Koszmarnie rozpoczął się dla Arsenalu mecz przeciwko Fulham w ramach 3. kolejki Premier League. "Kanonierzy" stracili gola już na samym początku spotkania. Wszystko zaczęło się od koszmarnego rozegrania w środku pola, a skończyło na fatalnym ustawieniu Aarona Ramsdale'a. Do siatki trafił Andreas Pereira.