Manager Arsenalu Arsene Wenger wypowiedział się na temat rywalizacji bramkarzy. Francuski szkoleniowiec przyznał, że choć w ostatnich spotkaniach The Gunners w pierwszym składzie wychodził David Ospina, to numerem jeden nadal jest Wojciech Szczęsny. - Nie dziwi mnie zdanie Wengera. Polak jest młodym zawodnikiem, ma przed sobą czas. Trzeba inwestować w przyszłość. Wojtek będzie bronił jeszcze lepiej, a Ospina już nie - powiedział były trener bramkarzy reprezentacji Polski, Jacek Kazimierski.