W fazie grupowej Ligi Europejskiej Legia Warszawa zmierzy się z tureckim Trabzonsporem, ukraińskim Metalistem Charków i belgijskim KSC Lokeren. Piłkarz stołecznego klubu Michał Kucharczyk przyznał, że z marketingowego punktu widzenia te drużyny nie robią dużego wrażenia. Jeśli jednak chodzi o szanse Legii na awans z grupy to losowanie dla "Wojskowych" było łaskawe. - Mogliśmy trafić dużo gorzej. Zrewanżujemy się Trabzonsporowi i pomścimy Ruch Chorzów - powiedział legionista.