Pierwszy turniej PGNiG Summer Superligi pod hasłem: bij mistrza!

Materiały prasowe / PGNiG Summer Superliga / PGNiG Summer Superliga w Poznaniu
Materiały prasowe / PGNiG Summer Superliga / PGNiG Summer Superliga w Poznaniu

Red Hot Czili Buk wśród pań i BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski wśród panów okazali się najlepsi w inauguracyjnych zawodach PGNiG Summer Superligi w Poznaniu. W zmaganiach na placu Wolności wzięło udział 12 drużyn.

Faza grupowa zawodów upłynęła pod hasłem dominacji faworytów. Wśród kobiet po dwa zwycięstwa odniosły BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski i Red Hot Czili Buk, które dodatkowo nie straciły nawet seta. Obrończynie mistrzowskiego tytułu pokonały kolejno KS AP-Poznań i BHT Byczki Olimpijczyka Kowalewo Pomorskie, natomiast wicemistrzynie Polski z ubiegłego roku uporały się z poznańskimi Pyrkami i młodzieżową drużyną z Kowalewa Pom., dla której był to debiut w PGNiG Summer Superlidze. Walkę o drugie miejsce w grupie A wygrały Byczki, zwyciężając KS AP 2:0. W grupie B żadnych szans UKS Olimpijczykowi nie dały natomiast podopieczne Karoliny Pedy.

W turnieju mężczyzn planowe zwycięstwa odnieśli mistrzowie kraju BHT Auto Forum Petra Płock i ich najwięksi rywale z Piotrkowa Trybunalskiego. Płocczanie pokonali SPRP Damy Radę Inowrocław 2:0 i takim samym wynikiem, po bardzo dobrym spotkaniu z obu stron, Fundację Akademia Sportu z Gdańska. Z kolei piotrkowianie -również nie tracąc seta - odprawili UKS GOKiS Kąty Wrocławskie i SMS Rondel Team Legnica.

Niesamowite emocje towarzyszyły meczom decydującym o awansie do półfinałów. W grupie B legniczanie pokonali po shoot-outach szczypiornistów z Kątów Wrocławskich, a podobnie zacięte spotkanie miało również miejsce w grupie A: o włos od porażki byli gdańszczanie, bo ulegli w pierwszym secie Damy Radę, a w drugim przegrywali już 8:14, ale zachowali jeszcze trochę sił na końcówkę, najpierw doprowadzając do remisu po 16, a następnie rozstrzygając na swoją korzyść całą partię i shoot-outy (9:6).

W półfinałach swoją moc znowu pokazali faworyci. Popularne Red Hotki zwyciężyły w dwóch setach Byczki, a prowadzone przez Sylwię Bartkowiak (z powodu kontuzji nie zagra do końca sezonu) piotrkowianki w takim samym stosunku pokonały Pyrki. Większych problemów z awansem do wielkiego finału w turnieju mężczyzn nie miały także dwie najlepsze drużyny z ubiegłego sezonu. Petra wygrała z SMS-em Legnica 2:0, a dwóch odsłon do awansu potrzebowali także szczypiorniści GRU Juko, zostawiając w pokonanym polu FAS z Gdańska.

Zespoły, które przegrały w półfinałach, nie zamierzały się tym długo przejmować. Bardzo bliskie wywalczenia 3. miejsca były Byczki. Zawodniczki z Kowalewa Pomorskiego łatwo wygrały pierwszą partię spotkania z Pyrkami, by ulec w drugiej dopiero w samej końcówce, ale w shoot-outach, dzięki dobrej postawie swojej bramkarki, ponownie wysforowały się na prowadzenie 3:0. Poznanianki nie miały zamiaru się jednak poddawać i to one stanęły ostatecznie na podium. Tylu emocji nie dostarczył przedostatni mecz w turnieju mężczyzn - po dwóch szybkich partiach lepsza okazała się Fundacja Akademia Sportu.

To, co najlepsze, miało jednak dopiero nadejść. W finale kobiet spotkały się dwie zdecydowanie najmocniejsze ekipy zawodów. Mimo tego, że w inauguracyjnym secie jako pierwsze trafiły piotrkowianki, to ich przeciwniczki z Buku zdobyły 10 kolejnych punktów i nie dały już sobie wydrzeć zwycięstwa. W drugiej partii sytuacja uległa diametralnej zmianie: tym razem to GRU Juko odskoczyło na samym początku (8:2) i stało się jasne, że będziemy świadkami shoot-outów. W niej klasę pokazała bramkarkę Red Hotek Ewa Wozińska, dzięki której udało im się zbudować wysoką przewagę - 5:0. Gdy wydawało się, że finał musi paść ich łupem, do roboty wzięły się piotrkowianki i zrobiło się już tylko 6:4. W ostatniej akcji spotkania do wyrównania rzutem z obrotem mogła doprowadzić Iwona Niedźwiedź, ale jej uderzenie obroniła niezawodna Wozińska.

Finał panów był jeszcze bardziej zacięty, ale to nic dziwnego, bo na boisku spotkali się nie tylko rywale z zawodów plażowych, lecz również z rozgrywek PGNiG Superligi. W płockim zespole mogliśmy oglądać m.in. Kacpra Adamskiego z KPR-u Legionowo  czy Marcina Miedzińskiegoa z Mebli Wójcik Elbląg, a po stronie Piotrkowa - Łukasza Zakreta z Energi Kalisz.

Pierwsza odsłona to prawdziwy festiwal nieskuteczności w wykonaniu liderów obu ekip: Miedzińskiego i Macieja Włudarczaka z GRU Juko. Mimo tego obie drużyny zapunktowały 16-krotnie, ale pięć sekund przed końcem tej partii to Petra miała piłkę - po wzorcowo rozegranej akcji rzut na wagę zwycięstwa trafił Bartosz Wojdak. Niezrażeni tym piotrkowianie rozpoczęli kolejnego seta z jeszcze większym animuszem, wychodząc na prowadzenie 8:0. Po czasie wziętym przez Michała Kwiatkowskiego płocczanie odrobili większość strat, ale końcówka należała do wicemistrzów Polski. Zażarta walka trwała także w shoot-outach, bo ich pierwsza część nie przyniosła rozstrzygnięcia (6:6), dlatego potrzebna była dogrywka. W niej zwycięstwo piotrkowianom zapewnił świetnie interweniujący w całym turnieju Zakreta.

Klasyfikacja końcowa kobiet:

Lp.Zespół
1. Red Hot Czili Buk
2. BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski
3. BHT Pyrki Poznań
4. BHT Byczki Olimpijczyk Kowalewo Pomorskie
5. UKS Olimpijczyk Kowalewo Pomorskie
6. KS AP-Poznań

Klasyfikacja końcowa mężczyzn:

1. BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski
2. BHT Auto Forum Petra Płock
3. Fundacja Akademia Sportu Gdańsk
4. SMS Rondel Team Legnica
5. SPRP Damy Radę Inowrocław
6. UKS GOKiS Kąty Wrocławskie

Najlepsza zawodniczka turnieju: Paulina Sowa (BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski).
Najlepsza bramkarka turnieju: Ewa Wozińska (Red Hot Czili Buk).
Najlepszy zawodnik turnieju: Marcin Miedziński (BHT Auto Forum Petra Płock).
Najlepszy bramkarz turnieju: Łukasz Zakreta (BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski).

Sponsorem tytularnym PGNiG Summer Superligi jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo S.A. Imprezę wspierają również: Żywiec Zdrój, Red Bull, Ziaja oraz Lech. Partnerami turnieju są: PGNiG Superliga, Sport Transfer i Kempa. Organizatorami wydarzenia są: Związek Piłki Ręcznej w Polsce, Fundacja Modern Sport oraz Feniks Play.

ZOBACZ WIDEO VfL Wolfsburg bliżej pozostania w elicie. Efektowna bramka Brekalo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: