Dwie minuty doliczone.

Anglikom wciąż mało! Próbował ponownie Grealish, a potem trochę ataku pozycyjnego zakończonego przerzutem na prawą stronę. Stamtąd piłka trafiła już do bramkarza.

Zamieszane w polu karnym i strzelał Fernandez, ale w ostatniej chwili wybronił to Johnstone.

Chilwell na spalonym.

Będzie rzut karny!

Jack Grealish zszedł z lewej strony do środka, podał do kolegi, który zaraz chciał mu oddać tę piłkę, lecz Anglik upadł po kontakcie z rywalem. Sędzia wskazała na "wapno", ale mamy jeszcze sprawdzenie VAR.

Anglicy kontrolują przebieg rozgrywki. Spotkanie nie należy do zbyt emocjonujących.

Na zmiany decyduje się również Gareth Southgate. Pora dać odpocząć ważniejszym zawodnikom kadry.

Przewaga Anglików w posiadaniu piłki nadal jest miażdżąca, ale teraz gospodarze przez pewien czas zdołali utrzymać się przy piłce i zagrali kilka piłek w pole karnego Sama Johnstone'a.

Nic nie wynikło z tego rzutu rożnego.

Ricard Fernandez Betriu wywalczył pierwszy rzut rożny dla Andory.

Agresywny atak Rebesa na Fodenie. Zawodnik Andory ma szczęście, że nie dostał drugiej żółtej kartki.

Próbujący dogonić Sancho Ildefons Lima padł na boisko, łapiąc się za nogę z powodu problemów mięśniowych. Do ławki doszedł już jednak o własnych siłach, ale i tak został zmieniony.

Mądrze Coady, który wymusił faul Sancheza.

Jadon Sancho zagrywał piłkę na czwarty metr, ale nie dopadł do niej Tammy Abraham.

Kilka krótkich podań wymienili teraz Anglicy, ale wybił to obrońca. Szybko jednak udało się odzyskać i ostatecznie cała akcja zakończona została kiepskim strzałem i odgwizdaniem spalonego, na którym znajdował się Abraham.

Mocne dogranie Fodena, ale też bardzo niedokładne.

Próba natychmiastowego przeniesienia gry do przodu przez Gomesa, ale Coady został sfaulowany w walce w powietrzu.

Obrońcy z Andory wybijają piłkę z daleka od swojego pola karnego, ale zaraz dopada do niej angielski gracz i zaczyna kolejny atak swojej reprezentacji.

Anglicy dość spokojnie rozgrywają, szukając swojej okazji do powiększenia przewagi. Teraz uderzał Sancho, ale wprost w ręce Gomeza.

Gramy drugą połowę!

Tymczasem w meczu Polski z San Marino oficjalne z kadrą pożegnał się Łukasz Fabiański.

57 meczów i koniec. Piękne pożegnanie Łukasza Fabiańskiego

Faulowany Chilwell.

Kolejna sprzeczka na boisku po faulu Jadona Sancho.

Trzy minuty doliczone.

Piłka wybita spod nóg Lingarda, ale przejęli to Anglicy, którzy jeszcze przed przerwą próbują dobić rywala.

Zagotowało się przy linii bocznej na wysokości pola karnego Anglików. Mocna dyskusja zawodników między sobą i drobne przepychanki. Skończyło się kartkami.

Z połowy boiska rozpoczęli gospodarze. Długie podanie niedokładne.

Piłkę po dośrodkowaniu na aut wybił Gomez.

Mocny strzał Trippiera z 11. metra, ale też bardzo niedokładny. Dwóch Anglików nie zdołało dołożyć nogi, by skierować piłkę do siatki.

Aaron Sanchez dogrywał z prawej strony boiska, ale piłkę wybił Stones. Piłkarze Andory próbowali ją jeszcze utrzymać w boisku i przewinili.

Bardzo dobry mecz rozgrywa Ben Chilwell. Miał już kilka okazji na strzelenie bramki, z czego jedną wykorzystał. A mówimy o lewym obrońcy i te obowiązki również wykonuje należycie, choć teraz akurat sfaulował.

Andora nie ma nawet 20 procent posiadania piłki. Przewaga Anglików jest ogromna.

Trwa napór drużyny angielskiej. Obrońcy andorscy nie radzą sobie najlepiej w pojedynkach jeden na jeden, ale przy dalekich zagraniach i dośrodkowaniach skutecznie interweniują.

Kolejny, piąty już, korner dla gości. Abraham prawie dostał piłkę, ale obrońcy wybili ją wprost pod nogi Trippiera, który zagrał znów do Abrahama. Jego strzał został jednak zablokowany.

Kieran Trippier z rzutu rożnego, ale jego kolega z zespołu nie zdołał oddać dobrego strzału.

Szanse Sancho i Lingarda, ale nie ma bramki. Instynktownie obronił bramkarz.

Gracze Andory oddali strzał, ale Johnstone obronił bez problemów.

Jesse Lingard zagrał ręką. Rzut wolny daleko od pola karnego.

Sancho wyszedł doskonale do piłki, ale nie miał jak się odwrócić do bramki. Oddał jednak piłkę do Chilwella, który trafił do siatki! Odgwizdany został jednak spalony. Mamy sprawdzenie VAR.

Stały fragment gry, ale nie udało się Anglikom oddać strzału. Piłka wybita przez obrońców.

Kolejna doskonała okazja Chilwella, który uderzał głową. Nie do końca jednak kontrolował swoje położenie względem bramki, skupiając się na wygraniu pojedynku z defensorem, przez co uderzył niecelnie.

Niewiele brakowało, ale obrońca w ostatniej chwili przeszkodził Abrahamowi.

Znakomicie słyszalni są angielscy kibice, a przypominamy, że spotkanie odbywa się w Andorze.

Anglicy robią tylko krótkie przerwy na czas wybijania piłki przez Gomesa spod własnej bramki. Poza tym ekipa Garetha Southgate'a cały czas w natarciu.

Próba dwójkowej akcji między Saką a Lingardem, ale gracz Manchesteru United za szybko próbował ją oddać do kolegi i wszystko przerwał Gomes.

Tammy Abraham utrzymał piłkę w boisku przy linii końcowej, ale nie udało się zawiązać akcji. Anglicy próbują ataku pozycyjnego.

Chilwell świetnie wyszedł do piłki, ale źle ją przyjął, przez co "futbolówka" mu odskoczyła i dała szansę interwencji bramkarzowi Andory, który jednak delikatnie ucierpiał w zderzeniu z Anglikiem.

Goście nie wychodzą z połowy rywali już od ponad 2 minut. Nawet po stracie piłki szybko ją odzyskali i zaczęli kolejny atak.

Bez zagrożenia po stałym fragmencie gry.

Mocne dośrodkowanie James Ward-Prowse'a i był strzał głową, ale niecelny. Piłka wybita za linię końcową przez gracza Andory.

Bukayo Saka faulowany, ale daleko od pola karnego.

Pierwsza ofensywna akcja Andory szybko przerwana, ale gracze gospodarzy próbowali jeszcze pressingu na bramkarzu angielskim.

Hymny Anglii i Andory zostały odegrane.

Zawodnicy obu drużyn wychodzą na boisko.

Mecz sędziować będzie trójka kobiet z Ukrainy na czele z Kateryną Monzul,

Składy potwierdzone!