Koniec meczu! Pogoń nie grała wielkiego spotkania, ale po golu samobójczym wygrywa w Gdańsku i zdobywa cenne trzy punkty w kontekście walki o trzecie miejsce. Gdańszczanie przegrywają ponownie i są coraz bliżej pierwszej ligi.

Gra toczy się cały czas na połowie Lechii.

Korner po akcji Grosickiego.

Sędzia doliczył minimum sześć minut.

Kontra Pogoni, ale Grosicki z szesnastu metrów postraszył gołębie na dachu.

Mądra gra zespołu ze Szczecina w ostatnich minutach. Lechia zmuszona do biegania za piłką.

Goście otrzymuje nie spieszą się ze wznowieniem gry.

Pogoń po tym golu stara się nie dopuszczać Lechii pod własne pole karne.

Ostatnie minuty to mecz akcja za akcję. Wygrać mogą jedni i drudzy.

Almqvist dostał prostopadłe podanie, chyba wyprzedzał obrońców Lechii, ale doskonale czytał grę Kuciak i skutecznie interweniował poza polem karnym.

Zwoliński! Dostał świetne podanie od Kubickiego, miał czystą sytuację, ale strzelił prosto w Stipicę! Inna sprawa, że był na spalonym.

Gajos uderzony łokciem w twarz. Interwencja sztabu medycznego.

Sporo miejsca miał teraz na skrzydle Grosicki. Popatrzył, wycofał piłkę przed pole karne, ale Biczachczjan strzelił bardzo niecelnie.

Kolejny raz Pogoń. Almqvist powalczył o piłkę, po chwili Grosicki z narożnika pola karnego uderzył jednak niecelnie.

Była okazja dla Pogoni po rzucie wolnym. Świetnie zagrał Biczachczjan, natomiast doszło tam do faulu w ataku.

Kolejny już rzut rożny dla Lechii, ale Abu Hanna nie trafił w piłkę po centrze Pietrzaka.

Trwa oblężenie bramki Pogoni. Goście nie wiedzą, co się dzieje.

Płaska wrzutka Diabate z prawej strony. Opanował piłkę Zwoliński, miał blisko do bramki i chciał uderzyć piętą, ale Stipica nie dał się zaskoczyć.

Gajos mógłby mieć wejście smoka. Wbiegł w pole karne, parę razy zamarkował strzał, w końcu uderzył prawą nogą, ale został zablokowany.

Kontuzja Wahlqvista. Konieczna była zmiana.

Pół godziny do końca. Jeśli Pogoń się nie przebudzi, może wrócić z Gdańska bez choćby jednego punktu. Lechia zdecydowanie bliżej gola.

Tobers strzelił gola, ale nie został on uznany przez VAR. Łotysz był na spalonym. Wcześniej po uderzeniu Abu Hanny świetnie na linii spisał się Stipica.

Pogoń chyba zlekceważyła Lechię. Bo przyjezdni zdecydowanie nie mają kontroli nad tym, co dzieje się na boisku.

Kombinacyjnie Pogoń. Kowalczyk zagrał na klepkę do Grosickiego, lecz ten podawał zbyt mocno. Zmarnowali szansę goście.

Podanie po linii do Diabate, ten wygrał pojedynek szybkościowy z Wahlqvistem, ale na koniec zaplątał się w dryblingu. To piłkarz-chaos.

Krótko rozegrany rzut rożny przez gospodarzy, mocne dośrodkowanie Terrazzino, po którym dołożył głowę Maloca, ale nie zaskoczył tym Stipicy.

Szybka akcja Lechii, ale na koniec zawiodła precyzja Flavio Paixao, który podawał niedokładnie do rozpędzonego Diabate. Szybszy przy piłce Stipica.

Rozpoczynamy drugą część spotkania.

Przerwa się kończy, zawodnicy wracają na boisko.

Na trybunach jest dziś 7768 kibiców.

Przerwa! Dobry mecz w Gdańsku. Lechia imponuje agresywnością, w zespole Pogoni sporo jest niedokładności. Póki co 0:0.

Sędzia doliczył minimum dwie minuty.

Jeszcze raz Lechia! Kubicki w tempo do Diabate, ten trochę niezgrabnie złożył się do strzału i został zablokowany. Piłka szczęśliwie trafiła jeszcze do Kubickiego, efektowne uderzenie z powietrza, ale nad poprzeczką.

Szybka akcja Pogoni, ale Kuciak broni lekki strzał głową Gorgona.

Pogoń w ataku pozycyjnym, natomiast jest to bardzo wolna i czytelna gra. Lechia dobrze się ustawia.

Ładna akcja gdańszczan, choć Terrazzino chyba trochę pospieszył się ze strzałem z 30 metrów. Został zablokowany.

Pogoń jest niedokładna. Bardzo często gra po linii w stronę Grosickiego, lecz zawodzi precyzja.

Kolejny stały fragment dla gości. Piłka wybita przez Lechię przed pole karne, gdzie po raz kolejny ustawił się Biczachczjan. Tym razem nie strzelał, a wrzucał miękko w "szesnastkę" - niedokładnie.

Zaskoczona Lechia po rzucie rożnym. Biczachczjan miał mnóstwo miejsca przed polem karnym, strzelił lewą nogą, ale został w ostatniej chwili zablokowany.

Kolejna centra Pietrzaka z rzutu rożnego. Wygrał walkę o pozycję Flavio Paixao, ale nie trafił czysto w piłkę. Strzelił obok bramki.

Bez korzyści stały fragment. W dodatku przed polem karnym faulował Kubicki w walce w powietrzu. Chwila oddechu dla gości.

Gra wznowiona. Lechia z kolejną akcją Diabate. Dośrodkowanie zablokowane, ale jest kolejny rzut rożny. Sporo ma ich Lechia.

Gra przerwana. Jakiś uraz zgłosił Terrazzino. Konieczna interwencja medyków.

Biczachczjan w swoim stylu złamał akcję do środka i huknął zza pola karnego. Obok bramki Lechii. Kuciak rzucił się kontrolnie.

Pierwsze udane zagranie Diabate, który dostrzegł wychodzącego na czystą pozycję Zwolińskiego. Ten jednak był wyraźnie wolniejszy od obrońcy Pogoni i nie oddał nawet strzału. Próbował kiwać i stracił piłkę.

Gorgon efektownie wycofał piłkę piętą na szesnasty metr do Grosickiego, ten chciał zaskoczyć Kuciaka strzałem przy bliższym słupku i zabrakło niewiele, a Pogoń byłaby na prowadzeniu!

Gospodarze ponownie zaatakowali lewą stroną, ale dośrodkowanie Flavio Paixao było niedokładne. Zero zagrożenia.

Terrazzino przed pole karne do Kubickiego, ten miał trochę miejsca, ale jego strzał został zablokowany.

Kolejny rzut rożny dla Lechii.

Po chwilowej dominacja Pogoni gra się wyrównała. Lechia jest w strefie spadkowej, ale momentami potrafi postraszyć kandydata do podium.

Ciekawie wykonany rzut rożny przez Lechię. Terrazzino zagrał miękko na szesnasty metr, jednak skiksował Diabate. Piłka spadła jeszcze na nogę Flavio Paixao, lecz ten spudłował z pięciu metrów.

Lechia miała kontrę trzech na dwóch, ale Diabate nie zdecydował się na podanie w tempo, choć miał dwie opcje. Za długo zwlekał. Ależ popsuli to gdańszczanie.

Kowalczyk wycofał piłkę spod linii końcowej do Grosickiego, lecz ten strzelił zbyt lekko. Pewna obrona Kuciaka.

W odpowiedzi Pogoń. Grosicki miał dużo swobody na skrzydle, podawał miękko na dalszy słupek, gdzie zamykał akcję Wahlqvist, jednak nie miał z czego uderzyć i piłka spadła na górną siatkę bramki.

Szansa dla Lechii. Świetna centra Pietrzaka z rzutu rożnego, kompletnie niepilnowany w polu karnym był Flavio Paixao, ale źle złożył się do strzału i uderzył obok bramki.

Ale Lechia też potrafi się odgryźć. Po szybkim ataku piłkę z lewej strony miał Pietrzak, dośrodkowanie bez przyjęcia, ale wybijają futbolówkę goście. Rzut rożny.

Pogoń aktywna od pierwszych minut. Cierpliwie rozegrała akcję, kończył ją Łęgowski niecelnym strzałem po złym wybiciu piłki przez Pietrzaka.

Co za kontra Pogoni. Biczachczjan ruszył prawym skrzydłem, ośmieszył atakującego go wślizgiem Abu Hannę, ale na koniec jego uderzenie zablokował Maloca. Tylko korner dla gości.

Rozpoczynamy mecz Lechia - Pogoń! Oby obfitował w gole.

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Skłamalibyśmy pisząc, że trybuny się wypełniają. Stadion świeci pustkami. Frekwencja na pewno nie przekroczy dziś dziesięciu tysięcy.

Lechia:

Skład Pogoni:

Gospodarze są w beznadziejnej sytuacji. Tracą do bezpiecznego miejsca w tabeli 5 punktów, a zagrają z czwartym zespołem w lidze, który wciąż liczy się w walce o brązowy medal.

Sobotnie granie w 28. kolejce PKO Ekstraklasy kończymy nad morzem. Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin. Początek o godz. 20.