Problemy Węgierek. Obiecujący występ debiutantek

PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: Martin Fruelund Albertsen, trener reprezentacji Szwajcarii piłkarek ręcznych
PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: Martin Fruelund Albertsen, trener reprezentacji Szwajcarii piłkarek ręcznych

Na otwarcie ME 2022 piłkarek ręcznych odmłodzona reprezentacja Węgier poradziła sobie w grupie A z debiutującą na EHF EURO Szwajcarią. Nie było jednak łatwo.

- Mamy dość młody zespół i kilka zmian w składzie. Mamy też wielkie oczekiwania wobec tego EHF EURO, a zwłaszcza pierwszego meczu. Mam nadzieję, że moje zawodniczki nie odczują zbyt dużej presji zagrają tak, jak potrafią - mówił przed meczem trener Węgierek Władymir Golowin, cytowany przez oficjalną stronę imprezy.

Dla Szwajcarek był to debiut w ME piłkarek ręcznych. Z początku trzęsły się im ręce, piłkę zgubiły już w pierwszej akcji i zostały ukarane błyskawicznym kontratakiem, ale wkrótce odpowiedziały Węgierkom z nawiązką. Mało tego, dzięki bardzo dobrej grze w obronie, one także mogły wyprowadzać szybkie kontry. Po jednej z nich przewaga debiutantek wzrosła do dwóch bramek (2:4 w 5'), a chwilę później rzut karny obroniła Lea Schupbach.

Szwajcaria wyszła wkrótce na +3, jednak Madziarki przyspieszyły i szybko złapały kontakt, gdy sprawy w swoje ręce wzięła Katrin Gitta Klujber. Mógł być nawet remis, ale znów kapitalną paradą popisała się Lea Schupbach. Wynik w Lublanie falował.

Węgierki naciskały i tuż przed upływem pierwszego kwadransa zawodów doprowadziły do wyrównania za sprawą Grety Marton (7:7 w 14'), ale też sporo rzutowych sytuacji nie wykorzystywały, przegrywając pojedynki z dobrze dysponowaną golkiperką rywalek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Zbyt pasywna i nieskuteczna gra w ataku się zemściła (10:13 w 24'). Szwajcarki zaskakiwały świeżością i do przerwy wygrywały różnicą dwóch bramek.

Do pięćdziesiątej minuty wynik oscylował wokół remisu, później inicjatywę przejęły Węgierki (29:26 w 55'). Szwajcaria nie zdołała już odwrócić losów meczu, ale debiut zaliczyła obiecujący.

ME 2022 piłkarek ręcznych:

Grupa A

Węgry - Szwajcaria 33:28 (12:14)

Węgry: Szikora (4/23 - 17 proc.), Janurik (1/10 - 10 proc.) - Korsos, Albek 1, Debreczeni-Klivinyi, Marton 4, Topfner, Pasztor 1, Vamos 6, Klujber 9, Kacsor 2, Bordas 2, Kuczora 2, Lukacs 6, Hornyak.

Szwajcaria: Schupbach (8/31 - 26 proc.), Brutsch (0/4) - Wick, Kundig 1, Schmid 6, Emmenegger 5, Gautschi 5, Brutsch, Hodel, Hess, Kahr 1, Riner 3, Altherr 2, Bucher 5.

Czytaj także:
Kiedy mecze Polek? Sprawdź terminarz ME 2022 piłkarek ręcznych
Niemki już po próbie generalnej przed ME 2022. Polki kolejnym rywalem

Komentarze (0)