Doliczone cztery minuty.

Jeszcze na koniec uderzenie Cedrica Bakambu w słupek!

Spokojnie w ostatnich minutach. Po pierwsze wiadomo, że Olympique Marsylia zabierze komplet punktów, a po drugie Jorge Sampaoli nie pozwolił Arkadiuszowi Milikowi dograć meczu i na kolejne popisy reprezentanta Polski trzeba poczekać przez kilka dni.

Pozostał kwadrans podstawowego czasu w rozstrzygniętym meczu. Gospodarze bez animuszu i pomysłu na poprawienie wyniku. Najgłośniejsi na stadionie są kibice Olympique Marsylia, których drużyna stanęła tym razem na wysokości zadania i odniesie przekonujące zwycięstwo.

Milik z golem i asystą!

Ostatnie minuty w trudnych warunkach pogodowych i bez sytuacji podbramkowych. Kibice poderwali się z miejsc po kolizji jednego z gospodarzy z Pauem Lopesem, ale Ruddy Buquet nawet nie zastanawiał się nad przyznaniem rzutu karnego.

Poważnie rozpadało się.

Cały czas czegoś brakuje gospodarzom, co zaczyna irytować ich sprzymierzeńców na trybunach.

Stade Brestois utrzymuje się dłużej w posiadaniu piłki i w ten sposób próbuje zaszkodzić zespołowi Arkadiusza Milika. Ostatnia akcja jednak koszmarnie nieudana i za wznowienie gry wrzutem z autu zabrał się Sead Kolasinac.

Nieudane przyjęcie piłki przez Arkadiusza Milika. Piłka uciekła reprezentantowi Polski i przez moment zapachniało niebezpiecznym kontratakiem Stade Brestois w kierunku bramki Paua Lopesa.

Wznowienie meczu.

Gospodarze muszą bronić.

Olympique Marsylia ma czego bronić.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Pierwsza połowa meczu dla Olympique Marsylia. Arkadiusz Milik asystował przy golu Gersona, a ponadto miał dwie szanse na oddanie uderzenia do bramki przeciwnika. W pierwszej z nich odrobinę spóźnił się do piłki, a w drugiej nie pokonał strzałem z rzutu wolnego Marca Bizota.

Ostatnie szanse w pierwszej połowie na poprawienie wyniku.

Ostrzeżenie po faulu dla Arkadiusza Milika.

8Stade Brestois kombinował coś na obrzeżach pola karnego przeciwnika. Futbolówka została odzyskana przez Olympique Marsylia, tyle że trudno było gościom kontynuować kontratak z powodu osamotnienia Arkadiusza Milika na desancie.

Pape Gueye trafił swoim uderzeniem w dobrze dysponowanego bramkarza Stade Brestois. Jeszcze sposobił się do wykonania dobitki, ale nie pozwolili na to piłkarze broniący w czerwonych koszulkach i getrach, a także w białych spodenkach.

Początkowo gospodarze byli schowani, zdezorientowani, może nawet spanikowani. Minęło sporo czasu zanim Stade Brestois spróbowało zaatakować większą liczbą zawodników. Najgroźniejszy dla Olympique jest Franck Honorat, ale jego uderzenia są niecelne i nie stanowią egzaminu dla Paua Lopesa.

Piłka skierowana na wolne pole za linię obrońców Olympique Marsylia, ale nie została tam opanowana przez zawodnika atakującego. Szybszy okazał się jeden z podopiecznych Jorge Sampaoliego i wykonał spokojne odegranie do Paua Lopesa.

Podanie w pole karne Stade Brestois, ale przeciągnięte i piłka uciekła poza pozycję nadającą się do oddania strzału. Na dodatek Arkadiusz Milik znajdował się na spalonym, co z pewnym opóźnieniem zostało zasygnalizowane przez sędziego asystenta.

Stade Brestois nie przedarł się w pobliże bramki przyjezdnych atakiem z wykorzystaniem prawego skrzydła. Olympique Marsylia czujnie na pozycjach obronnych, ale z drugiej strony, nie potrafił długo utrzymać się w posiadaniu piłki.

Olympique jest jak dotąd znacznie konkretniejszym zespołem, a gospodarze wyglądają na mocno zdezorientowanych wydarzeniami na boisku. Publiczność oczekuje przebudzenia od zawodników Stade Brestois, ponieważ ten mecz się dla nich źle skończyć.

Po przewinieniu blisko linii pola karnego szansa na pokonanie Marca Bizota z rzutu wolnego. Bardzo dobre uderzenie Arkadiusza Milika, ale jeszcze lepsza interwencja bramkarza Stade Brestois. Parada i tylko korner dla Olympique Marsylia.

Leonardo Ballerdi próbował powiększyć przewagę Olympique Marsylia strzałem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłka przeleciała ponad poprzeczką w bramce Marca Bizota. Rozczarowanie w szeregach podopiecznych Jorge Sampaoliego.

Pierwsza szansa kompletnie rozkojarzonych na początku meczu gospodarzy. Franck Honorat dostał podanie na wolne pole w szesnastkę przeciwnika, ale oddał fatalne uderzenie.

Arkadiusz Milik zagra od początku meczu.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Ruddy Buquet

Olympique wypracował sobie zaliczkę przed drugim meczem z FC Basel.

Tak wyglądał poprzedni mecz zespołu z Marsylii.

Świetna forma Arkadiusza Milika! Polak dał wygraną Olympique Marsylia w Lidze Konferencji

Olympique Marsylia zagrał w czwartek w Lidze Konferencji Europy. O zwycięstwie 2:1 z FC Basel zdecydowały dwa uderzenia Arkadiusza Milika. Podopieczni Jorge Sampaoliego będą mieć czego bronić w rewanżu w Szwajcarii.

Arkadiusz Milik ponownie postrzelał w europejskich pucharach.

Przygotowania Stade Brestois do meczu.

Stade Brestois również w poprzednim meczu w Ligue 1 zmierzył się z zespołem posiadającym Polaka w kadrze. O zwycięstwie 1:0 z Lens zdecydowało uderzenie Francka Honorata w kwadransie po przerwie.

Trener gospodarzy przed czekającym ich wyzwaniem.

Olympique Marsylia zmierzy się w ostatnim niedzielnym meczu w Ligue 1 ze Stade Brestois 29. Klub Arkadiusza Milika walczy o awans do Ligi Mistrzów, a jego przeciwnik znajduje się w dolnej połowie tabeli.