Francuskie media znalazły już winowajcę porażki PSG z Barceloną w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Choć cała drużyna zagrała poniżej oczekiwań, największe gromy spadły na Zlatana Ibrahimovicia. - Gdy stawka meczu rośnie, Ibrahimović za każdym razem pokazuje, że do niej nie dorasta. Jego grę w fazie pucharowej można podsumować tak: czerwona kartka i długie minuty niewidzialności - pisze "L'Equipe". Największy dziennik sportowy nad Sekwaną domaga się od Laurenta Blanca odsunięcia Szweda od składu. - Zamiast być katalizatorem, Ibrahimović był hamulcem naszych ambicji w Europie - stwierdzili dziennikarze.