Koniec! FC Barcelona wygrywa z Mallorką 3:0 i efektownie żegna się z Camp Nou. Dobry mecz rozegrał Robert Lewandowski, a do pełni szczęścia zabrakło mu tylko gola.

Jeszcze pogramy minimum dwie minuty.

Lewandowski kolejny raz zablokowany w polu karnym, gdy składał się do strzału.

Końcówka już bardzo spokojna. Gra toczy się w środku pola. Wszyscy czekają już chyba na ostatni gwizdek.

Kolejne brawa, bo schodzi też Busquets.

Wbiegał w pole karne na dużej szybkości Raphinha, ale nie podał mu celnie Lewandowski. Długo budowali akcję gospodarze.

Płacze schodzący z boiska Alba. Biją brawo kibice i koledzy z drużyny.

Jedna z nielicznych akcji gości. Maffeo wrzucił piłkę w pole karne, powalczył w powietrzu Muriqi, natomiast nie było mowy o strzale.

I miał kolejną okazję na hat-tricka Fati. Dostał idealne podanie od de Jonga, miał mnóstwo miejsca w polu karnym, lecz pospieszył się ze strzałem. Wybrał bliższy słupek, Greif był dobrze ustawiony i pewnie obronił.

Busquets przed szansą na gola. Dopadł do piłki, która spadła na dwudziesty metr, ale ktoś zdołał to zablokować. Oblężenie bramki.

Fati ma dziś dużą ochotę do gry, jednak w drugiej połowie brakuje mu konkretów. Po raz kolejny nie wyszedł mu drybling, nie udało się wbiec z piłką w pole karne.

Kolejny rzut wolny dla Barcy. Do bramki ok. 25 metrów.

Dośrodkowanie na bliższy słupek, ale spokojnie radzą sobie z tym gospodarze. Mallorca nie ma dziś absolutnie żadnych argumentów w ofensywie.

I będzie rzut rożny dla Mallorki. Alba blokował dośrodkowanie niemal w narożniku. Wycisnęli maksimum z tej sytuacji goście.

Gavi faulował rywala w polu karnym. Trochę zbyt lekko podawał mu de Jong. Długo budowali ten atak zawodnicy Barcy.

Muriqi odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale dwukrotnie jego strzały były blokowane. To chyba pierwsza choć skromna szansa gości w tym meczu.

Czekamy na jakiekolwiek emocje. Zrobiło się dość sielankowo na trybunach i na boisku.

Alba do Lewandowskiego. Lekko podcięta piłka, Polak doszedł do strzału, jednak źle przyłożył głowę. To powinien być gol, a nie uderzenie 5 metrów obok słupka.

Sergi Roberto wrzucał w pole karne, pokazywał się na dalszym słupku Fati, ale był dobrze blokowany przez Maffeo.

Mieliśmy krótką przerwę w grze, bo jakiegoś urazu doznał Baba.

A jednak ter Stegen dalej stoi w bramce Barcy. Można było mieć wątpliwości, bo dziś kontakt z piłką miał pewnie maksymalnie pięć razy.

Dembele przewrócił się, gdy wbiegał w pole karne. Stracił równowagę Francuz, który w drugiej połowie kontynuuje niezbyt dobrą grę.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

Przerwa! Barcelona gniecie swojego przeciwnika i po 45 minutach pewnie prowadzi 2:0. Mallorca postanowiła nie psuć zabawy.

Zablokowane uderzenie Busquetsa zza pola karnego. Wypracowali mu sytuację koledzy z drużyny długim rozgrywaniem akcji.

Sędzia doliczył minimum dwie minuty.

Fati mógł mieć hat-tricka! Znakomicie przyjął piłkę w polu karnym i momentalnie uderzył, ale czujny był Greif!

Dwie kiepskie próby dośrodkowania ze strony Dembele. Nie jest to dobry mecz Francuza.

Lewandowski składał się do strzału z piętnastego metra, jednak chyba się zawahał. Nie trafił w piłkę, był tam wytrącony z równowagi przez jednego z rywali. Sędzia nie reaguje.

Przewaga Barcelony jest nieustanna. Mnożą się stałe fragmenty gry, choć akurat nic z nich nie wynika.

Na murawę trafił fioletowy balon. Chciał go przebić korkiem sędzia, ale sztuka ta mu się nie udała. Ot, ciekawostka.

Busquets na krótko rozegrał rzut wolny, piłkę otrzymał de Jong, ale nie popisał się przy zagraniu w pole karne. Za mocno, za wysoko. To rzadki widok.

Lekki zastój w akcjach ofensywnych. Troszeczkę się uspokoiło na Camp Nou. Piłkarze chyba dostosowali się do trybun, które są dziś wyjątkowo piknikowe.

Posiadanie piłki 80-20 na korzyść Barcelony. Przepaść.

Lewandowski przed szansą na gola! Bardzo dobre dośrodkowanie Alby, koszmarnie zachowali się środkowi obrońcy Mallorki i piłka spadła idealnie na nogę Lewandowskiego. Ten postawił na siłę, a niekoniecznie na precyzję i posłał futbolówkę w trybuny. To był pocisk. Oby nikt nie ucierpiał.

Jeszcze z akcją ruszył Dembele... oczywiście indywidualnie i poślizgnął się w momencie oddawania strzału z szesnastego metra. Był niepilnowany Lewandowski, lecz nie dostrzegł tego Francuz.

Doskonałe podanie Busquetsa w pole karne do rozpędzonego Alby. Hiszpan dogonił piłkę przed linią końcową, ale później niedokładnie odgrywał.

Alba do Lewandowskiego, ale ten zgubił piłkę przed polem karnym. Przez chwilę stracił orientację, nie za bardzo wiedział, co się dzieje.

Teraz to Fati podał do Lewandowskiego na szesnastym metrze, Polak od razu poszukał strzału, lecz przymierzył zbyt blisko środka bramki. Pewna interwencja Greifa.

Wychodzili z kontrą w przewadze liczebnej przyjezdni, ale fatalnie zachował się Muriqi. Przerzucił piłkę na prawą stronę... w aut.

Podawał w pole karne de Jong, ale nie doszedł do piłki Gavi. Obraz gry się nie zmienia. Goście w rozpaczliwej obronie.

Można się oszukiwać, natomiast trudno spodziewać się jeszcze emocji w tym meczu. Barcelona miażdży rywala, gra z przewagą jednego zawodnika. Mallorca jest dziś bezradna.

W strzałach jest 8-0 dla Barcelony.

Busquets rzadko decyduje się na strzały, ale właśnie potężnie huknął z dalszej odległości. Tylko rzut rożny, bo piłka trafiła w jednego z rywali.

Cały czas w natarciu Barcelona. Dembele rozrzucił akcję do boku,  ale po mocnej centrze Roberto piłka została wybita. Dopadł do niej Dembele, uderzył trochę lekceważąco, jakby od niechcenia i został zablokowany.

Nieporozumienie pomiędzy Fatim i Lewandowskim w polu karnym. Jeden przepuścił piłkę, drugi nie ruszył. Zmarnowali dobrą szansę gospodarze.

Dembele wrzucał z rzutu rożnego, najwyżej w polu karnym wyskoczył Christensen, ale uderzył bardzo niecelnie.

W odpowiedzi kontra Barcy. Fati dostał podanie na wolne pole, ale pogubił się, gdy pojawił się przed nim przeciwnik na szesnastym metrze. Najpierw szukał podania fałszem do Lewandowskiego, ale został zablokowany. Po chwili chyba uderzał - nie trafił czysto w piłkę.

Ruszyła do kontry Mallorca, ale zaatakowała dwójką zawodników. To się nie mogło udać. Maffeo chciał kiwać rywala na skrzydle, jednak został łatwo przeczytany.

Dembele czarował w polu karnym, był aplauz na trybunach, ale na koniec zgubił piłkę.

I jest czerwona kartka. A Balde został zniesiony z boiska! Nie był w stanie iść o własnych siłach.

Sędzia sprawdza to jeszcze na VAR! Brutalne wejście Amatha.

Ależ mocno poturbowany przy linii bocznej Balde. Zwija się z bólu obrońca Barcelony i momentalnie ruszył na rozgrzewkę Roberto.

Strzelał Fati, piłka odbiła się od muru, ale przeleciała wyraźnie obok bramki.

Fati, Lewandowski, Alba. Kto uderzy? Ta trójka znajduje się w okolicy piłki.

Dembele faulowany 30 metrów od bramki. Będzie okazja dla Barcelony z rzutu wolnego.

Świetne przepuszczenie piłki Lewandowskiego przed polem karnym. Później całą robotę zrobił Gavi, obrócił się z przyjęciem na lewą nogę, uderzył płasko z dwudziestu metrów, ale prosto w bramkarza.

Cóż, zaczęło się efektownie, a kolejne minuty są dość spokojne. Brakuje sytuacji strzeleckich.

Ma uwagi trener Javier Aguirre. Oj, nie układa się ten mecz jego drużynie. Przed momentem mieliśmy próbę ofensywnej akcji, jednak przerzut na lewe skrzydło okazał się niedokładny. Piłka poza boiskiem.

Mówiąc kolokwialnie, pykają sobie od pierwszych minut gospodarze. Wymieniają dużo podań, rywal jedynie biega za piłką.

Miazga od samego początku. Mallorca nie potrafi wydostać się z własnej połowy.

Rozpoczynamy rywalizację Barcelona - Mallorca!

Pamiątkowe zdjęcie zawodników obu drużyn z transparentem przeciwko rasizmowi.

Zawodnicy wychodzą na boisko.

FC Barcelona żegna się dziś przed własną publicznością nie tylko z sezonem 2022/23, ale też na dłuższy czas opuszcza Camp Nou. Rywalem w przedostatniej ligowej kolejce będzie RCD Mallorca. Rywal, który nie gra już o nic.