Doliczone trzy minuty do regulaminowego czasu.

Adam Buksa mógł to podsumować hat-trickiem, jednak nie oddał soczystego uderzenia i trafił w obrońcę z Płocka. Później sytuację wyjaśnił Thomas Daehne.

Wstrzelenie w pole bramkowe Pogoni Szczecin. Dobra reakcja stoperów znad Odry i nie oddał uderzenia Oskar Zawada. Łukasz Załuska blisko zachowania czystego konta.

Przerwa w grze spowodowana urazem Jarosława Fojuta. Dostał napój i lód na obolałe miejsce. Nie przeraża ta kontuzja roześmianego na trybunie Jarosława Mroczka, prezesa klubu.

Niewesoła sytuacja Wisły Płock i nie chodzi tylko o to spotkanie.

Oskar Zawada obrócił się z piłką w polu karnym Pogoni Szczecin, ale jego strzał został zablokowany przez Sebastiana Walukiewicza. Jeszcze kilkanaście minut i zadowolony z siebie obrońca będzie mógł oglądać w autokarze mecz Cagliari.

Zgubił buta piłkarz Pogoni Szczecin. Na szczęście nie musiał szukać daleko.

Adam Buksa dwa strzały, dwa gole.

Nico Varela strzelił z identycznym skutkiem jak Sebastian Kowalczyk. Po uderzeniu nieparlamentarne słowo jednego z kibiców, który już przeczuwa porażkę gospodarzy.

Nieudane uderzenie Sebastiana Kowalczyka zza pola karnego. Pogoń Szczecin spędziła ponad minutę na połowie płocczan.

Nie zmienia na razie Kosta Runjaić. Pozmieniał przed meczem i najbardziej diabelską sztuczką na miarę tego spotkania okazało się zrobienie z Davida Steca skrzydłowego.

Trochę zwariował Jarosław Fojut, który tym razem główkował niebezpiecznie blisko własnej bramki. Wisła Płock miała po tej niepewnej interwencji korner, po którym spudłował Oskar Zawada.

Po faulu Giorgiego Merebaszwiliego przyjezdni mieli szansę na zdobycie trzeciego gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłka doleciała do Jarosława Fojuta, którego uderzenie było blisko bramki Thomasa Daehne.

Piłka w bramce Wisły Płock. Zvonimir Kozulj strzelił między nogami Thomasa Daehne do sieci, ale później sędzia asystent podniósł chorągiewkę z powodu spalonego.

Wróćmy do wydarzeń bieżących, chociaż w zasadzie nic nie działo się po bramce numer dwa.

Pytanie, czy Adam Buksa zamknął mecz.

Piątek należy do Adama Buksy. W tym sezonie dziewięć goli i cztery asysty.

Beznadziejne uderzenie Kamila Drygasa zza pola karnego. Wcześniej wydawało się, że Adam Buksa stoczy pojedynek z Thomasem Daehne, jednak dał się dogonić Damianowi Rasakowi.

Druga połowa.

Wisła Płock musi ruszyć do przodu.

Drygas, poprzeczka, Buksa, bramka.

Poprzeczka! Dominik Furman nie przymierzył idealnie z rzutu wolnego po faulu Jarosława Fojuta. Centymetrów zabrakło do wyrównania w doliczonym czasie.

Doliczone dwie minuty.

Ostatnie minuty w pierwszej połowie. Wisła Płock dostała policzek, choć optycznie, do momentu gola, nie była ani o grama gorsza od przeciwnika.

Adam Buksa otworzył wynik w Płocku.

Rzut karny dla Pogoni Szczecin. Alan Uryga trafił w stopę Adama Buksy. Dość niespodziewanie wielka szansa dla przyjezdnych na objęcie prowadzenia.

Thomas Daehne jak na sparingu z okazji 80-lecia regionalnego czwartoligowca. Bramkarz Wisły Płock nie ma nic do roboty.

Przyjezdni mają dość stałych fragmentów przeciwnika. Inna sprawa, że rzadko wynika z nich coś niebezpiecznego.

Jake McGing nie oszukał Sebastiana Kowalczyka i musiał zadowolić się wywalczonym przez siebie rzutem rożnym. Po wrzutce Dominika Furmana ze stałego fragmentu piłka ominęła wszystkich atakujących Wisły Płock.

Próba uruchomienia Nico Vareli prostopadłym podaniem Dominika Furmana. Gdyby nie interwencja Huberta Matyni skrzydłowy Wisły Płock wybiegłby sam na sam z Łukaszem Załuską.

Trochę zmęczyli się swoim pressingiem płocczanie. Pogoń Szczecin potrafi jednak wymieniać płynne podania wyłącznie na własnej połowie boiska.

Giorgi Merebaszwili niebezpiecznie wkopał futbolówkę w pole bramkowe Pogoni Szczecin. W ostatnim momencie Kamilowi Drygasowi udało się zneutralizoważ zagrożenie. Wisła Płock ma trening rzutów rożnych.

Trochę lepsze wrażenie sprawiają piłkarze z Płocka. Wywalczyli kolejny rzut rożny.

Potworny kocioł w polu karnym Pogoni Szczecin po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Pogubił się Łukasz Załuska, ale na szczęście dla niego, Jake McGing nie potrafił oddać sytuacyjnego strzału do bramki.

Bolesne to było dla Kamila Drygasa. Ma problem z pozostaniem na murawie.

Zvonimirowi Kozuljowi nie udało się uruchomić wrzutką z prawego skrzydła Adama Buksy. Piłka pozostała w posiadaniu szczecinian aż Dominik Furman sfaulował Kamila Drygasa.

Gospodarze są cały czas blisko swoich przeciwników. Kosztuje to dużo energii zawodników Wisły Płock, ale Pogoń Szczecin nie może swobodnie wymieniać podań w żadnym sektorze boiska.

Agresywna wrzutka z rzutu wolnego i równie agresywna postawa piłkarza Wisły Płock, który sfaulował Jarosława Fojuta. Futbolówka dla podopiecznych Kosty Runjaicia.

Szansa dla Wisły Płock na zagrożenie z rzutu wolnego po przewinieniu na skrzydle Huberta Matyni.

Cała seria dośrodkowań na początku meczu, których jakość mogłaby być wyższa na szczęście dla obrońców, a nieszczęście dla zawodników ofensywnych.

Świetny przerzut Jarosława Fojuta, a po nim nieudane dośrodkowanie Davida Steca. Nikt nie zagroził Thomasowi Daehne w polu karnym Nafciarzy.

Rozpoczęli agresywnie grający w niebieskich strojach z białymi akcentami piłkarze Wisły Płock. Futbolówka trafiła do Nico Vareli, którego dośrodkowanie ominęło wszystkich zawodników w polu karnym Pogoni Szczecin.

W jedenastce Pogoni doszło do przetasowań po nieudanym meczu z Miedziowymi. Na środku obrony Jarosław Fojut zagra zamiast Mariusza Malca. Na skrzydłach wystąpią Sebastian Kowalczyk oraz David Stec. Tomas Podstawski pauzuje z powodu kartek.

Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Kosta Runjaić był skrajnie niezadowolony z postawy swoich podopiecznych w poprzednim, przegranym 0:3 meczu z KGHM Zagłębiem Lubin.

Pogoń Szczecin ma plamę do zmazania. "Przez kilka nocy przeżywaliśmy porażkę"

Drużyna wybrana przez Kostę Runjaicia.

Jedenastka z Płocka.

Kolejka numer 26. Lotto Ekstraklasy rozpocznie się w Płocku. Wisła zmierzy się z Pogonią Szczecin. Gospodarze walczą o utrzymanie w lidze, a ich przeciwnik o miejsce w grupie mistrzowskiej.