23-latek jest objawieniem ostatnich miesięcy na szwajcarskich boiskach. Latem 2021 roku trafił do TSV St. Otmar St. Gallen z luksemburskiego HC Berchem, gdzie uczył się grać w piłkę ręczną. Szybko zaadaptował się do poważnej europejskiej ligi, seryjnie rzucał bramki i został wicekrólem strzelców z 182 golami na koncie (pomimo sześciotygodniowej przerwy spowodowanej kontuzją). Kolejne rozgrywki rozpoczął jeszcze lepiej, potrzebował raptem kilku kolejek na uzbieranie 86 bramek.
Ariel Pietrasik zmierzał po koronę króla strzelców, ale w październiku złamał kość śródręcza podczas spotkania w el. ME 2022 z Łotyszami. Lewy rozgrywający reprezentacji wrócił niedawno do gry i ponownie stał się jednym z głównych kandydatów do udziału w ruszających za 3 tygodnie MŚ 2023.
Zanim Pietrasik przyjedzie na zgrupowanie, zapadła decyzja o swojej przyszłości. Postanowił przyjąć ofertę mistrzów Szwajcarii, z którymi związał się na trzy lata. Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu klubów z Francji i Niemiec, ale Polak będzie budował swoją markę w najlepszym szwajcarskim zespole, regularnie biorącym udział w Lidze Europejskiej. Jednym z jego kolegów z szatni będzie utytułowany Hiszpan Joan Canellas.
Do tej pory kartę w historii Kadetten Schaffhausen zapisali Michał Szyba i zwłaszcza Leszek Starczan.
ZOBACZ:
Znamy skład obrońców tytułu na MŚ 2023
Blisko sensacji w Jarosławiu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom