- W sobotę na pewno będzie nam ciężko o jakiekolwiek punkty, nie składamy jednak broni! - nie owija w bawełnę zawodnik z Piotrkowa Trybunalskiego. - Będziemy walczyć o jak najkorzystniejszy wynik. Wiemy doskonale, jakie aspiracje ma Wisła w tym sezonie - przyznaje.
Popularny Janek pokusił się o porównanie teoretycznego potencjału zespołów: - Patrząc personalnie na składy obu zespołów Wisła bije nas na głowę - nie ukrywa kołowy Piotrkowianina i po chwili dodaje ze śmiechem: - Ale przecież my w Płocku nie przegraliśmy od 2 lat!
- Na pewno będziemy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony, chcielibyśmy postawić Wiśle twarde warunki w tym spotkaniu, ale czy to nam się to uda- nie potrafię powiedzieć. -z nadzieją w głosie podkreśla podopieczny Piotra Dropka i po chwili zastanowienia dodaje: - Jednego jestem pewny- nie poddamy się już przed meczem i będziemy walczyć o każdą piłkę!
Jankowski podkreślił również, jak ważne będzie to spotkanie dla dwóch graczy Wisły wypożyczonych do Piotrkowa- Piotra Masłowskiego i Damiana Piórkowskiego: - Mamy w składzie dwóch wychowanków Płocka, chłopaki na pewno wzniosą sie na wyżyny swoich możliwości, żeby tylko dobrze się pokazać przed własną publicznością. Wisła jest zdecydowanym faworytem tego spotkania - przyznaje gracz młodzieżowej reprezentacji Polski, który na koniec zgodził się wyjawić, co będzie celem grczy Piotrkowianina w spotkaniu z Wisłą: - Bardzo chcielibyśmy sprawić niespodziankę i utrzeć troszkę nosa Wiślakom.
na Instagramie 
na Facebooku 
