W hicie 2. kolejki fazy grupowej MŚ w Katarze Hiszpania zmierzy się z Niemcami. Jest to zdecydowanie najciekawsze spotkanie w tej serii gier.

Faworytem są podopieczni Luisa Enrique, ale Niemcy przyzwyczaili, że nigdy nie można ich skreślać. Tym bardziej, że Japończycy, którzy ostatnio ich pokonali, tym razem wyciągnęli pomocną dłoń i niespodziewanie ulegli 0:1 Kostaryce.

W przypadku wygranej ekipy Hansa Flicka, sytuacja w grupie E będzie bardzo ciekawa. Wszystkie drużyny będą miały na koncie po trzy punkty i w ostatniej kolejce wszystko może się zdarzyć. Jeśli Niemcy przegrają, to będą na ostatnim miejscu, ale nie stracą szans na fazę pucharową. Hiszpanie z kolei będą już jej pewni.

Spotkanie poprowadzi Danny Desmond Makkelie (Holandia).

Rozpoczęli Hiszpanie! Niech się dzieje!

Wysoki pressing Hiszpanów, piłkę przejął Asensio, ale pomagał sobie ręką.

Nieźle zapowiadała się akcja Hiszpanów. Piłkę pod polem karnym Niemców przejął Carvajal, Asensio posłał ją w pole karne, lecz nikt nie zdołał oddać strzału.

Świetna akcja Hiszpanów, po której na bramkę huknął Olmo! Neuer jakimś cudem sparował piłkę na poprzeczkę!

Przy piłce głównie mistrzowie świata z 2010 roku. Niemcy przyglądają się wymianie podań przez rywala. Gdzieś to już chyba widzieliśmy.

Szybki wypad Niemców, ale Gnabry przegrał pojedynek z Simonem. Skrzydłowy jednak i tak był na spalonym.

Olmo szarżował w okolicach pola karnego, padł na murawę po starciu z rywalem i oczekiwał stałego fragmentu gry. Sędzia miał inne plany.

Musiala dostał piłkę przed polem karnym, lecz nie wiedział co z nią zrobić, więc zanotował stratę.

Torres posłał piłkę do wbiegającego z drugiej linii Gaviego. Zbyt mocno.

Raum ruszył do ciętego podania Suele, lecz nie zdołał opanować piłki.

W ostatnich minutach Niemcom udało się nieco odeprzeć Hiszpanów. Sami jednak niczego jeszcze nie stworzyli. Może to czas na lagę na Rob... Thomasa?

Neuer chyba nas czyta i posłał taką piłkę, ale bez powodzenia.

Alba ściął akcję do środka i uderzył prawą nogą. Chybił, choć nieznacznie.

Rodri na sporego konia wsadził Simona, który musiał ratować się wybiciem w aut.

Simon mógł zaliczyć asystę. Problem w tym, że podał do przeciwnika. Gnabry się jednak pomylił.

Teraz fatalnie zagrał Neuer, który zagrał pod nogi Olmo. Ten szybko znalazł Torresa, który źle przyjął piłkę i nie był w stanie oddać strzału.

Niemcy nastawieni na szybkie przechwyty. Kilka już zaliczyli, ale z przodu nie grzeszyli skutecznością.

Ruediger miał sporo miejsca i czasu przed polem karnym Simona. Postanowił uderzyć, a piłka leci, leci, leci... Ciężko tylko powiedzieć gdzie.

Co ten Torres? Olmo wyłożył mu "patelnię", a ten huknął nad bramką. Skórę uratował mu sędzia, który wskazał spalonego. W innym wypadku Torres spaliłby się ze wstydu.

Olmo zatrzymany przez Suele. Rzut rożny.

Do odbitej piłki dopadł Torres, ale zablokował go Musiala.

Kehrer brzydko potraktował Torresa. Rzut wolny dla Hiszpanów.

Krótko rozegrany, ale bez żadnego efektu.

Gnabry minął łatwo Albę, który ratował się faulem. Panie Jordi, Pan Bartosz Bereszyński zaprasza na korepetycje.

Niemcy już się cieszyli, już witali się z gąską. Nie tak prędko! Ruediger na spalonym po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

To powinno być jednak ostrzeżenie dla Hiszpanów. Po niezłym początku spuścili z tonu i nie zagrażają bramce Neuera.

Świetnie pod presją rywali zachował się Musiala i Busquets powalił go na murawę.

Niezłe rozegranie, ale Simon do spółki z koleżką z obrony sobie poradzili.

Doliczone 2 minuty. Ale jak to tak?

Zakotłowało się w polu karnym Niemców. Gavi wywalczył jednak jedynie rzut rożny.

Do przerwy bez bramek. Lepsze wrażenie sprawiają Hiszpanie, ale Niemcy nie są bez szans.

Niemcy rozpoczęli drugą połówkę. Jeśli wygrają, to po meczu mogą rozpocząć nie jedną.

Asensio pomknął lewą stroną i płasko zagrał w pole karne. Neuer dobrze interweniował.

Sporo niedokładności na początku drugiej odsłony.

Busquets sfaulował Gundogona w niebezpiecznej dla Hiszpanów odległości od bramki.

Ojojoj... Katastrofalne dośrodkowanie, a do tego prawie wszyscy Niemcy na spalonym.

Gnabry ruszył do podania z głębi pola. Czujnie do piłki wyszedł Simon.

Szału nie ma, niczego nie urywa. Kiepskie pierwsze 10 minut po przerwie.

Zagonili się Hiszpanie w swoim polu karnym. Piłkę przejęli Niemcy, a strzał Kimmicha odbił Simon.

Goretzka zbyt czule przytulał się do Asensio i panowie runęli na murawę.

Z dystansu przymierzył Olmo. Wprost w ręce Neuera.

Gavi faulem zatrzymał Musialę. Rzut wolny.

Po raz kolejny dramatyczne dośrodkowanie. A Lukas Podolski w Zabrzu przed telewizorem, z lewą nogą w misce z ciepłą wodą i solą...

Asensio miał dużo miejsce i czasu. Nie atakował go żaden z obrońców. Efekt? Fatalny strzał.

Morata ruszył do przodu, ale za daleko wypuścił sobie piłkę i przejął ją Neuer.

Thomas Mueller: Barcelona za to zapłaci.

Hansi Flick próbuje ratować się zmianami. A wystarczało nie zmieniać Bayernu na reprezentację.

Ładnym podaniem Williams szukał Koke, ale się nie udało.

Musiala płasko do Fuellkruga, Rodri trafił piłką w napastnika rywala, a ta wyszła poza boisko. Tak chciał.

Musiala stanął oko w oko z Simonem. Pojedynek przegrał. A musiał to strzelić.

Nie jest to wielki mecz Hiszpanów, ale mają wynik i - na ten moment - awans do fazy pucharowej.

Próbują szukać wyrównania Niemcy. Dla nich jednak najważniejsze jest to, że druga porażka w drugim meczu, nie eliminuje ich z MŚ.

Klepali Niemcy i klepali, aż w końcu Hiszpanie zatrzymali Sane.

Rodri nieodpowiedzialnie sfaulował Fuellkruga tuż przed polem karnym.

Kimmich strzelił fatalnie, prosto w mur.

Sane rozpoczął kontrę Hiszpanów, ale Williams nie wyprzedził Rauma.

Hiszpanie ukarani za swój minimalizm. Nie dobili rywala, a Niemcy zawsze grają do końca.

Idą Niemcy po drugiego gola. Tym razem Balde jednak zatrzymał rywala.

Hiszpanie poza akcją bramkową nie zaoferowali niczego ciekawego. A jak nie zaczną przesuwać niczym drużyna, która gola na tym mundialu jeszcze nie straciła, to ten mecz przegrają.

Williams świetnie do Moraty, który wpadł w pole karne, ale piłka mu przeszkadzała i skończyło się na rzucie rożnym.

Doliczone 6 minut. Na tych MŚ, to tyle, co nic.

Olmo dryblował przed bramką, ale w końcu sam się okiwał i stracił piłkę.

Carvajal zapatrzył się na fanki na trybunach i główką dał Niemcom rzut rożny.

Williams miał ożywić Hiszpanów, a przegrywa pojedynki z facetami, którzy mają w nogach już 100 minut.

Sędzia zakończył mecz kilkanaście sekund przed czasem, a Hiszpania remisuje z Niemcami 1:1. Przeciętny występ podopiecznych Luisa Enrique, a nasi zachodni sąsiedzi z tego skorzystali i stoją przed realną szansą na awans z grupy.