Prostopadłe podanie w pole karne Lechii, ale świetnie wślizgiem przecina je Jakub Wawrzyniak.

Ostatnie 4 minuty szans jednych i drugich.

Adam Gyurcso balansem ciała oszukał rywala i pobiegł lewym skrzydłem. Zapowiadało się na prawdziwą szarżę, ale Stolarski przerwał to po profesorsku.

Dwójkowa akcja Gyurcso z Frączczakiem. Napastnik strzela po długim rogu, ale piłkę nogami trącił Kuciak. Bramkarz Lechii jest bez wątpienia najjaśniejszym punktem swojej drużyny.

Jeśli ktoś jest tu bliżej gola to są to gospodarze. Pogoń gniecie, Lechia dawno nie wyszła z własnej połowy.

Poślizgnął się Stolarski i gospodarze mogli to wykorzystać. Atomowy strzał Gyurcso z lewej strony pola karnego, ale ponownie na posterunku Kuciak!

Kamil Drygas z kilku metrów trafia w Kuciaka! Emocje na trybunach, ale nawet gdyby piłka wpadła do siatki wynik pozostałby bez zmian. Był spalony.

Poprzeczka po strzale głową Dwaliego! Zaspał w kryciu Błażej Augustyn i mogło to gości słono kosztować.

Ładnie nad murem z przeszło 25 metrów uderzył Adam Gyurcso, ale Kuciak sparował piłkę na rzut rożny.

Ożywiła się Pogoń. Seria dośrodkowań z lewego skrzydła, ale jak nie Augustyn to Vitoria. Trudno wygrać "główkę" ze stoperami Lechii.

Przysnęła gdańska defensywa z czego skorzystał Adam Frączczak. Zagranie z lewej strony boiska nie trafiło jednak do żadnego z gospodarzy.

Dobra akcja Lechii zakończona mocnym wstrzeleniem piłki w pole karne przez Stolarskiego. Na futbolówkę nabiegał już Paixao, ale uprzedził go Niepsuj.

Dużo miejsca i czasu do dośrodkowania na lewej flance miał Adam Gyurcso. Cóż z tego, skoro piłka u rywali.

Gorzej to wszystko wyglada po przerwie. Mało konkretów w wykonaniu obu drużyn.

Niepsuj w pojedynku o górną piłkę faulował Peszkę. Dośrodkowanie samego poszkodowanego było jednak marnej jakości.

Gra na jeden kontakt Flavio Paixao z Peszką. Reprezentant Polski był już w polu karnym, ale zagranie wzdłuż bramki wyłapał Załuska.

Faulowany Formella i dobra okazja do centry w pole karne Lechii. Ricardo Nunes szukał Drygasa, ale pomocnika uprzedził Augustyn.

Dośrodkowanie na głowę Frączczaka, a ten uderza w sam środek bramki, prosto do rąk Kuciaka. Po chwili jednak sygnalizacja liniowego... był ofsajd.

Ponownie dobre zagranie na wolne pole do Marco Paixao. Portugalczyk wpadł w szesnastkę, ale chcąc "nawinąć" Dwaliego stracił równowagę i było po ptakach.

Szybko z obrony do ataku przeszła Lechia. Podanie na wolne pole do Marco Paixao. Portugalczyk chciał zmieścić piłkę między bramkarzem, a bliższym słupkiem, ale Łukasz Załuska odbił nogami.

Zaczynamy II połowę.

Rapa objął wpół Marco Paixao, uniemożliwiając mu wyjście na pozycję. Widział to arbiter. Jest gwizdek, ale mimo protestów Peszki nie ma drugiej żółtej kartki dla obrońcy Pogoni.

Sędzia doliczył 60 sekund.

Katastrofalne dośrodkowanie Stolarskiego z prawej strony boiska. Nawet nie do końca wiadomo gdzie wylądowała piłka.

David Niepsuj przedarł się prawym skrzydłem, wbiegł w pole karne, ale jego płaskie podanie zablokowali obrońcy.

Podanie za linię obrony Pogoni, ale walczący o piłkę Marco Paixao przesadził z agresją i faulował Dwaliego.

Dwa rzuty rożne dla gospodarzy grane na bliższy słupek... bez zagrożenia.

Chwila przerwy w grze. Peszko zderzył się z Rapą.

Zaznacza się przewaga gospodarzy. Pogoń raz za razem centruje w szesnastkę Kuciaka, ale linia obronna gdańszczan do spółki z bramkarzem na razie bezbłędna.

Zaskoczył Jakub Piotrowski! Soczysty strzał sprzed pola karnego "pofrunął" tuż nad poprzeczką.

Adam Gyurcso mocno wstrzelił piłkę w pole karne, ale bardzo pewnie na przedpolu interweniował Kuciak.

Świetne podanie do Gyurcso i Węgier stanął sam przed bramkarzem. Próba chytrej podcinki obok wybiegającego golkipera zakończyła się fiaskiem. Dusan Kuciak nie położył się na murawę, przez co spokojnie złapał piłkę.

Drygas popchnięty przez Stolarskiego zalicza kontakt z murawą w polu karnym Lechii! Arbiter jednak jednoznacznie pokazuje, że zaczniemy od bramki.

Flavio Paixao z piłką 20 metrów przed bramką Załuski. Celny strzał, ale w sam środek bramki i piłka u bramkarza.

Na trybunach podziękowania dla byłego piłkarza Pogoni Mateusza Matrasa.

Kort odnalazł Frączczaka na prawej flance. Napastnik wzorowo przyjął futbolówkę, podniósł głowę, ale dograł w pole karne wprost na głowę rywali.

Ależ szansę zmarnował Paweł Stolarski! Gdańszczanie wyprowadzili kontrę, lewym skrzydłem pobiegł Flavio Paixao i idealnie wyłożył piłkę na 12. metr. Nadbiegający Stolarski huknął nad poprzeczką!

Matras faulowany z prawej strony boiska na wysokości pola karnego Pogoni. Sławomir Peszko dośrodkował na dalszy słupek, ale Wojtkowiak został przyblokowany i nie oddał strzału.

Mateusz Matras spróbował szczęścia z 25 metrów, ale pomylił się to mało powiedziane. Piłka wylądowała gdzieś na sektorze.

Piotrowski odebrał piłkę na połowie Lechii i błyskawicznie uruchomił Frączczaka. Napastnik gospodarzy bliski był wyjścia sam na sam z bramkarzem, ale wślizgiem zatrzymał go Augustyn.

Podanie do Korta, ale Dusan Kuciak wybiegł poza własne pole karne i "skasował" akcję Pogoni.

Piłkarze już na boisku. Orkiestra wykonuje Mazurka Dąbrowskiego.

Debiut w drużynie Lechii zaliczy Błażej Augustyn, dla którego Piotr Nowak znalazł dzisiaj miejsce w wyjściowym składzie. Inny "nowy" musi na swoją szansę jeszcze poczekać - Patryk Lipski zaczyna na ławce.

Spotkanie poprowadzi Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Garść statystyk...

Przed nami jedyne poniedziałkowe spotkanie 5. kolejki Lotto Ekstraklasy. W Szczecinie Pogoń zagra z Lechią Gdańsk.

Pogoń - Lechia: na wzburzonych wodach