- Mikel Arteta urwał się ze stryczka. Każdy trener do wzięcia przymierzany jest ostatnio do Arsenalu. Choćby Thomas Tuchel, zwolniony w zaskakujących okolicznościach z PSG w wigilię. Gratuluje szejkom wyczucia. Nawet największemu wrogowi nie życzę straty pracy w wigilię. Oczywiście trener na otarcie łez dostanie ogromną odprawę, niesmak jednak pozostanie - mówi Michał Pol komentując sytuację w paryskim zespole.