- Wydaje mi się, że Krzysztof Piątek może żyć jak w Matrixie. Przecież on myślał, że "La Gazetta dello Sport" to jakaś gazetka lokalna. Ma chłodną głowę sportowca profesjonalisty - mówi Michał Kołodziejczyk.
Świetnie panowie, wspaniały news. Szkoda że taki news wisi na głownej na WP a opisujecie sytuację z przed pół roku. Gratulacje, dziennikarstwo na najwyższym poziomie :)
prawus
26.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jak siębędzie rozwijał
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką