Gorąco zrobiło się w drugiej połowie ćwierćfinałowego szlagieru Pucharu Narodów Afryki Egipt-Maroko po faulu na Achrafie Hakimim. Gwiazdor Interu poczuł się sprowokowany, bo rywal... zdjął mu spodenki. Zaczęła się wielka bójka na boisku, w której uczestniczyli praktycznie wszyscy piłkarze. Zamieszany był też sędzia. Nie miał kontroli nad spotkaniem.