Doliczone cztery minuty.

Nie ma czego doliczać, pora kończyć.

Akcje Lazialich wykonywane przez prawe skrzydło i biegającego tam dynamicznie Manuela Lazzariego. Nic nie wychodzi formalnym gościom i zapewne chcą oni już schować się przed wzrokiem rozczarowanych kibiców do szatni.

Po pierwsze Rui Patricio interweniował z powodzeniem po strzale Ciro Immobile, a po drugie autor dośrodkowania Manuel Lazzari był na spalonym. Nawet w razie trafienia napastnika Lazio, nie byłoby uznanego gola.

Lazio próbowało poprawić wynik strzałem z rzutu wolnego. Z podobnej pozycji perfekcyjne uderzenie oddał w pierwszej połowie Lorenzo Pellegrini. Tym razem za wykonanie stałego fragmentu gry zabrał się Danilo Cataldi. Jego strzał był zdecydowanie gorszej jakości.

Pozostał kwadrans podstawowego czasu, a Lazio nie potrafi przeprowadzić ani jednego ataku. Postawa Biancocelestich jest w tym meczu skandalicznie zła.

Tammy Abraham miał szansę na skompletowanie hat-tricka po błędzie Francesco Acerbiego, ale nie przymierzył odpowiednio w sytuacji sam na sam z Thomasem Strakoshą. Po chwili była krótka przerwa spowodowana urazem Anglika, ale na szczęście nie musiał on zmieniać autora dubletu.

Henrich Mchitarjan wywalczył korner dla gospodarzy. AS Roma starała się ponownie wykorzystać po dośrodkowaniu Tammy'ego Abrahama, lecz tym razem piąstkowanie na przedpolu zaprezentował Thomas Strakosha.

Biancocelesti od rzutu wolnego po kolejnym ostrym przewinieniu Ricka Karsdorpa na Adamie Marusiciu. Piłka była jednak ustawiona daleko od bramki będącej na wyraźnym prowadzeniu drużyny Jose Mourinho.

Biancocelesti w natarciu. Podanie Pedro Rodrigueza do Ciro Immobile, którego uderzenie z kilkunastu metrów zostało zablokowane. Łupem napastnika Lazio był jedynie korner.

Po przerwie Lazio próbowało odpowiedzieć przynajmniej jednym trafieniem i rozpocząć pościg. Uderzenie Pedro Rodrigueza zostało odprowadzone wzrokiem poza boisko przez Ruiego Patricio.

Druga połowa.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Pierwsza połowa zdominowana w stu procentach przez Giallorossich. Z Lazio nie ma czego zbierać i pachnie bardzo wysokim wynikiem. Były dwa gole Tammy'ego Abrahama, perfekcyjne uderzenie z rzutu wolnego Lorenzo Pellegriniego, a także stuprocentowa sytuacja Nicoli Zalewskiego czy poprzeczka po strzale Henricha Mchitarjana.

Wyczekiwane uderzenie celne Lazio, ale nie ma gola kontaktowego. Luis Alberto nie pokonał z okolicy linii pola karnego odpowiednio ustawionego i skoncentrowanego Ruiego Patricio. Portugalczyk niezmiennie z czystym kontem.

Przerwa w grze spowodowana urazem Lorenzo Pellegriniego.

Maurizio Sarri nie kryje poddenerwowania. Tymczasem jego podopieczni pozwolili gospodarzom na przeprowadzenie kolejnego ataku zakończonego strzałem. Lorenzo Pellegrini nie przymierzył pod poprzeczkę w bramce Thomasa Strakoshy.

Próbował cokolwiek zdziałać rajdem indywidualnym Pedro Rodriguez. Na Hiszpana zadziałała jednak siła złego na jednego i nie przedarł się w pobliże bramki Ruiego Patricio przez mur defensorów w bordowych strojach z pomarańczowymi elementami.

Rządzą na boisku Giallorossi.

Lazio straciło grunt pod nogami i jeszcze ani jedna akcja podopiecznych Maurizio Sarriego nie była niebezpieczna dla Ruiego Patricio. Z kolei AS Roma robi swoje i szansę na pokonanie Thomasa Strakoshy miał Nicola Zalewski po podaniu Henricha Mchitarjana.

Lazio próbowało przeprowadzić atak z wykorzystaniem Ciro Immobile. Napastnik przyjmował piłkę w powietrzu po podaniu z głębi pola, jednak nie potrafił zabrać się z nią w kierunku bramki Ruiego Patricio.

AS Roma uspokoiła sytuację na własnej połowie boiska i wymieniła podania w centrum boiska. Nicola Zalewski oraz spółka nie spieszyli się z przeprowadzeniem kolejnego ataku i konsekwentnie spychali Lazialich w pobliże bramki Thomasa Strakoshy.

Nieodpowiedzialne zachowanie Nicoli Zalewskiego na zakończenie pierwszego kwadransa. Polak trafił pod nogi przeciwnika i ma szczęście, że inni Giallorossi zdążyli z asekuracją i nie pozwolili Lazio na nic ponad wywalczenie rzutu rożnego.

Niebezpieczne uderzenie w twarz Sergeja Milinkovicia-Savicia przez Rogera Ibaneza.

Zdecydowanie konkretniejsza w działaniu jest AS Roma, a jej ataki są napędzane przez Lorenzo Pellegriniego. Ostatnią akcję próbował zakończyć dobrym strzałem Nicola Zalewski, ale wpadł na grającego w błękitno-białym stroju przeciwnika.

Katastrofalne rozpoczęcie meczu przez podopiecznych Maurizio Sarriego. Lazio musi od razu organizować się do odrabiania strat. Piłka wylądowała w bramce formalnych gości zanim tak naprawdę zdążyli się z nią przywitać.

Przygotowania Lazialich do meczu.

Nicola Zalewski zagra od początku meczu.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Massimiliano Irrati

Biancocelesti liczą na drugie w sezonie zwycięstwo z lokalnym wrogiem.

Napastnik Lazio rozstrzygnął mecz z beniaminkiem.

Gol na miarę rekordu gwiazdora Lazio

W poniedziałek piłkarze Lazio zamknęli poprzednią kolejkę ligi włoskiej zwycięstwem 1:0 z Venezią FC. Jedynego gola strzelił w 58. minucie Ciro Immobile, który przymierzył do bramki z rzutu karnego. Wcześniej znacznie bardziej efektowne trafienie napastnika Lazio zostało anulowane z powodu spalonego.

Ciro Immobile zapewnił Lazialim zwycięstwo w poprzednim meczu z Venezią.

Tammy Abraham strzelił gola na miarę awansu do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy.

AS Roma pozostaje w grze o trofeum.

Klub Nicoli Zalewskiego uniknął dogrywki. 12 goli w dwumeczu LKE

AS Roma miała mniej czasu na przygotowanie się do derbów della Capitale. W czwartek zremisowała 1:1 na Stadio Olimpico z Vitesse Arnhem. Trafienie w końcówce podstawowego czasu Tammy'ego Abrahama uratowało podopiecznych Jose Mourinho przed dogrywką.

Przygotowania Giallorossich do meczu.

AS Roma będzie formalnym gospodarzem derbów della Capitale z Lazio. Podopieczni Jose Mourinho spróbują odegrać się lokalnym wrogom za porażkę poniesioną w rundzie jesiennej. W tabeli tracą do Biancocelestich punkt.