Kibice z pierwszej stolicy Polski po raz kolejny udowodnili, że kochają szczypiorniaka. Już przeszło godzinę przed meczem MKS PR URBIS Gniezno - EKS Start Elbląg zaczęli gromadzić się w hali. Z minuty na minutę wolnych miejsc było mniej.
Ostatecznie na widowni zebrało się wiele osób. Oficjalna frekwencja nie jest jeszcze znana, jednak można szacować, że na pojedynek, który rozpoczął się o godzinie 18:00, przybyło około 1000 osób.
MKS PR URBIS Gniezno w zeszłym sezonie jak burza przeszedł przez pierwszoligowe rozgrywki. Drużyna nie przegrała ani jednego meczu. Następnie wygrała turniej mistrzyń, tym samym zapewniając sobie miejsce w PGNiG Superlidze kobiet.
Kibice już w zeszłym roku pokazywali, że oczekują emocji na najwyższym poziomie. Tłumnie gromadzili się na meczach, marząc o najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej. Teraz będą mogli podziwiać rywalizację na tym poziomie.
Aktualizacja (14 września): Oficjalna frekwencja na tym meczu to 1200 osób. Hala jest w stanie pomieścić natomiast 1500 widzów.
Historyczny dzień dla Gniezna. MKS PR URBIS debiutuje w @SLkobiet! Na trybunach mnóstwo fanów szczypiorniaka. Ależ tu jest klimat, ależ tu jest głośno! pic.twitter.com/lWiK6zGRbn
— Mateusz Domański (@M_Domanski) September 13, 2022
Czytaj także:
> Pierwsze wyróżnienie w tym sezonie. Oto zawodniczka tygodnia w PGNiG Superlidze Kobiet
> Liderka MKS FunFloor Lublin ostrzega. "To nie są jakieś dziewczynki z podwórka"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu