Przez długie minuty w meczu Monzy z Juventusem z boiska wiało nudą. Sporo działo się w doliczonym czasie, w którym padły dwa gole. Ostatecznie goście wygrali 2:1.

Jeszcze 5 minut do końca gry.

Przerwa w grze. Jeden z graczy Juventusu potrzebuje pomocy medycznej.

W końcu Szczęsny interweniować musiał na przedpolu. Efektownie i przede wszystkim skutecznie.

Gracze Juventusu ruszyli z kontrą. Wszystko wyglądało dość chaotycznie i zakończyło się w okolicach linii środkowej.

Monza w ataku. Jednak gospodarze dość nerwowo zachowują się w polu karnym Juventusu.

Dogranie w pole karne Juventusu. Piłka poszybowała obok słupka. Goście nie zamierzają atakować.

W zamieszaniu uderzał Pessina. Piłka minęła bramkę strzeżoną przez Szczęsnego. Mogło być groźnie.

Monza w ataku pozycyjnym. Gospodarze cały czas bezradni w ofensywie.

Nuda, nuda, nuda. Juventus prowadzi jedną bramką, nie szarżuje. Minuty płyną.

Kolejne minuty upłynęło. Wciąż Monza bezradna w ofensywie. Wydaje się, że Juventus zdobywając drugą bramkę zamknie marzenia gospodarzy o punkcie.

Dogranie w pole karne do Vlahovicia. Serb jednak nie był w stanie dojść do piłki i ta wyszła poza boisko.

Po przerwie gracze Monzy starają się częściej atakować. Wciąż Wojciech Szczęsny nie musi interweniować.

W końcu mamy próbę gospodarzy. Strzał zewnętrzną częścią stopy w wykonaniu Colombo był niecelny.

Atak Monzy. Jednak gospodarze w dalszym ciągu nie są w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką gości.

Leniwy piątkowy wieczór ma jak na razie Wojciech Szczęsny. Reprezentant Polski nie musiał w meczu jeszcze interweniować.

Gracze Monzy wciąż nie potrafią zagrozić gościom. Juventus aktywniejszy w ofensywie.

Atak Juventusu przerwany. Na spalonym znalazł się Chiesa.

Juventus zadał cios i bez większych problemów dowiózł prowadzenie do końca premierowej odsłony.

Sędzia doliczył minutę.

Coraz bliżej przerwy. Nic nie wskazuje na to, aby coś się miało w 1. połowie zmienić.

Akcja Juventusu, Kostić do Vlahovicia, ten w dość ekwilibrystyczny sposób uderzał. Piłka minęła bramkę.

Niewiele potrafi zdziałać Monza. Nic nie zmienia się w meczu. Goście czekają na moment do zadania ciosu numer dwa.

Wyjście Juventusu. Szarżował Chiesa, jednak był w stanie wywalczyć tylko rzut rożny dla gości.

Dwa kwadranse za nami. Goście prowadzą i mają mecz pod kontrolą. To jest jednak piłka i tutaj wszystko może się zdarzyć.

Próba Juventusu. Mocno, ale wyraźnie niecelnie przymierzył Chiesa.

W końcu coś zdziałali w ofensywie gospodarze. Efektem rzut rożny.

Juventus po objęciu prowadzenia wyraźnie oszczędza siły. Monza w ofensywie niewiele potrafi zdziałać.

Trochę już gramy, a Monza jeszcze Juventusowi nie zagroziła.

Dość wolne tempo gry. Drużyna z Turynu ma wszystko pod kontrolą.

Juventus prowadzi i nie zamierza oddawać inicjatywy. Goście wysoko atakują rywala.

Próba ataku Monzy. Wszystko co dobre zakończyło się przed polem karnym. Prostopadłe zagranie przejął obrońca.

Rzut wolny dla Juventusu. Dogranie w pole karne, nikt jedna nie doszedł do piłki. Bez uderzenia.

Nieśmiałe otwarcie. Pierwsze... piłki za płoty. Niewiele dzieje się w meczu.

Juventus co najmniej do niedzieli może zostać liderem Serie A. Warunkiem jest pokonanie Monzy, która ostatnio nie przegrywa.

Mecz poprowadzi Michael Fabbri.