Kibice nie mogą się doczekać debiutu Matty'ego Casha w reprezentacji Polski. Selekcjoner Paulo Sousa nie kryje optymistycznego nastawienia do pracy z nim. Liczy, że szybko zaaklimatyzuje się w drużynie, co ułatwiłoby pracę na treningach. - Myślę, że nasza drużyna jest jak rodzina. Zawodnicy to rozumieją, zdają sobie z tego sprawę, mają świadomość, że na takiej zasadzie działa reprezentacja narodowa. Bardzo ważna jest integracja, zgranie. Im dłużej znam Matty'ego Casha, tym bardziej go rozumiem i większą więź czuję z tym zawodnikiem. On ma w sobie mnóstwo energii i entuzjazmu - mówił Portugalczyk na konferencji prasowej.