Michał Masłowski i Arkadiusz Malarz to dwójka, która w zimowej przerwie wzmocniła skład Legii Warszawa. Obaj mają już za sobą występy w pierwszym składzie mistrzów Polski - były pomocnik Zawiszy Bydgoszcz zadebiutował w zremisowanym spotkaniu Pucharu Polski e Śląskiem Wrocław, z kolei doświadczony bramkarz, który w styczniu odszedł z GKS-u Bełchatów zagrał 90 minut w przegranym 1:3 starciu z Jagiellonią Białystok w 20. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. - Obaj pokazali się z naprawdę dobrej strony, zresztą trzeba pamiętać, że jeżeli Legia już kogokolwiek ściąga, to nie jest to ogórek - oceniają swoich nowych kolegów z drużyny Igor Lewczuk i Jakub Kosecki.