaga pod względem posiadania piłki reprezentacji Francji i to akurat nie zmienia się zasadniczo wraz z kolejnymi golami. Również stałym elementem tego spotkania są szarże Dejana Kulusevskiego. Przed momentem wywalczył on dla Szwecji wrzut z autu na wysokości pola karnego mistrza Świata.

Gospodarze mogą po drugim trafieniu Oliviera Girouda spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń na murawie. Trudno wyobrazić sobie tak nagłe i diametralne przyspieszenie reprezentacji Szwecji, które pozwoli na zapunktowanie w tym meczu.

Kylian Mbappe asystował minutę po wejściu na boisko.

Ponownie Trójkolorowi w rozegraniu na połowie przeciwnika. Niebawem gra gospodarzy powinna dostać jeszcze większego rozmachu, ponieważ przygotowywany do wejścia na boisko z ławki rezerwowych jest Kylian Mbappe.

Zapachniało trzecim trafieniem reprezentacji Francji, które najpewniej odebrałoby Szwedom resztki animuszu. Olivier Giroud miał szansę na skompletowanie dubletu, jednak nie strzelił czysto po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Futbolówka odbiła się od barku i poleciała obok spojenia słupka z poprzeczką.

Lucas Digne został wprowadzony przez Didiera Deschampsa na boisko w przerwie. Dostał on podanie na lewą flankę od Adriena Rabiota, jednak przeciwnik ze Szwecji nie pozwolił na wykonanie dokładnego dośrodkowania.

Presnel Kimpembe zagrodził dostęp do futbolówki przez przeciwnikiem. Odrobinę poddenerwowany Dejan Kulusevski popełnił przewinienie na obrońcy reprezentacji Francji, jednak po chwili przemyślał swoje zachowanie i pomógł poszkodowanemu podnieść się z boiska.

Pora na emocje związane z drugą połową spotkania. Reprezentacja Francji w lepszej sytuacji, ale jednobramkowa zaliczka jeszcze nie gwarantuje jej odniesienia zwycięstwa. Szwecja postara się o poprawienie wyniku, nawet jeżeli jej szansa na utrzymanie maleje z każdą minutą.

Szwecja musi gonić przeciwnika.

Tak, na mundialu w Rosji. Po tym strzale 2:1.

Doliczona minuta.

Pozostało kilka minut walki w pierwszej połowie spotkania, a Francja rozsądnie przesuwa się całymi formacjami po murawie. Dotychczas w tym spotkaniu jedno uderzenie celne Szwecji, więc Hugo Lloris jeszcze nic nie obronił.

Benjamin Pavard na 2:1 dla Francji!

Wyrównane ostatnie minuty meczu. Reprezentacja Szwecji dała do zrozumienia, że również ma coś interesującego do zaproponowania w grze kombinacyjnej. Ataki przyjezdnych napędza przebudzony Dejan Kulusevski.

Na zakończenie drugiego kwadransa rywalizacji niebezpieczne wbiegnięcie w pole karne Dejana Kulusevskiego. Gracz Juventusu już przymierzał się do oddania uderzenia na bramkę Hugo Llorisa. Wyglądało to niebezpiecznie dla Francji, jednak zdążył interweniować Raphael Varane.

Gospodarze pozwolili wymienić podania swoim przeciwnikom. Reprezentacja Szwecji zobaczyła, że wyłącznie bronienie się przed nabierającymi rozpędu gospodarzami nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem.

Paul Pogba przesadził w walce powietrznej z przeciwnikiem. Sędzia zdecydował się na przyznanie piłki reprezentacji Szwecji po tym jak jeden z jej zawodników został potraktowany łokciem przez doświadczonego pomocnika.

Szwecja straciła gola i postanowiła ponownie zagościć na połowie gospodarzy. Przyjezdni mieli dwa rzuty rożne i swoimi dośrodkowaniami sprawili odrobinę kłopotów podopiecznym Didiera Deschampsa.

Olivier Giroud nie pozwolił przyjezdnym nacieszyć się prowadzeniem.

Kolejna próba przedarcia się w pobliże bramki Robina Olsena dzięki licznym podaniom. Reprezentacja Szwecji schowana w komplecie na własnej połowie boiska, a nieśmiała próba przeprowadzenia kontrataku przez Kristoffera Olssona oraz Dejana Kulusevskiego została powstrzymana.

Pierwsza skomplikowana interwencja Robina Olsena w bramce reprezentacji Szwecji. Podręcznikowo sparował on futbolówkę do boku. Poleciała ona w lustro bramki po strzale Oliviera Girouda, który próbował wykorzystać dośrodkowanie z prawego skrzydła.

Ponownie w ataku pozycyjnym gospodarze i tak to może wyglądać przez większą część spotkania. Moussa Sissoko uruchomił podaniem Lucasa Hernandeza, po którego dośrodkowaniu Victor Lindelof ratował reprezentację Szwecji wybiciem futbolówki na korner.

Reprezentacja Francji po wyraźnym falstarcie musi zainteresować się odrabianiem strat. Futbolówka w posiadaniu Trójkolorowych, których długie rozegranie zakończyło się dwoma nieudanym dośrodkowaniami Benjamina Pavarda.

Gospodarze w granatowych strojach z białymi oraz czerwonymi akcentami, natomiast reprezentacja Szwecji w równie klasycznych żółtych koszulkach i spodenkach z niebieskimi akcentami. Do rozegrania przystąpili początkowo podopieczni Didiera Deschampsa.

Sędzia: Aleksiej Kułbakow (Białoruś)

W pierwszym spotkaniu tych reprezentacji lepsza okazała się Francja. Podopieczni Didiera Deschampsa odnieśli zwycięstwo 1:0 dzięki uderzeniu Kyliana Mbappe. Było to jedyne celne uderzenie przyjezdnych. Powinien poprawić te statystyki Antoine Griezmann w doliczonym czasie, tyle że nie wykorzystał rzutu karnego.

Szwedzi we Francji.

Szwedzi zwyciężyli w meczu z Chorwatami dzięki celnym uderzeniom oddanym w pierwszej połowie. Dominika Livakovicia pokonali kolejno Dejan Kulusevski oraz Marcus Danielson. Po przerwie ten drugi nieco zepsuł sobie samopoczucie trafieniem samobójczym, ale po nim wynik 2:1 już nie zmienił się.

Reprezentacja Szwecji ma jeszcze możliwość wywalczenia utrzymania w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Zdołała zapunktować dopiero w swoim piątym meczu i po pokonaniu 2:1 Chorwacji potrzebuje korzystnego wyniku również w konfrontacji z Francuzami.

W takich okolicznościach Francja zwyciężyła z mistrzem Europy.

Liga Narodów. Portugalia - Francja. Mistrzowie świata lepsi od mistrzów Europy. Gol na wagę Final Four!

Powrót Francuzów z udanego meczu w Portugalii.

Francja zapewniła sobie awans zwycięstwem 1:0 w poprzednim pojedynku z Portugalią. Jedynego gola w Lizbonie strzelił N'Golo Kante po dograniu Adriena Rabiota. Trójkolorowi co prawda oddali mniej uderzeń od przeciwnika, ale mieli lepiej nastawione celowniki.

Reprezentacja Francji zmierzy się na zakończenie rywalizacji w grupie Ligi Narodów ze Szwecją. Drużyna z zachodu kontynentu ma 13 punktów po pięciu spotkaniach i zagwarantowany awans do turnieju finałowego.