Doliczone trzy minuty.

Wstrzelenie w pole bramkowe. Cristiano Ronaldo uruchomił Matheusa Pereirę. Z trudem obrońcy Interu Mediolan utrudnili rozstrzygnięcie meczu zmiennikowi.

Matheus Pereira za Federico Bernardeschiego.

Tym razem strzelił zza pola karnego Lautaro Martinez. Wojciech Szczęsny jedynie odprowadził piłkę wzrokiem poza boisko po próbie Argentyńczyka.

ZOBACZ WIDEO: Karol Świderski to "brylancik", zdobył mistrzostwo Grecji. "Miejscowi mówią na niego Swarovski"

Joao Mario strzelił z ostrego kąta w Wojciecha Szczęsnego. Po stronie strat reprezentanta Polski nadal tylko jedynka.

Także Samir Handanović złapał piłkę w rękawice. Miał nieco trudniejsze zadanie, ponieważ strzelał na jego bramkę Miralem Pjanić.

Piłka doleciała do Wojciecha Szczęsnego po przyblokowanym przez Joao Cancelo dośrodkowaniu Ivana Perisicia.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"

20 minut do końca regulaminowego czasu. Nieco aktywniejszy w poszukiwaniu decydujągo gola jest Inter Mediolan. Ivan Perisić wymienił podania z Mauro Icardim, ale strzelił prawie dokładnie tam, gdzie stał Wojciech Szczęsny. Dobra interwencja Polaka.

Wojciech Szczęsny i jego kompani z defensywy nerwowo wyprowadzali piłkę z własnej połowy. Na szczęście dla siebie nie popełnili błędu.

Przebłysk Cristiano Ronaldo wystarczył do zlikwidowania przewagi Interu Mediolan. Podopieczni Luciano Spallettiego muszą żałować swoich wcześniejszych szans.

W ostatnim momencie Ivan Perisić wrócił we własne pole karne i utrudnił oddanie strzału Juanowi Cuadrado. Brawa z trybun pod adresem wicemistrza świata.

Piłka sunęła szybko po ziemi po uderzeniu Ivana Perisicia. Przeturlała się nieznacznie obok bramki Wojciecha Szczęsnego.

Gwizdek sędziego po zagraniu ręką Blaise'a Matuidiego. Pomocnik Juventusu nieprzepisowo blokował zagranie Danilo D'Ambrosio.

Faul Leonardo Bonucciego na Mauro Icardim. Piłka ponownie dla Nerazzurrich.

Juventus przejął piłkę, ale nie buduje interesujących ataków. Samir Handanović nadal czeka na możliwość pokazania wysokich umiejętności.

Przerwa w grze spowodowana urazem Federico Bernardeschiego. To konsekwencja zderzenia z Milanem Skriniarem.

Druga połowa.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Niewiele ciekawego zaproponował w pierwszej połowie Juventus. Jeden z kibiców w sektorze gości ziewnął jakby chciał zjeść piłkę.

Stefan De Vrij nie miał problemu z nadbiegającym Blaisem Matuidim. Holender pozwolił piłce opuścić boisko, więc grę wznowił Samir Handanović.

Zaczęły się kłótnie na boisku, a tak ładnie wyglądało widowisko. Denerwuje się Blaise Matuidi, pobudzeni również gospodarze.

Sędzia zaprosił na rozmowę Radję Nainggolana. Chwilę przed tą wymianą zdań uderzenie zza pola karnego Joao Cancelo ponad bramką Samira Handanovicia.

Poszybował Samir Handanović, ale nie musiał interweniować po uderzeniu Cristiano Ronaldo zza pola karnego. Pudło gwiazdora Juventusu.

Ponownie w centrum wydarzeń Mauro Icardi. Jego strzał z centralnej części pola karnego zatrzymał w parterze Blaise Matuidi. Interwencja ratunkowa Francuza!

Płaskie podanie Mauro Icardiego w kierunku wbiegającego w środek pola karnego Matiasa Vecino. Interweniowali z problemami podopieczni Massimiliano Allegriego.

Juventus dotychczas oddał jedno niebezpieczne uderzenie. Jego autorem był Federico Bernardeschi. Poza tym spokojnie Samir Handanović.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Rasistowski skandal w Gdańsku! "Powinniśmy piętnować takie zachowanie, a nie robimy kompletnie nic"

Radja Nainggolan szarżował na prawej stronie boiska. Akcja napędzona przez byłego reprezentanta Belgii zakończyła się uderzeniem Ivana Perisicia zza pola karnego obok bramki Wojciecha Szczęsnego.

Odważnie, przebojowo ekipa z Mediolanu. Sytuacyjne uderzenie Ivana Perisicia z ostrego kąta poza boisko. Od autu Juventus, a konkretnie Alex Sandro.

Po podaniu Cristiano Ronaldo strzelił potężnie Federico Bernardeschi. Nieznacznie pudło reprezentanta Włoch. Chyba budzi się ekipa z Piemontu.

Wojciech Szczęsny zbił piłkę na korner po dośrodkowaniu Ivana Perisicia. Następny stały fragment Interu, tym razem bez przykrych konsekwencji dla Juventusu.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"

Nie zatrzymuje się ekipa z Mediolanu. Krąży futbolówka między uskrzydlonymi Nerazzurrimi.

Inter idzie po swoje. Mauro Icardi dostał podanie w polu karnym Juventusu. Po strzale Argentyńczyka interweniował Wojciech Szczęsny. Nie minęła minuta i reprezentant Polski musiał bronić kolejne uderzenie Stefana De Vrija. Rehabilituje się Szczęsny za niepewne zachowanie przy golu.

Juventus musi odrabiać stratę w meczu z klubem, który na własnym stadionie traci najmniej goli w lidze. Strzelił Giorgio Chiellini obok bramki Samira Handanovicia.

Podanie w pole karne Juventusu od Kwadwo Asamoaha do Ivana Perisicia. W ostatnim momencie interweniowali przyjezdni, po czym Inter Mediolan miał jeszcze szansę na otworzenie wyniku z rzutu rożnego.

Drużyny w klasycznych strojach. Inter w czarno-niebieskich pasiakach, a Juventus w biało-czarnych. Piłka w posiadaniu podopiecznych Luciano Spallettiego.

Więcej o nadchodzącym pojedynku!

Serie A: Juventus pod murami Interu Mediolan. Ciekawe bramkarskie konfrontacje

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Kosmiczny mecz w Lidze Mistrzów i kontrowersje przy użyciu VAR-u?

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Jedenastka Interu Mediolan.

Wojciech Szczęsny od początku w bramce Juventusu.

Sędzia: Luca Banti

Samir Handanović oraz Wojciech Szczęsny to regularnie grający bramkarze z najwyższym procentem meczów rozegranych na zero w tym sezonie.

Juventus zagwarantował sobie mistrzostwo Włoch. Z kolei Inter Mediolan jest trzeci w tabeli z dużą szansą na awans do Ligi Mistrzów. W poprzedniej kolejce podopieczni Luciano Spallettiego zremisowali u siebie bezbramkowo z Romą.

Silna na własnym stadionie defensywa Interu Mediolan spróbuje powstrzymać najbardziej bramkostrzelny zespół ligi z Turynu. W poprzednim sezonie Juventus wygrał na terenie Nerazzurrich 3:2 i od tego czasu żadna inna drużyna nie strzeliła tam trzech goli.