Być jak Real Madryt. O tym marzą piłkarze, kibice i działacze większości klubów w Europie. Słowa w czyn zdecydowały się zamienić władze FC Trinacria, drużyny grającej w piątej lidze szwajcarskiej. Złożyły one do federacji swojego kraju wniosek o zmianę nazwy klubu. Ten został zaakceptowany w efekcie czego oficjalna nazwa brzmi teraz Real Madryt Zurych. Na reakcję „prawdziwych” „Królewskich” nie trzeba było długo czekać. Triumfatorzy Ligi Mistrzów wysłali do Zurychu pismo, w którym zagrozili pozwem. Niewykluczone więc, że pierwszą konfrontacją nowego Realu może być starcie z „prawdziwym” Realem, tyle, że nie na boisku, a na drodze sądowej.