Zlatan Ibrahimović powiązany ze środowiskiem narkomanów? Tak pokrętną logiką wykazała się dyrekcja jednej z katolickich szkół podstawowych, zabraniając 11-letniemu chłopcu przychodzenia na lekcje z fryzurą, podpatrzoną u jego piłkarskiego idola.
- Gdy syn, fan rugby i futbolu, pokazał mi zdjęcie Ibrahimovicia i poprosił o spięcie włosów w kucyk, nie widziałam w tym żadnego problemu. Ale kiedy otrzymałam list ze szkoły, w którym fryzura została uznana za nieodpowiednią i kojarzącą się z narkomanami, pomyślałam, że to niedorzeczne. Jak można łączyć 11-letnie dziecko z narkomanią? - zastanawia się Mandy Head, matka chłopca.
Dyrekcja kilka dni później przeprosiła rodziców ucznia, zapewniając, iż nie chciała, by ktokolwiek poczuł się dotknięty.