W nerwowej końcówce Piastowi nie udało się doprowadzić do rzutów karnych i sensacyjnie w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski zameldował się Górnik Łęczna.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Nerwowo w końcówce zarówno na ławkach, jak i na boisku. Sędzia rozdaje kartki niczym Mikołaj prezenty.

Powinien być remis. Na bramkę Górnika uderzał Ameyaw, ale źle przymierzył. Od bramki gospodarze.

- Od koncepcji to jestem ja -  słychać w okolicach ławki Piasta. Tylko nie wiemy, kto wypowiada te słowa. Widać jedynie złoty łańcuch. Człowieka nie znamy. A na boisku Piast... bez koncepcji.

W Gliwicach słychać czkawkę? Czyżby odbijało się pochopne pozbycie się Waldemara Fornalika?

Piast ma kwadrans, aby doprowadzić do rzutów karnych.

Górnik gra w osłabieniu, ale nie zamierza się tylko bronić, ale szuka swoich szans.

Piast stara się wykorzystać liczebną przewagę i ataku. Jak na razie jednak goście bez dobrej szansy.

Akcja łęcznian, strzał Krykuna został zablokowany.

Bez goli w regulaminowym czasie. Przed nami dogrywka.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Piast jeszcze ma kilka minut w doliczonym czasie, aby grając w przewadze trafić rywala.

Zespoły już czekają na dogrywkę. Czekają nas długie dwa kwadranse.

Pokazał się Felix, strzał gracza Piasta był jednak wyraźnie niecelny.

Czyżby czekała nas dogrywka? Dziesięć minut do końca, a bramek nie ma. Żadna z drużyn nie chce zbytnio ryzykować.

Po wejściu na plac gry chciał pokazać się Kirejczyk. Napastnik jednak złapany na spalonym.

Trenerzy dokonują roszad. Być może zmiennicy wpłyną na losy spotkania.

Piast jest trochę aktywniejszy. Jednak wciąż to zbyt mało, aby prowadzić.

Minuty płyną, niewiele wskazuje na to, aby jedna z drużyn miała ruszyć zdecydowanie na rywala.

Groźnie pod bramką Gostomskiego, jednak sędzia wcześniej dopatrzył się spalonego.

Dziczek rozegrał piłkę z Felixem, który niepotrzebnie po raz kolejny chciał ją oddać partnerowi. Powinien uderzać. W efekcie szansa przepadła.

Piast uzyskał optyczną przewagę, goście po zmianie stron są aktywniejsi z przodu. Jednak na razie bez okazji.

Tomasiewicz do Kądziora, który powinien się lepiej zachować. Wyróżniający się zawodnik Piasta w decydującym momencie skiksował.

Po zmianie stron atakować stara się Piast. Akcje gliwiczan napędza Kądzior.

W Łęcznej jak na razie dość średnie widowisko i bez goli.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Piast przeniósł ciężar gry w okolice środka pola. W 1. połowie bramek raczej się nie doczekamy.

Cały czas częściej przy piłce utrzymuje się Górnik. Jednak niewiele z tego wynika pod bramką gliwiczan.

Rzut rożny dla Górnika, piłkę wybili jednak obrońcy Piasta.

Egzon Kryeziu uderzył z woleja z ok. 16 metrów. Gracz Górnik źle trafił w piłkę i wyraźnie przestrzelił.

Kontra Piasta, sprzed pola karnego anemicznie i wprost w bramkarza uderzył Kądzior.

Dwa kwadranse za nami. Górnik Łęczna szuka premierowego trafienia. Gra toczy się na połowie gości.

Opatrywany był Sobol, ale za moment powinien wrócić do gry.

Łęcznianie przyspieszyli. Gospodarze mają coraz więcej do powiedzenia.

Dogranie z rogu, Czerwiński jednak źle trafił głową w piłkę. Ta odbiła się od murawy i padła łupem bramkarza.

Drużyny starają się coś ciekawego skonstruować. Póki co brakuje dokładności. Ważne są jednak chęci.

Z lewej strony dośrodkował Dziwniel, Pierzak doszedł do strzału głową, ale przymierzył bardzo źle.

To mogło być groźne wyjście gospodarzy. Skończyło się na złym zagraniu i grę wznowi Szymański.

Dłużej przy piłce utrzymuje się Piast. Górnik nie zamierza jednak tylko się bronić, ale sam szuka swoich szans.

Zagranie z głębi pola. Akcja Piasta przerwana. Spalony!

Pierwsza próba zespołu z Fortuna I ligi. Uderzał Lewkot, jednak do szczęścia zabrakło mu sporo.

Kądzior dośrodkował z prawej strony. Wilczek starał się dojść do piłki, trącił ją głową, ale niezbyt dobrze.

Uderzenie Dziczka zostało zablokowane przez obrońcę. Będzie kolejny korner dla gości.

Piast od początku meczu przy piłce. Goście wywalczyli pierwszy korner w spotkaniu.

Mecz poprowadzi Grzegorz Kawałko (Olsztyn).

Po emocjach w Kaliszu przenosimy się do Łęcznej. O prawo gry w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski zagrają Górnik Łęczna z Piastem Gliwice.