Tym razem ze strony europejskiej federacji nie było pobłażania, EHF wykluczyła Vardar Skopje za zaległości sprzed kilku sezonów. Mistrzowie Macedonii już przed rokiem urwali się ze stryczka dopiero po tym, gdy wpłacili wymaganą kaucję.
Nim zapadła oficjalna decyzja, swoje odejście w rozmowie z portalem 24rakomet.mk zapowiedział trener David Davis. Za jego przykładem mogą pójść też zagraniczni zawodnicy, przynajmniej tak twierdzą macedońscy dziennikarze. Graczem Vardaru jest reprezentant Polski Jan Czuwara, który przyznał nam, że jak na razie w klubie nie rozmawiano z cudzoziemcami o przyszłości. Mówi się, że pod dużym znakiem zapytania stanęły transfery Gilberto Duarte czy Nejca Cehte.
Bałkańskie media spekulują z kolei, że w miejsce Vardaru w Lidze Mistrzów pojawi się RK PPD Zagrzeb. Chorwacja zajmuje 10. pozycję w rankingu EHF - pierwsze spośród niepremiowanych miejscem w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ:
Mocne otwarcie polskich juniorek
Kilka znaków zapytania w Kobierzycach
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie sceny możemy zobaczyć bardzo rzadko. Co tam się działo!